reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

calineczkaa teraz odstawisz leki to wszystko poleci w dół poczekaj na @ potem na następny@ i wtedy jak będzie wszystko ok podejdź do stymulacji...niby to wszystko powinno być takie proste ale nie jesteśmy robotami i różnie nasze ciała reagują na takie rozchwianie hormonalne i stres.Czas szybko zleci, możecie wykorzystać te parę miesięcy na badania...albo po prostu odpoczynek.
 
reklama
Kate, dzięki. Dzisiaj idę na usg tv, zobaczyć jak wygląda stan moich jajników i macicy.
W sobotę idę do mojego ginekologa, który pracuje w szpitalu bródnowskim, i spytam się co on mi doradza odnośnie kwestii odstępu czasowego między stymulacjami.
Te 3 m-ce poświęcimy na naturalną pracę nad baby;-)Kto wie, może się uda, przy wolnych żołnierzykach;-)
Czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo, że teraz będzie mi dojrzewać więcej jajeczek na skutek przebytej stymulacji?
 
calineczkaa nie chce Cię załamywać ale czasem po takiej stymulacji przychodzą cykle bezowulacyjne :-( ale próbować zawsze warto..:-)
 
Hess super wiadomość, wresCie ruszyło :-) no ale jak ja mam sie nie martwić jak mi przy takim samym prg podali. Zreszta juz wiem, że nic z tego, dzisiaj piersi zmiękły, przestały boleć.
 
Sykatynko a czy Ty masz jakieś plamienia albo krwawienia? Jeśli nie to nie czekaj, bo to moze być niebezpieczne

Kasik fajnie, że wszystko ok. Na lekach to ja sie nie znam wiec nie doradzę.
 
hej dziewczyny,
jestem już przed kompem. Bardzo dziękuję Wam za gratulację :) Od razu wstąpił we mnie power, jak już wiem kiedy będzie punkcja :-D

Tak jak pisałam, wyniki o wiele lepsze. Lekarz powiedział, że transfer raczej będzie w następnym cyklu z mrozaczków. Mam nadzieję, że będzie co mrozić. Ale nie jest to przesądzone na 100%. Pytałam, w której dobie będą mrozić, powiedział, że w 3, potem stwierdził, że w 5, więc nie wiem jak będzie.
Pęcherzyków jest 20 po 14 mm (9 na prawym jajniku, 11 na lewym), więc do soboty mam brać Menopur 300 jedn. by podrosły. Mogę spodziewać się lekkiej hiperki ponoć. W sobotę mam zrobić progesteron, estriadol i DHEAS (pytałam lekarza co to jest, ale nie pamiętam:D - Wy też to miałyście??) W niedzielę o 20:00 mam sobie podskórnie zrobić zastrzyk z Choragonu (podobno jeśli ma się przyjąć tylko 1 dawkę, to można podskórnie, nie trzeba domięśniowo). Wspominał też, że chyba po punkcji czy coś musi zlecić mi badanie cholesterolu - po co???
O tyle rzeczy nie zapytałam...... :( bo byłam zbyt przejęta, że będę mieć punkcję, hehe.

Aaa, i powiedział, że już nie jestem pacjentką z największym AMH, bo jest jakaś (trochę starsza) z AMH 43 :eek: (ale chyba i tak była już przede mną, bo jest po punkcji). Podobno miała 60 pęcherzyków :szok:, z czego 20 kumulusów. To musiała mieć niezłą hiperkę!!

Gdybym miała mieć transfer w następnym cyklu, to prawdopodobnie ustawią mi go lekami wcześniej. Nie wiem czy wyrobię się przed świętami z tym. W którym dniu cyklu powinno robić się transfer??

kate_p7
- zapisz mnie proszę na 2.12 - PUNKCJA :tak::tak::tak:

calineczkaa - robiłaś dziś betę??

danii - Ty testujesz 4.12?? To już niedługo :tak:

sakatynka - i co w końcu? Idziesz do szpitala? Mam ulotkę o konsultacjach z psychologiem, ale z nadmiaru wrażeń nie dopytałam czy faktycznie są darmowe. W ulotce jest napisane "Bezpłatne konsultacje dla osób korzystających z INF. Pacjenci INVICTA mogą skorzystać ze specjalnych świadczeń i wizyt u psychologa. Można się umówić w rejestracji lub przez call center. Lub zwrócić się do psychologa drogą mailową psycholog.waw@invicta.pl"
 
Tola to co tam jest napisane dotyczy się dwóch mutacji, a ty masz chyba jedną??ja tez zresztą:-( skrepy tworza się faktycznie ale przy nie doborze witamin z grupy B tj.B6 i B12, nie zaleca się spożywania komercyjnego kwasu foliowego bo organizm nie jest w stanie go przetworzyć i wtedy zostaje Ci tylko femibion tam jest chyba forma metylowa kw.fol.?? w każdym razie nawet małe dawki folicu Ci się magazynują w organizmie i Cię podtruwają...mutacje same w sobie nie są groźne zależy jaka czy homozyg. czy heerozyg. i czy masz nie daj Bóg dwie...a i powinno się unikac pokarmow w których wystepuje bądź jest dodawany syntetyczny kw.foliowy jak np. platki sniadaniowe.Poza tym mutacje w genie MTHFR występują u 50% populacji natomiast ok.8% posiada az dwie.Poza tym pojedyncza mutacja nie wpływa na produkcje homocysteiny tylko posiadanie dwóch naraz i to homozygotycznych...ehhh rozpisałam się:-p
W opisie wyniku mam napisane stwierdzono typ heterozygotyczny C/T.
Kwasu foliowy przyjmuje właśnie w Infolicu 2xdz saszetka i w Femifertilu. Do tego B complex 1 tab.
Kupiłam Femibion. To już przestane brać Femifertil. To i chyba musiałabym przestać brać Infolic.
Jutro zapytam Dr, albo poczekam na 03.12 na genetyka
 
Dziewczyny, zdecydowałam się na szpital i wywoływanie lekami, ale jak się okazuje to nie takie proste, od dwóch izb przyjęć wyszłam z kwitkiem bo nie ma miejsc, mam się zgłosić jutro.... Weekend mam chyba z głowy....
 
reklama
Do góry