reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Warto wierzyc i nietracic nadziei

A ja myślę że nigdy nic nie jest do końca przesądzone. Po wielu latch , badaniach, chodzeniu po lekarzach, po lektórze internetowej zrobiłam badanie jednego hormonu po stymulacji clo i okazało się ze jest go wiele za dużo. Pomyślałam, poskładałam fakty z przeszłości i doszłam do wniosku, że wcześniej już to się rozwijało. Przerost wyściółki macicy, pomyślałam ''jaka ch...''. No cóż, trzeba iść inną drogą. Teraz lekarz na nfz i usg, badania na własną rękę, czyli kosztowna droga ku prawdzie która mnie wyzwoli. Wtedy będę spokojniejsza.
Póki co nie odpuszczamy, tylko po prostu liczymy się bardziej niż do tej pory z niepowodzeniem. Jest coś nie tak, wiemy o tym ale nadzieja u nas nie umarła. Mimo wielu lat wciąż jesteśmy na drodze do dziecka.
Dziewczyny powodzenia:-)
 
reklama
kasica, a czy nie lepiej poczekać na rezultaty histeroskopii? nie wierzysz, że to coś może pomóc?
 
WITAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!..ale tu cisza.....Dziewczyny,nie śpimy,tylko piszemy..!!!
Oda,ja właśnie 2 tygodnie temu miałąm histeroskopie........wszystko jest ok!!!!!!!!!!!!,nie mam zrostów,jama macicy wygląda dobrze!!nie mam czym sie załamywać i martwić,bo powodów nie ma!1...nawet dr.powiedział,że ja,jak jestem po 3 łyżeczkowaniach,to sukces,że zrostów nie mam,i że wszystko wygląda bardzo dobrze!!!:tak:,czyli kamień z serca spadł....
Tylko.............................................................czemu ciąży brak...i dziecka.....?:-:)-:)-:)-(
 
hej kasica, to super, ze wszystko ok :)
A moze to kwestia psychiki? kiedy planujesz urlop? moze relaks pomoze?
 
hej....
Oda,urlop mamy w 2 pierwszych tygodniach sierpnia:tak:.........
Co do psychiki,to juz bardzo dużo osób z rodziny itd,mówi,że musze "wyluzować"....bo tak sie nie da!!ja non stop myśle o dziecku,czytam o ciązy,w głowie mam tylko jedną myśl!!i tak jest już od dłuższego czasu...
 
To ja myślę, że powinnaś się porządnie przyłożyć do zaplanowania urlopu, tak, żebyś miała ciekawsze rzeczy na głowie niż myślenie o ciąży. To chyba najlepsza kuracja na ten moment :)
 
reklama
ja jestem :) ale nie mam żadnych nowych wieści, bo u mnie nic się nie dzieje, daj znać jak po urlopie
 
reklama
Do góry