reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Ja też do tej procedury miałam podejść może dopiero po wakacjach, czyli po roku od poprzedniej, bo z pieniędzmi było krucho, potrzebne były na wklad własny i spłatę innych zobowiąń żeby dostać kredyt hipotyczny pod zakup domu. Ale mój M we wrześniu ub roku był na kilka dni u swojego przyjaciela w Niemczech, tak jest grupka dzieci a w takiej jednej 2 letniej zgadze to się zakochał:-pprzyjechał i powiedział że mam nas umówić do kliniki-może być Białystok-obojętnie aby działać. Wybrałam dalsze leczenie w tej samej klinice, program 2+1, dlugo trwało zanim rozpoczęła się procedura bo przy okazji wykryliśy bakterię u M która mogła mieć znaczący wpływ na nasze nie powodzenia i dopiero w stycznie punkcja i transfer zakończony sukcesem. Teraz skończyłam 12 tc, dom kupiony a wcale pięniędzy na ivf by nie było gdybyśmy czekali z tym do teraz, bo niezbędne remonty pod firmę i pod mieszkanie pochłonęły to co mieliśmy.
M podjął najlepszą decyzję jaką mógł i teraz jesteśmy szczęśliwi że zaryzykowaliśmy.

Ależ się rozpisałam:tak:
Ale nas ciążowych dziewczynek przybiera, tylko szkoda że po za mną i Kiki żadna nie przechodzi na ciężaróweczki po in vitro:sorry2:jak na razie to ja zamykam na termin porodów.

Madziulka a Ty dziś pojechałaś do Białego na wizyte? i jak, dostałaś coś na hiperkę czy w ciąży to już inaczej do tego podchodzą
Calienczka a co Ty tak zamilkłaś, jakoś dziwnie bez Twoich codziennych trosk:-p
 
reklama
Tola32 byłam w programie MZ w gyncentrum ale zmieniłam klinikę na ostatnią próbę jaka mi została i trafiłam na koniec kolejki, muszą mnie ponownie zakwalifikować.
 
będą dzwonić kiedy wizyta kwalifikacyjna i wtedy zaczynamy, prawdopodobnie w przyszłym roku chyba ze część osób się wykruszy, nie zakwalifikuje to wtedy może być szybciej.
 
Kochane, pisze na gorąco z łzami szczęścia w oczach...dzwonili z labo, ze zamrozili dzis dwie blastki...jedna 3bb, druga troche słabsza 3bc. Po ostatnim podejściu nic do zamrożenia sie nie nadawało, wiec dwie zamrożone to dla mnie mega sukces :-)
powiedzcie mi, z Waszego doświadczenia i statystyk forumowych, jak takie blastki rokują?
 
dziewczyny jestem po wizycie w klinice
po rozmowie z dr okazalo sie ze wyniki sa jeszcze gorsze, przez pomyłke z wiekiem. odmłodzili mnie o 10 lat. po skorygowaniu wieku wyszlo ze ryzyko teraz wynosi 1:82.
powiedziala ze wiadomo wazniejsze jest usg, ale powiedziala ze mam dziwne wyniki.ale jak wychodza zle wyniki to wiadomo ze musza mnie poinformowac o tym zeby po tym jak urodze a urodzi sie chore zebym nie miala do nich pretensji

mam strasznie wysokie wolne B-hcg 119,80IU/l i niskie pappa 0,662lU/l

Mówila ze teraz nasza decyzja co dalej.ale wie z doświadczenia ze kobiety po 2,3 tyg od takiej wiadomosci sa kłebkiem nerwów i jezeli nie chcemy amniopunkcji to zeby zrobic ktorys z testow .dla wlasnego spokoju bo przedemna jeszcze 6 m-cy ciazy
 
Kiki o Matko przykro mi. Te wyniki to statystki. Wiadomo można wziąść pod uwage ale niekoniecznie. Większość kobiet po naturalsach tego nie robi, a w zasadzie mało kto. Skoro usg było ok to myślę że nie ma się co martwić.
Skoro jakieś przeboje z tym testem były to bym się do niego tak na 100% nie odnosiła. Bo skoro odmłodzili Cie a teraz dodali to dla mnie tu ktoś jakiś błąd zrobił. I jak dla mnie to nie jest takie wiarygodne.
Oczywiście Twoja decyzja co zrobisz. Całym sercem jestem z Tobą!!!!!!
 
Kiki przykro mi . Ja tez robilam teraz test pappa i wiem jaki to stres... Ja na Twoim miejscu rozwazylabym ta amniopunkcje. Ja tez o tym myslalam mimo dobrego wyniku pappa.
 
reklama
lilka- przeraza mnie amnipunkcja. boje sie ze strace ciaze, juz raz straciłam i nie chce tego przechodzic ponownie.
a co myslicie o tych testach Nifty czy Harmony??
 
Do góry