zespół policystycznych jajników

[amalfi]

mi tez tylnicki mial zrobic laparo, ale mnie normalnie operowal i wycial caly jajnik!!!!!!!!!!!!!!! Mysle ze wiedzial ze to zrobi, nie wiem tylko czemu mi nie powiedzial przed :-(. I powiedzial ze z jednym jajnikiem tez zajde, no to jeszcze mi sie nie udalo!!!!!!!!!!!!!!!!
I nawet jak byl tylko zwyklym ginkiem to lecial na kase wylacznie!! I pielegniarki zmienial hehheheeeh

wiolcia to ja napisalam mniej zreć, jak chce sie schudnac!!! Ale nie pisalam o osobie chorej to jest raczej logiczne. Ja nie mam PCO, tzn nie stwierdzono u mnie przynajmniej jeszcze, wiec nie wiem jak sie to objawia!!!

 

[Lilu19]

amalfi- a co miałaś ze Tylnicki wyciął ci jajnik ?? ogólnie powiem ze on ma branie, kolejki są podobno takie do niego ze łoooo, tak jak już pisałam mi udało się załatwić u niego laparo na własne źyczenie i nie wziął ani złotego tz. nic nie mówił więc Ja w sumie do dyspozycji tez mam tylko jeden jajnik bo przy drugim mam niedrożny jajowód.

 

[amalfi]

torbiel mialam mial mi zrobic laparo a zrobil normalna operacje i usunal jajnik o czym mi podobno powiedzial jeszcze jak bylam nieprzytomna wiec nie wiedzialam, po paru latach moze 2 dowiedzialam sie od mojej ginki ze nie mam jajnika

 

[dotka85]

no niezle myslalam ze sie dowiedzialas zaraz po operacji, to musial byc dla Ciebie szok po latach ehhhhh

 

[Lilu19]

amalfi- o rany a na wypisie ze szpitala nic nie pisało ?? czy my mowimy o tym samym lekarzu ? on ma takie super opinie i wogole

 

[amalfi]

o tym samym!!!! U nas tez mial dobre, tylko na kase lecial. Cieszylam sie ze on mi to robi, moze nie dalo sie inaczej nie wiem, moze zalewski zrobilby mi to samo, on tez tam wtedy operowal. A byl to dla mnie szok rzeczywiscie, jak mnie ginka gada i komentuje tak na glos: O tu jajnika nie ma a tu jest. A ja do niej jak to nie ma??????? Calego?????? Ona ze nic nie widzi nie wyczuwa tzn ze nie ma. I zapytalam mame a ona mowi ze mi mowil ale ze ja w narkozie jeszcze bylam to nie dotarlo do mnie

 

[Lilu19]

ja jak miałam teraz laparo na pco to leżała ze mną dziewczyna tez z torbielą na jajniku i pamiętam jak tylnicki przyszedł na następny dzień i właśnie jej mówił ze udało mu się nie usunąć jajnika, więc przy torbielach istnieje taka możliwość.

 

[maron]

ok skoro robisz prywatnie to ja bym nie czekala zbyt dlugo, tylko zrobila na swoja kieszen i pokazala gince na kolejnej wizycie co sadzi bo tak to chodzisz placic i badania na raty robisz, wiecej Cie to bedzie kosztowac

na razie poczekam, jesli ginka stwierdzi, ze musze cos dodatkowo zrobic to zrobie jesli nie to nie sama powiedziala, ze mam zrobic to i to, wiec jesli sadzilaby, ze konieczne sa tez inne badania to na pewno kazalaby zrobic a czemu mialoby mnie to wiecej kosztowac??

 

[dotka85]

chodzilo mi o to ze mozglabys zrobic badania od razu i pokazac wszystkie wyniki a tak idziesz placisz u niej za wizyte a ona ci kaze kolejne badania zrobic i wiecej wizyt u niej jestes wiec to na kase sie przeklada

 

[amalfi]

ja jak miałam teraz laparo na pco to leżała ze mną dziewczyna tez z torbielą na jajniku i pamiętam jak tylnicki przyszedł na następny dzień i właśnie jej mówił ze udało mu się nie usunąć jajnika, więc przy torbielach istnieje taka możliwość.

Ja sie go pytalam jak ma zamiar zrobic mi laparo jak torbiel ma 6cm jak mi ja wyciagnie przez centymetrowy otwor???? On cos sciemnial ze da sie wyłuskac itd, mozliwe, nie wiem, mialam jak dotad tylko jedna torbiel i drugiej nie chce!!!. A przed sama operacja kazal podpisac papier czy gdyby sie nie udalo wyluskac czy moze mnie rozciac??? I wcale nie probowal wyluskiwac tylko operowal. I tez mowil ze mozliwe ze uda sie zostawic chociaz fragment jajnika, nic mi nie zostawil, tzn mam drugi ale i tak nie moge zaciazyc:-(.
lilu a ile wy sie staracie????