reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
w sumie udało mi sie znaleźć i to na stronach invicty że moje badania trwają od 9 do 14 dni. Czyli powinny być już zrobione:baffled:mam nadzieję ze nie zaginęły w akcji. poczekam jeszcze parę dni i będe dzwonić do nich:confused:
 
dziewczyny a moze ktoras z was miala problem z małym endometrium :-( .... a tak wlasciwie to w ktorym dniu najpozniej mozna robic crio przyjmujac, ze mam cykle 30 dniowe ? Może mam jeszcze szansę ? Sory ze tak panikuję, ale to moja ostatnia szansa i nie chcę jej niepotrzebnie zmarnowac :no: Nie wiem co robić :baffled: Może lepiej bedzie odpuscic teraz i poszukac jakiegos sposobu, żeby to endo urosło
 
Quinnie, moja dr mowila ze endo musi miec to 8mm chociaz znam przypadek, ze dziewczyna zaszla z 7mm. Mysle, ze ja bym ponizej 8 nie podchodzila.... Szkoda zarodkow.

Ja podchodzilam do crio w dniu 21 a teraz w 19. Ale ja na cyklu sztucznym. Na naturalnych sie nie znam bo takowych nie posiadam ;)
 
Lady ja tez jestem na cyklu sztucznym. Ostatnio miałam w 18 dniu i było 10 mm.....p.dr mówiła, że małe, a biore juz 3x2 tab estrofemu :( no nic zobacze co sie wydarzy przez weekend
 
Quunnie, ja mam problem z małym endo. Też próbuję już 3 cykl przygotować się do crio. Absolutne minimum to grubość 7mm, więc takie masz, nie jest tragicznie. Lepiej byłoby ok 9-10 mm. Przy tak prowadzonym jak u Ciebie cyklu pewnie jeszcze lekarz poczeka z 4-5 dni i jeśli w tym czasie endo nie będzie rosło to każe Ci odstawić estrogeny i poda progesteron na wywołanie okresu. Na cyklu sztucznym w zasadzie nie ma znaczenia w którym jesteś dniu, ważne jest czy śluzówka rośnie czy też się zatrzymała. Transfer można robić nawet po 20 dniu. Musisz poczekać cierpliwie.
Jeśli teraz miałoby się nie udać to w kolejnym cyklu możesz zmienić (a właściwie lekarz) drogę podania estrogenu, dołączyć plastry ( systen 50) może globulki z viagrą. ta ostatnia nie jest zbyt popularna wśród lekarzy. Inną drogą jest stymulowanie na naturalnym cyklu pecherzyka małymi dawkami gonadotropin, wtedy endo z reguły ładnie przyrasta.
Są też suplementy choć nie wiem czy mają duży wpływ: wit E 400 mg, Q10 minimum 60 mg, Omega 3 - 1000-2000 mg i Acard 75.
Głowa do góry będzie dobrze.
 
sakatynka - GRATULUJĘ i jeszcze raz GRATULUJĘ :-):-):-):-)


31: Olusia - podglądanie bliźniaków
31: calineczkaa - podglądanie pęcherzyków POWODZENIA NA JUTRZEJSZYCH WIZYTACH !!!!!
31: dorotav - podglądanie cudu
 
reklama
obyście miały rację.....chociaż powiem wam szczerze, że już sie interesowaliśmy zagadnieniem adopcji zagranicznej, bo chcielibyśmy zaadoptować dziecko z Polski gdyby invitro nie wypaliło :baffled:. Bardzo chcę, żeby sie udało, ale lekarze niestety rozkladaja rece :-(, a ja muszę miec plan bo inaczej zbzikuję
 
Do góry