reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Hsg

reklama
Ja bym chyba jednak dała sobie czas na 6 IUI, (bo tyle wynoszą zalecenia) o ile wiek i poziom AMH by na to pozwolił. To może nie jest super skuteczna metoda, ale nieinwazyjna. Poza tym na pewno poszłabym w kierunku immunologii. Invitro to super metoda, do tego dość skuteczna, ale nie jestem przekonana, czy zawsze taka niezbędna. Aczkolwiek pewnie gdybym się starała w moim wielu o pierwsze dziecko, pewnie moja ocena sytuacji byłaby inna.

patu$ka - a badałaś ilość leukocytów u męża, test swim-up i czy nie ma przeciwciał przeciwplemnikowych?
 
Piaska wlasnie nie,i o tym mam zamiar porozmawiac z lekarzem podejrzewam ze jesli podejmiemy decyzje o IUI napewno nam je zleci a jak nie to na wlasna reke zrobimy komplet badan.

Ogolnie to myslalm z emoze wlasnie tu jest najwiekszy problem, bo lekarz w rozmowie wspominal o wrogosci ale tylko na wspomnieniu sie skonczylo,nie chce byc jajem madrzejszym od kury i sama decydowac co lekarz powinien zrobic bo w koncu powie mi zebym szla sie leczyc do internetu, ale mam nadzieje ze na jutrzejszej rozmowie poruszymy te kwestie...chcialabym zeby IuI nie bylo potrzebne ale kto wie jak to wszystko sie potoczy??? Najpierw powtorzymy wyniki nasienia a ptem zobaczymy jeszcze seminogram (czy jakos tak) chce zrobic, chodzi mi o posiew z nasienia... moz ema jakies bakterie czy grzyby w nasieniu i to je oslabia... W ogole musze rozejrzec sie za andrologiwm ale w mojej okolicy nie ma zadnego chyba. Najblizej w Poznaniu mi sie wydaje albo w Kaliszu
 
witajcie dziewczyny, to i ja wam opisze moje HSG które mialam robione 2 tygodnie temu. Dobrze że nie czytalam wcześniej jak to wyglądalo u innych bo bym sie troche bała a tak poszłam i było nawet ok. Miałam robione w pryw.gab. Nie dostałam nic przeciwbólowego, miałam być z lekko wypelnionym pęcherzem, lekarz załozył ten cewnik, wpuścil kontrast i to było nie fajne, troszke pobolewało bo jak sie okazało miałam wodniaka jajowodu (4 dni później został usuniety prawy jajowód laparoskopowo). Po badaniu wstałam z fotela, lekarz tylko spytał czy czuje sie dobrze i czy moge sama wstać i to tyle. Do tego jeszcze za posiewy i pobranie krwi na AMH zapłacilam 840zł. czekam teraz na ten wynik jak na wyrocznie, boję się jakie sa te moje rezerwy bo za 3 dni 29lat koncze a dzieci jak nie było tak nie ma:wściekła/y:
 
laseczki, umówiłam się na HSG na 10.10.2013, wreszcie, nie ma sensu dłużej tego odwlekać :tak:

gin kazał mi zrobić tylko CRP, i badanie czystości pochwy, robilyscie jeszcze jakieś inne badania?

jak z seksem przed hsg, trzeba unikać przed zabiegiem, jeśli tak to ile dni ?
 
Piaska bedziemy mieli to badanie jak bedziemy przystepowac do IuI ale to inaczej sie nazywalo test penetracyjny czy cos ze ze sluzem pobierze plemniki i sprawdzi
 
karola1986-21 – super, że wreszcie sobie to zbadasz. A gdzie w końcu robisz? Ja tam z Przytulankami się wstrzymałam przed, bo jeśli jakimś cudem udałoby się zaciążyć, to to jest bardzo inwazyjne badanie i raczej zarodek by tego nie przetrwał.
Myśa – trzymam kciuki i pisz, jak tam dalsze badania i wyniki.

patu$ka – no lekarz wie na pewno najlepiej, ale ja jestem takim przypadkiem, że sama u siebie kilka przypadłości odkryłam, zbadałam i wyleczyłam, dlatego uważam, że każdy sam jest odpowiedzialny za zwoje zdrowie i powinien posiadać możliwie jak najobszerniejszą wiedzę na ten temat, a lekarze powinni wpierać, kontrolować i wskazywać drogę.
 
reklama
karola1986-21 – super, że wreszcie sobie to zbadasz. A gdzie w końcu robisz? Ja tam z Przytulankami się wstrzymałam przed, bo jeśli jakimś cudem udałoby się zaciążyć, to to jest bardzo inwazyjne badanie i raczej zarodek by tego nie przetrwał.

a ile dni przed ? wczoraj były przytulanki (5 dc ) to chyba nic się złego nie zadzieje, nie ?

co powinnam wziąć ze sobą? jakieś ciuchy, nie wiem szlafrok, jakąś piżamę a'la koszula nocna co by z gołym dupskiem nie latać po gabinecie, jak było u Ciebie ?
 
Do góry