reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
Blue :)))))) jak dobrze, że się odezwałaś:) alez musiał być rumor na tej poczeklani :) jak wejśc, to z przytupem - zdałas koncertwo :) a na poważnie, niech Kropki się dobrze mają i pozostaną z Tobą na zawsze :))

Luize, u nas to nie wiadomo jeszcze czy iui, czy już ivf. wszytsko zalezy, czy po zabiegu M poprawiły się parametry nasienia - jesli tak, to podejmiemy jeszcze próbe z iui (choć po ostatniej rekacji na nią, lekarka się obawia:/ M tez:/ ja bym spróbowała, choć tez się obawiam). Jesli nasienie sie nie poprawiło lub jest takie samo, to już raczej ivf... tak powiedziała lekarka. trochę mnie to tresuje, ale dam radę :)

ja lecę na próbę akademii, potem kawa z przyjaciólką:)

dobrego dnia!!
 
reklama
Tak wiec idziemy dzisiaj z M dowiedzieć sie czy kiedykolwiek dadzą Mu jeszcze chemie...stres ogromny...zreszta nie muszę Wam mowić...

Do tego akurat teraz ta kontrola...
Kasik ja wiem, ze wiesz czym to pachnie, ale mnie chodzi tylko o głupi czynnik ludzki:wściekła/y:
Mamy firmy w trzech rożnych miastach Polski, te same instytucje grzebią nam w papierach, ale w jednych sie da "normalnie" w innych nie:(
Najgorzej jest na północy, środek moze byc, a wzorcowe jest południe. A wszędzie przepisy te same tylko ludzie inni....
A zreszta...dzis mam wszystko gdzieś...poza jednym
 
Ja jestem.czytam.gapie sie w monitor. Ogladnelam po raz dziesiaty chyba "siedem lat w Tybecie":) najadlam sie jakichs zapychaczy i zoladek mnie boli. Pies lezy ze mna...kroliki sztuk dwie ganiaja po pokoju. Ja nie czuje nic..ale to za wczesnie zeby coa czuc. Senna jestem lekko. Probuje sie relaksowac. Co ma byc to i tak bedzie i wplywu nie mam na to zadnego....
 
Uprzejmie donoszę, ze moc była dzisiaj z nami:)
To znaczy chyba była, bo dostaliśmy chemie, ale na oczy wyników nie widziałam...
Ordynator dopadł nas na korytarzu i zaczął opierniczac, ze nas nigdy nie ma...ze wszyscy czekają po badniu na wyniki i lekarza na korytarzu w szpitalu, a my zawsze sie gdzieś wlóczymy...
No taka prawda, ze my po badaniach idziemy do kawiarni, a nie wtapiamy sie w szpitalną atmosferę wyslu****ac zrzedzenia innych...
Potem nam oświadczył, ze ma 8 minut, bo jedzie na konferencje etyki w medycynie. I chemie nam wypisze inna lekarka.
Tamta zaś wypisała nam tylko kwit.
Wiec w sumie nie wiem czy ordynator nie dał nam chemii, bo nas "lubi"...
 
Pole, lubi nie lubi, chemię dał, bo widzi sens:)) jak dobrze:))))

Blue, a wiesz, ze ja chyba ani razu nie widziałam tego filmu?! szok! ale mam zaległosci! a Ty leż, jedz, oddychaj - bedzie dobrze!
 
Blue - tym razem maluchy zostaną z Tobą, zobaczysz :-D Dużo wypoczywaj.

Pole - to są bardzo dobre wiadomości, ordynator zapewne wie co robi :-)

Kasik - czy Ty masz dzisiaj rocznicę ślubu? Wszystko najlepszego, nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania :-D :-D :-D
 
reklama
[h=5]wrzucę coś na lepszy sen ;)

...dziubasku co ty myslisz ze ja nie widze kątem oka? co ty myslisz ze ja nie mam kąta oka ?
Dziubaniu...jak to?siedziec chcę..pić chcę..nie za dużo funkcji życiowych? no ludzie drodzy..przecież ty zaraz zarządasz powietrza![/h]https://www.youtube.com/watch?v=UinbU9kV4N8
 
Do góry