reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tinuś, My także z małżem byliśmy u Dr. Wolskiego, najlepiej jakbyście mieli z sobą wyniki hormonów oraz USG jąder, aby mógł postawić jakąś diagnozę i zacząć leczenie. Jesteś za młoda na in vitro, mam nadzieję, że uda się poprawić parametry nasienia i zajdziesz w naturalną ciążę.
Dorotko, kciukam za dzisiejszą wizytę i napisz co i jak:happy:
Lilia, sobota już jutro!Będzie dobrze, już się prawie doczekałaś:happy:I zazdraszczam, też już bym chciała być w tym momencie procedury:happy:
Hess, ja tych badań nie robiłam, zazwyczaj na początku ciąży każą je robić.
Anulla28, piękny, mały cud!!!Gratki:-)

P.S. Ja chora, chrycham, prycham, na dworze zimno jak cholera, ale dziś piątek, piąteczek, piątunio:-DCo też oznacza, że za tydzień zaczynam stymulacje:happy:
 
Tinus22, no wlasnie czy twój maz miał usg jąder robione? Mój M kiedyś tez miał słabe parametry ale okazało sie właśnie po usg ze miał wodę w jądrach oraz jakaś cystę. Po zabiegu wszystko wróciło do normy .

Dorotka , kciuki :*

Anulla28, śliczne zdjęcie. Ale urósł twoj kropek :-) gratulacje
 
Liskka, Calineczka nie miał nic robione oprócz badania nasienia..własnie we wt idziemy do novum do androloga zeby nam pomógl...witaminek męzowi nakupiłam i liczę wlasnie ze moze jest cos co da się naprawić i wróci wszystko do normy...moze zapytam o usg na wizycie..czy sam zleci jak myslicie?


P.S ja o tym że mąż ma słabe winiki wiem od 3 dni...a chce zacząc już działac wlasnie dlatego ze jestem młoda i mam większe szanse...nie chce tak ważnych spraw odkładac ;-)
 
Ostatnia edycja:
Jo.M, cholercia z tymi bakteriami, a Ty się też badałaś ?

Blake, i jak tam rozszerzanie, udało się ? jak się czujesz ? Jak teraz miałam transfer to była przede mną dziewczyna, której robili transfer pod narkozą bo nie mogli się normalnie dostać.

Tinuś22, witaj, miałaś robione hormony ? byliście u gina w jakiejś klinice niepłodności, bo może wystarczy podrasować chłopaków męża i naturalnie się uda, na in vitro w programie jeszcze się chyba nie łapiecie, za krótki czas starania, myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłaby właśnie wizyta u takiego gina, on was pokieruje.

agulla84, no to kamień z serca, oprócz genetyka planujesz jeszcze jakieś badania ?

Anulla28, maleństwo to już człowieczek, pięknie, niech zdrowo rośnie :tak:

Lilia, brak telefonu z kliniki to dobra wiadomość, u mnie w ogóle nie dzwonią, jedynie wtedy kiedy by coś poszło nie tak. Jutro zabierzesz ze sobą maluszka a może dwa, już zaciskam kciuki.:tak:

calineczkaa, kuruj się kochana byś była zdrowa, stymulacja jeszcze bardziej Cię osłabi, a musisz być silna dla swoich maluszków, pamiętaj tylko byś nie brała nic co zawiera ibuprom/ ibuprofen.

Nasz Hemen :-) jest dzielny, walczy, rośnie, troszkę za wolno ale rośnie, widzieliśmy dzisiaj zarodek ma 4.8 mm słyszałam bijące serduszko, za tydzień kolejna wizyta, potem w 11-12 tyg badania prenatalne no i mogę powoli zapisywać się do swojego lekarza prowadzącego.
Od wczoraj głowa mnie boli i co ja mogę wziąć ? apap ?


PAŹDZIERNIK

25: Lilia - udany transfer
27: Migotka25 - wizyta przed crio
28: mavi - wizyta planująca kolejne podejście

28: liskka - badania prenatalne
28: buniaczek29 - wysoka beta !!
29: Asia_77 - wizyta kwalifikacyjna
30: kasik36 - podglądanie juniora

30: Quinnie - wizyta przed crio
30: Ladygodiva - wizyta przed crio

30: sykatynka - wizyta pęcherzykowa
31: Olusia - podglądanie bliźniaków
31: calineczkaa - podglądanie pęcherzyków

31: dorotav - podglądanie cudu
dlugowlosa - criotransfer

Komóreczka - criotransfer

LISTOPAD


01: djazzpora - rozpoczęcie stymulacji
04: Migotka25 - criotransfer
05: Aisa79 - wizyta u prowadzącego
05: kate_p7 - wizyta przed crio
05: liskka- wizyta z juniorem

05: Ladygodiva - udany criotransfer
06: Anulla28 - badania prenatalne, wizyta u prowadzącego

06: Hess - wizyta stymulacyjna

06: sykatynka - wizyta serduszkowa
10: Aisa79 - badania prenatalne

11: Luize - podglądanie bliźniaków
17: djazzpora - punkcja
19: djazzpora - transfer
andzia.m - stymulacja
mmm - wizyta przed stymulacją

Blake - criotransfer
Asia_77 - criotransfer AZ

inka26 - criotransfer
Quinnie- transfer

yplocka1 - criotransfer

djazzpora - stymulacja
mizanka1 - wizyta przed stymulacją
Ladygodiva - criotransfer

Andziulek - stymulacja

GRUDZIEŃ

17: Agulla84 - genetyk
GizaS - udana stymulacja
kikifish87 - udana stymulacja
 
Dorota ja oprócz tarczycy innych hormonów nie badałam jeszcze....nie chce działac na wlasną rękę....ginka dopiero teraz po roku kazała zacząc działac i na pierwszy ogien poszedl mąż...dlatego chce pierw zająć się jego sprawą. Pierw idziemy do androloga niech szuka przyczyny dlaczego plemniczki biedne nie chcą współpracować...mamy tez zamiar umówić sie na wizytę wstępną do novum i tam zacząc badac wszystko w tym mnie...ginka żadnych anomalii w budowie nie widziała nigdy. Tylko sama nie wiem czy juz zapisac się na tą wstępną wizytę z ginekologiem w novum czy dopiero ja mąż powtorzy badania nasienia za 3 miesiące i będzie po badaniach...
Jestem troszkę zagubiona...przepraszam ze tak panikuję ale jeszcze to wszystko do mnie nie dotarło....
 
Tinuś, ja bym się zapisała i poszła na wizytę teraz, w tym czasie możecie zrobić mnóstwo badań u Ciebie, jak hormony, wirusologię itd, na te wyniki też trzeba czekać i jeśli coś wyjdzie to możesz zacząć się leczyć. Np Twoja pani gin mogłaby Ci wypisać skierowanie do szpitala na zrobienie panelu hormonalnego na NFZ, niestety normalnie nie można zrobić, znaczy się możesz ale to kupę kasy kosztuje, wtedy zapisujesz się do szpitala w 2-3 dc, w szpitalu spędzasz 3 dni, chyba że masz znajomego gina który pójdzie na układ, że rano przychodzisz na badania, a potem 3 dni siedzisz w domu i się z niego nie ruszasz, a oni papiery mają czyste. No i spokojnie, jesteśmy tu po to by się wspierać, tak więc pytaj się o wszystko co Ci przyjdzie do głowy. :happy:
 
reklama
Do góry