reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Bubu trzymam kciuki za wielgaśną bete
biggrin.gif.pagespeed.ce.jYY3-3XSUx.gif


STYCZEŃ

26: bubu520 - wysoka beta!

27: dariaa16 - początek wyciszania
27: annemarie - podglądanie pęcherzyków
30: calineczkaa - początek stymulacji
30: Hess - początek stymulacji
30: kikifish - podglądanie maluszka

LUTY

02: sykatynka - przygotowanie do criotransferu
02: GizaS - wysoka beta!
04: Aisa79 - badanie kolposkopowe
04: justys8782 - podglądanie maluszka
09: Olusia - echo serduszek
11: dorotav - badania w szpitalu
20. kate_p7 - początek stymulacji
28: kate_7 - podglądanie pęcherzyków


MARZEC

Yplocka1 - udana stymulacja


 
reklama
Hess nie chciałam cię wystraszyć:sorry: Pierwsze ivf miałam w łódzkiej Gamecie , stymulowałam się menopurem 225 a w chyba w 5 ds prof R zwiększył do 400:szok:i dodał puregon a póżniej cetrotide żeby pęcherzyki nie pękły ale dał za późno, bo 3 największe komórki były "przedojrzałe" a mniejsze nie dojrzały i zostałam z 3 komórkami przy kosmicznej dawce leków, a przez prof R zostałam potraktowana karygodnie. Zminimalizował nasze szanse do 0, wyciągnął kasy ile się dalo, nie zrobił ŻADNYCH badań, po transferze dał tylko duphaston 3*1 bo już wiedział że nie ma szans na ciąże, dostałam wtedy zdjecie zarodka - moruli która była zatrzymana na etapie nieco ponad 3 dobę. Wtedy patrzyłam na to zdjęcia jak na bóstwo. Przy wizycie z betą i wynikiem 0 popłakałam sie na wizycie co mi sie nigdy później nie zdarzyło a ten gbur mnie wyśmiał, przedrzeźniał-istny koszmar. Powiedziałam że nigdy więcej moja noga nie stanie w tej klinice i od tej pory nie patrzę na stopień naukowy bo posiadana wiedza nie znaczy że dana osoba ją w pełni wykorzystuje i ma chęć pomocy:eek:

ot... wygadałam się:tak:
 
Nie martwcie się dziewczyny co do protokołu-każdy ma skuteczność. To loteria kiedy i który zarodek z nami zostanie:sorry:
Dla mnie lepszy jest długi protolół, bo lepiej mam przygotowane endometrium, przy pierwszych trzech ivf mialam plamienia brązowo-czerowne już od 6-7 dpt 2-4 dniowych zarodków a 10 dpt już @ mnie zalewała pomimo brania sporej dawki duphastonu a także luteiny i połaczenia jednego z drugim.
4 procedura u mnie to długi protokół i betę zrobiłam 13 dtp co prawda 0 ale nie było plamień a @ dostałam dopiero kilka dni po dostwieniu leków.
Co do komorek to pobierane są Mi i MII i tylko te MII mają największe szanse na poprawne zapłodnienie:sorry:
 
GizaS wiem że krótki i długi mają taki sam współczynnik ciąż. Ja się boje hiperki, boje się że znowu skończę na 23 oocytach jakiejś watpliwej jakości. Więc wolałabym iść krótkim, bo mniej komórek, ale lepszej jakości:-p Cóż, zobaczymy.. biore witaminki może to pomoże..

calineczkaa, Hess na potwierdzenie teorii, link do prezentacji, ale po ENG, gdzie są odnośniki do art naukowych, które potwierdzają teorie tego pana, że na jakość oocytów wpływa:metabolizm(leki) i genetyka. Jako metabolizm rozumie, odpowiednie dotlenienie pecherzyków, metabolizm CO2 i jakies inne cuda, których nie rozumiem.A szperac mi sie już nie chce:-p
http://reproductive-medicine.excemed.org/documents/L08 Sunde.pdf?id=3277
 
Ostatnia edycja:
kate_p7 - tak, ja z calineczką idziemy tym razem krótkim protokołem. Żeby było śmiesznie, zaczynamy tego samego dnia u tego samego lekarza i spotkamy się w kolejce, bo jestemy umówione jedna po drugiej ;)

GizaS - spokojnie, nie przestraszyłaś mnie. Po prostu myślała, że Cetroide to będzie "cud lek", który zapobiegnie hiperce. Bo teraz jak już wiem, jak to "smakuje", to na prawdę nie chcę za żadną cenę powtórki z rozrywki.
A będzie co ma być. Chciałabym chociaż 1 dobry zarodeczek, by mógł odbyć się transfer i móc mieć nadzieję, że się zagnieździ :)
 
Hess tym razem juz musi być dobrze, już wiedzą jak reagujesz na leki. Swoją drogą bierzesz pewnie witaminki, a jakby nie było zdrowy styl życia i witaminki sprzyjają płodności. Zobacz na mężczyzn jak brak witamin się na nich odbija:-p Myślę, że bedzie dobrze.
Co do cetrotide to tez jest antagonista ale inny i protokół jest inny, wiec efekt tez bedzie inny niż poprzednio:-)
 
bubu trzymam kciuki Kochana:-)

Dziewczyny powiedzcie mi czy możliwe żebym dostała już @ po abrazji??/ Dziś mam 6 dobę po zabiegu . Pytam , bo do wczoraj miałam w sumie takie brudzenia a dziś pokazała się żywo czerwona krew i większej ilości jakby się @ rozkręcała
 
Dziewczyny, nienawidzę tej kliniki. Szkoda słów. Nawet nie chce mi się gadać. Te położne-recepcjonistki są do d..y. Przez nie czekałam niepotrzebnie pół godziny. A musiałam się zwolnić z pracy.
Powiem tak, od jutra nie jem wogóle glutenu i słodyczy. Postaram się dotrzymać słowa. Chcę wiedzieć, że wszystko zrobiłam, aby było dobrze. Poza braniem stosu witamin, pozytywnym nastawieniem, namiętnym czytaniem o medycynie rozrodu, kombinowaniem, co zrobić, aby teraz było lepiej, nic więcej nie mogę zrobić. Wyjdzie to będzie super, nie wyjdzie to trudno. :crazy:
Dlaczego to ma być krótka stymulacja?Przecież moja poprzednio trwała 10 dni. To ta, też pewnie coś koło tego.
 
Calineczkaa - nic nie mówił o zapłodnieniu wszystkich komórek, ja nie zapytałam nawet. Tych badań nie miałam. Metformax biorę i wtedy mam wszystko w normie, ale muszę się wziąść za dietę.

witam Cię hess...czytalam kilka poprzednich watków i widze ze piszesz o insulinoodpornosci? duzy masz wskaznik HOMA? ..bo ja zadnych lekow niedostalam na swoja insulinoodpornosc...
 
reklama
Do góry