reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zespół policystycznych jajników

Także nie martwicie się i cały czas miejcie nadzieje że się uda. Bo dużo zależy od tego co siedi w głowie:-) :-) :-)
 
reklama
A to ciekawe, że zaczynaliście od inseminacji. Ja brałam leki, a zachodziłam juz naturalnie, przy zdrowych plemnikach nie potrzeba inseminacji.

W każdym razie dobrze, że się udało :)
 
PCO to zespół objawów a nie sama choroba. Ja miałam podojrzenie PCO ostatecznie po zabiegu laparoskopowym lekarz stwierdził, że to tylko torbiele na jajnikach, niestety bardzo uciążliwe które mogą utrudniać zajście w ciążę. Ale więcej już na temat PCO od niego nie słyszałam :)

Dziewczyny głowa do góry, trzeba zawsze być dobrej mysli :)
 
Oczywiście brałam leki hormonalne, które nic nie dawały, a potem (drugi gin. je zapisał) wywołujace owulacje i podtrzymujece ciaze jeśli by do niej doszło, a inseminacja miała nacelu "dostarczenie" plemnikow jak najbliżej jajników:-)
 
Rozumiem. Ja też miałam leki wywołujące owulację i podtrzymujące, ale plemniki już same musiały dotrzeć do celu ;)

Najpierw udało się w 1 cyklu (niestety poroniłam), a teraz w cyklu 4 :)

A ile płaciłaś za inseminację?
 
mi lekarz zapisał Bromergon (na zbicie prolaktyny) i CLO - 2 miesiące będziemy obserwować (pomimo, że owu się odbywa) a jeżeli nie zajdę w ciążę przez ten okres to w styczniu mam inseminację :happy: koszt ok. 1000zł.
 
ja inseminację będę miała w gabinecie prywatnym :rolleyes2: może stąd ta kwota :cool2: ale w tym 1000zł. jest wszystko (monitoring cyklu, wizyty, zabieg i leki) więc to chyba nie jest za drogo :no:
 
:-)Witam!Ja choruje na pco od 6 lat.Leczylam sie roznymi metodami bez rezultatow.Obecnie jestem po laparoskopi i laparotomi jednym slowem mowiac mialam resukcje klinowa jajnikow.Czekam teraz na pierwsza owulacje i do dziela.Bardzo z mezem chcemy miec dziecko i wiezymy w to,ze sie uda.W tej chorobie wazna jest szybka diagnoza,moze gdybym za pierwszym razem trafila na dobrego lekarza nie musieliby mnie kroic.Teraz moze byc tylko lepiej.Pozdrowionka dla wszystkich PCOwiczek!!!:-)
 
reklama
Witam,
dziewczyny ciesze sie ze piszecie o inseminacji, bo ja szukałam informacji na ten temat i nic nie mogłam znaleźć.
Prosze napiszcie mi jak wygląda sam zabieg, ile czasu trwa i wogóle co jeszcze o tym wiecie.
Ja też mam PCO i w niedługim czasie mam miec zabieg.Boję sie trochę, że jak nie uda się to będę czuła straszne rozczarowanie:-( , ale jestem już zdecydowana.
 
Do góry