reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hello!

elisse, Twój wykres jak dla mnie jest mało owulacyjny, ja tam bym wciąż czekała na pik LH. Robiłaś w okolicy czwartku testy owulacyjne? Sprawdzałaś kiedyś poziomy hormonów?

zakręcona
, ta końcówka ciąży niestety bywa męcząca ale za to meta jest już tuż tuż a na mecie niesamowita i piękna nagroda w postaci przytulenia własnego syna. Mi rogal do karmienia bardzo pomagał ....z uwagi na mały rozmiar (.)(.) ;-), siadałam sobie na kanapie, na nogi dawałam rogala owijając go sobie wokół pasa a na rogala dziecko i było w sam raz :-)

Dorcia, pewnie dlatego, że w naszej rodzinie tylko ja robię fotki, stąd zawsze jestem po drugiej stronie obiektywu :-D

Airfix, również czekam na wieści z zaciśniętymi kciukami!

Nuuuśka, będę z całych sił trzymać kciuki za Olusię na kolejnej wizycie i naprawdę wierzę, że będzie dobrze, tyle się już nacierpiała i zasługuje teraz na same radosne chwile w swoim życiu.
Antoś jest podpięty do respiratora, to strasznie trudny temat bo przecież z jednej strony dziecko cierpi a z drugiej strony nadzieja umiera ostatnia. Antosiowi nadal nerki nie pracują i coraz bardziej puchnie ale ma o dziwo dobre wyniki krwi, lekarka podobno powiedziała, że może jeszcze zdarzyć się cud i nerki ruszą do pracy. Tak właśnie czytam w internecie, że robi się dializy otrzewnowe takim maluszkom przy niepracujących nerkach, muszę dopytać jak to jest w przypadku Antosia.

Elmo, cudne zdjęcia cudnych dzieci, ciężko oczy oderwać! Hehehe, ja też się tak pocieszałam, pamiętam jak czekałam na to jak Kaja będzie mieć roczek a Krzyś 3 latka, potem na to jak Kaja będzie już 2-latką a Krzyś 4-latkiem a teraz czekam aż Kai minie ten bunt (Zosia Samosia z niej i wszystko musi robić sama) i tak sobie myślę, że z górki to będzie jak córcia skończy 4 lata a Krzyś 6 :-D Moje dzieci coraz bardziej się dogadują, coraz częściej zdarzają się wspólne zabawy ...oczywiście kłótni jest całe mnóstwo ;-)

Co do cudów, żona kolegi M od wielu lat nie mogła zajść w ciążę, ma endometriozę, miała nawet nieudane podejście do in vitro ....zaszła teraz zupełnie naturalnie bez żadnych wspomagaczy i ma bliźnięta :-), dzieciaczki mają na razie 2 cm długości.
 
Ostatnia edycja:
reklama
piranho wiesz patrzalam wczoraj jeszcze na ta fotke co wam przeslalam i nawet linijka od kregoslupa przyrownwywalam nuba i za nic w świecie nie jest rowno z kręgosłupem. Dla mnie on odstaje do gory. Ale nie ma juz co debatowac :-) trzeba sie uzbroic w cierpliwość i czekac do 15 ;-)
Co do Antosia ja naprawdę wierzę ze wydarty sie cud i Antos będzie żył!!

Gratulacje dla kolezanki! coraz to więcej sie bliźniaków rodzi ;-)

airfix jak wyniki??

nusia kciuki za poniedziałkowe badania Olci!

zakrecona odpoczywaj słońce!!! Juz duzo wam nie zostalo czasu we dwoje ♡♡

elisse niech wkoncu owulka przychodzi zebyscie mogli działać! ;-)

macy oj ty sie nie denerwuj bo to w twoim stanie nie wskazane! Napewno niedługo znajdziesz szpital gdzie i maz i babys bedzie mogl byc z toba!!

male liski u ciebie juz niedługo odliczanie do prenatalnego badania!!

matik kiedy ty masz prenatalne? Współczuję diety! Jak sue czujesz?

Elmo Michas z miesiąca na miesiąc coraz cudowniejszy!!! I modelka ci tez sliczna rosnie!! Co do zlobka dasz rade! Poczatki sa ciezkie ale niestety nikt bez pracy pensji nie przeleje na konto :/

pozdrowionka ;)
 
Dorcia rzeczy po Michale sprzedałam, z reszta kolezance z naszego forum ;-) tym razem zamierzam pozbywac sie wszystkiego na biezaco. Ale jej synek urodzil sie jesienia wiec zostalo mi kilka rzeczy takich typowo sezonowych jak bodziaki z krotkim rekawkiem, koszulki czy spodenki i bedzie zapewne wiecej takich rzeczy jak chocby kombinezon zimowy (a upolowalam na przecenie w H&M swietny) wiec jakbys byla kiedys zainteresowana to sie odezwij ;-) bo Ty chyba bedziesz rodzic podobnie do mnie. Dorcia a pomysl ze zarówno moja jak i Twoja córka sa jeszcze "male" a gdzie tam kiedy... przyprowadza ktoregos dnia jakiegos punka do domu i powiedza "mamo tato to mój chłopak" :-D oj bedziemy rwac wlosy haha


Piraniu to widze ze mamy tak samo, ten rower to takie moje minimum, ale jak pojdzie do przedszkola a Zuza bedzie miala 8 lat to dopiero bedzie fajnie :-D Fajnie ze Kaja i Krzys powoli sie dogaduja. Bedzie dobrze zobaczysz, musza sie dotrzec :tak: u mnie tez juz zdarzaja sie pierwsze zgrzyty, najczesciej o obslinione glowy od lalek :tak: A co do znajomej WOW! rewelacja! Ale musi byc radosc!
 
Ostatnia edycja:
Elmo, pół biedy jak córka z tym punkiem przyjdzie. :-D Wiem, że każdy etap jest fajny, a do tego dzieci tak szybko rosną, że tak naprawdę nawet nie jesteś w stanie się nacieszyć tym maleństwem.
Vivienka, co za piękne suwaczki. :-) Wiem, że nie powinnam się denerwować, ale ja nerwus z natury jestem. Bardzo nad tym pracuję, ale nie zawsze wychodzi. Tutaj poród i opieka spędzają mi sen z powiek. Jak mój mąż wróci z delegacji, umówię się na wizytę. Wypadałoby mi iść akurat, jak go nie będzie, ale nie będę miała z kim dzieci zostawić, bo będzie przerwa w szkole. A z nimi się nie wybiorę, bo mi szpital rozniosą. ;-)
 
Hej. Dziewczyny ja tylko tak na chwilkę, bo wczoraj wrocilismy poźno od lekarza.... z zaburzeń krzepniecia nie wyszło nic, lekarz sugeruje zeby zrobic diagnoze ilosciowa kazdego czynnika krzepniecia-bo tam moze jest nieprawidłowosc-ale to nie w tym szpitalu:/, ale zeby mi nie było za wesoło to morfologia wskazuje na uszkodzenie wątroby,- jeszcze tego nie było. Przeciez na diecie dziewczynkowej nie je sie tłusto, czy jakos nie zdrowo bardzo... powiedział lekarz ze te suplementy ktore brałam- to nie maja wpływu na to, wiec ja nie wiem co.... Mam sie zglosic do lekarza rodzinnego...teraz mnie beda tak wysyłac, jeden do drugiego.
 
Vivienko dzieki No juz niedługo bo teraz zaczynam 10 tydzień szok
Teraz w poniedziałek kolejna wizyta i odebranie wyników poziomu glukozy z wczorajszego dnia
A z ta dieta to udręka dla mnie bo nie lubię zakazów
     
 
Dziewczyny mam pytanie do Was ile testów ciążowych robiłyście ? bo ja tylko jeden była wyrażna i bardzo mocna kreska II ale chyba powinnam kupić jeszcze jeden bo już się zaczynam pozytywnie nakręcać ,do wizyty u lekarza jeszcze tydz. prawie
 
Hej!
Nieśmiało pukam, bo podczytuję czasem, a ja trochę ze starszych czasów tu urzędujących mam co porodziły już :)

Mój Mikołaj skończył 8 miesięcy, a my się przymierzamy na wiosnę do trzeciego bobasa, ale bez określania płci - byle szybko zajść, to w zasadzie tyle. Ja bym chciała drugiego chłopca, ale moja córa niestrudzenie i niezmordowanie mówi, że zamawia siostrę, choć Mikiego kocha bardzo i szaleją jedno za drugim. Po wakacjach jak wróciła do przedszkola, to młody normalnie tęsknił i cały skakał jak wariat i śmiał się jak tylko ją zobaczył po południu. Z drugiej strony miłość jeszcze większa, bo ona ciągle tylko "mój Mikuś i mój Mikuś" - nie ma problemu nawet żeby mu pampersa z kupą zmienić, a dopiero w grudniu 5 lat skończy - choć dla mojego męża taki pampers to jest mega problem - beze mnie nawet nie odepnie jak czuje nosem co jest w środku....:)

Elmo: natchnęłaś mnie co bym się ujawniła, ze podczytuję:) Michaś cudny i Zuza też - widać, że oboje szczupaki raczej? Mówisz żłobek? U mnie macierzyński kończy się 20 lutego, bo mam wydłużony zwolnieniami L4 ze względu na szpitalne perypetie Mikołaja, potem 2 lata urlopu i dalej na zwolnieniach jeszcze chcę pojechać trochę i jak nie zajdę w tym czasie w ciąże to się zacznę martwić ;) co do dzieciaków i mijającego czasu - ja codziennie mówię sobie- dlaczego ty Mikusiu tak szybko rośniesz :))) Ja to mogłabym non stop mieć niemowlaka w domu. Kocham takie maleństwa i mnie aż ściska, że tak szybko rosną i że córa tak szybko mi urosła - wręcz bym czas zatrzymała:)
czytałam, ze Michać raczkuje - Miki jeszcze nie, ale ruchowo mu się nie spieszy widzę - pełza po całym domu i gada jak najęty: baba, mama, tata, papa robi i mówi - no i nieustannie się śmieje - do każdego. Córa była i jest pogodna i towarzyska - a on ją bije na głowę, bo do tego jest mega spokojny. Nie marudzi, nie płacze - takie dziecko, co to zachęca rodziców żeby mieć więcej dzieci....

Piranha: piękne dzieci i piękne koty. Przeżywam Antosia - bardzo:(
Macy: z tym szpitalem i lekarzem kosmos - też bym się denerwowała...
Vivienka: patrzyłam na zdjęcia - stawiam na chłopca:)
Dorcia: gratuluję małego kropka płci męskiej i podziwiam, ze się nie wygadałaś. Ja to ledwo gabinet opuściłam już na telefonie do męża wisiałam, ze ma syna:) zaraz potem obdzwoniłam swoich rodziców i jeszcze parę telefonów ;P
Nuuuśka: problemów z uszkami współczuję. Ale muszę cię zapytać o to co zrobiłaś żeby tyle kg schudnąć, bo mnie to męczy i dręczy odkąd przeczytałam i ci pozazdrościłam mocno... Ja bez diety zrzuciłam całe 20kg,które mi Mikołaj zafundował w ciąży, ale dalej to już ani drgnie waga, a diety nie bardzo, bo karmię dalej piersią i karmić jeszcze długo będę - co najmniej dopóki w ciąże kolejną nie zajdę... eh
Marzy mi się jeszcze 8-10kg. mnie, bo jak znowu w ciąże zajdę to znowu słonica będę, więc zawsze będzie mniej do wracania...

miłego dnia i będę się czasem odzywać, a podczytuję na bieżąco:)
 
reklama
agagsm jak miło Cię czytać !!!!!!!!!!!!!!! Przede wszystkim wielkie buziaki dla dzieciaczków ...ale ten czas leci - za szybko - stanowczo za szybko !!! Bardzo chciałabym żeby i mój dzidziuś był taki grzeczny i pogodny !!!

To teraz wywołujemy resztę mamusiek .... mamakaja .... Antosia... Oczyniebieskie .... i cała reszta czekamy na Wasze posty ...jesteśmy ciekawe co tam u Was - jak się mają dzieciaczki !!!??????
Elmo hmmm któraś koleżanka mnie ubiegła ...ciekawe która :-pJa niby ciuszki mam obiecane od znajomych ( min. od jednej psiapsiółki forumowej ) ale zawsze kolejny zakup sprawia że serducho szybciej bije ! Od usg 4D zacznę szaleć zakupkowo !!!
Jak będziesz mieć jakieś zestawy ciuszków ( czy pojedyncze sztuki ) na sprzedaż to się odezwij ... mam nadzieję że mojemu Kropkowi nic nie odpadnie już :-D
 
Do góry