reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabieg łyżeczkowania i kolejna szybka ciążą

agus123

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Maj 2014
Postów
253
Witam jestem tydzień po zabiegu i czekam aż skończy mi się krwawienie a raczej plamienie i myśl o kolejnej ciąży mnie dobija chciałabym już w niej być . Może jest ktoś w takiej samej sytuacji jak ja , moja ciąża zakończyła się w 14 tygodniu serduszko synka przestało bić potem zabieg i teraz ???? chcę odrazu znowu .
Jeśli jest ktoś w takiej samej sytuacji lub jest już w ciąży po zabiegu zapraszam :tak:
 
reklama
jakbym czytała moja historię sprzed lat taka sama sytuacja z tym że u mnie był problem z zajściem w ciążę wiec nie mogłam zajść tak szybko jakbym chciała lekarze zalecali 6 mc żeby wszystko się zagoiło .

ja poroniłam 3 razy ale na pocieszenie powiem że mam 2 wspaniałych synów :)

Pozdrawiam i życzę powodzenia :)
 
Witam Ja miałam zabieg 24 listopada 2013 tylko,że była to młodsza ciąża 10 tydzień również serduszko przestało bić. Po zabiegu podobnie jak Ty chciałam od razu być w ciąży jednak moja Pani doktor kazała mi odczekać do pierwszego całkiem normalnego cyklu, czyli u mnie już w grudniu dostałam normalny okres i wtedy zaczęliśmy starania. Jeśli mam być szczera to był to bardzo trudny czas w moim życiu. Każdą kolejną miesiączkę przepłakałam i traktowałam jak prywatne niepowodzenie. Na szczęście w marcu udało mi się zajść w ciążę więc musisz być silna i nie nastawiaj się, że musi być już bo wiem z doświadczenia, że to utrudnia i psuje relacje w związku.
 
28.10 miałam zabieg. Lekarz, który kierował mnie na zabieg powiedział, że po 1 miesiączce mogę się starać dalej.
Na kontroli inny lekarz też powiedział, że po @ możemy działać.
Pierwszy okres po zabiegu był obfity i dziwnie rzadki z jasną krwią. Bałam się próbować. Poza tym robiłam badania hormonów.
Zaszłam po 2 @. Ale.... No właśnie - ale miałam plamienia 2,5 tygodnia dzień w dzień i kolejne jakoś też tyle co któryś dzień. Być może dlatego, że pękały naczynka w niezregenerowanej do końca macicy i być może tak szybkie zajście w ciążę po zabiegu jest jednak ryzykowne?
 
Agus123 współczuje Ci straty maleństwa i wiem, że tą pustkę chce sie jak najszybciej zapełnić. Jednak jesli moge Ci doradzić to poczekaj choc ze 2 cykle, by organizm doszedł do siebie. To tylko dla Twojego dobra.
Powodzenia :)
 
Dziewczyny jak długo plamilyscie po lyzeczkowaniu ja już 10 dzień plamie taka już można powiedzieć czarno brązowa krwią na noc podpaska cała już czarna
 
Paulina ja jestem po zabiegu tydzień i nadal plamie , lekarz mi powiedział że ze nawet do 20 dni mogę plamić . Myślę że na razie nie mamy się czym martwić . A boli Cię brzuch po zabiegu ?
 
reklama
Paulina ja jestem po zabiegu tydzień i nadal plamie , lekarz mi powiedział że ze nawet do 20 dni mogę plamić . Myślę że na razie nie mamy się czym martwić . A boli Cię brzuch po zabiegu ?
Nie nic mnie nie bolało ja już skończyłam plamie miałam już okres i nawet 2 razy owulacje
 
reklama
Do góry