reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prezenty dla Pań Wychowawczyń- jakie ??

a ja uważam jako 16 letnia dziewczyna ucząca się w Gimnazjum nr 44 w PŃ-u, że prezent dla wychowawczyni przy klasie gdize jest 23 osoby uważam że łączny prezent dla każdego nauczyciela, zazwyczaj była to tania czekolada róża dla każdego nauczyciela +bukiet i upominek dla wychowawczyni, zazwyczaj kalsa składała się od osoby po 5-7zł (w zależności od święta), zazwyczaj 6 zł razy te 23 osoby to 138 zł z tego kwiaty dla wszystkich nauczycieli to koszt ok 50 zł, zostaje 88 zł z czego bukiet kosztuje ok 20-25 zł i upominek kupujemy np kolczyki, wisiorek lub branosletke... Uwazam ze 6 zł na jednego cuznia to nei jest duzo, nawet gdy w rodiznie sie nie przelewa, a prezent tyu bizuteria pozwala nauczycielowi pamietac o nas codziennie, tym bardziej ze to jzu 3 kalsa gimnajzalna(ostatnia) ale tez nei tylko bizteria, fajnym pomyslem jest np: breloczek z wejsciem usb an ktorego mozna nagrac zdjecia z wycieczek i co 4 sekusndy zdjecia na breloczki sie zmeiniaja w kolejnosci dodania, albo album, rozne zdjecia ale koszt prezentu (ok50) zl + kwiaty (ok30) to nie ejst duzo:)
 
reklama
U Mnie na zakończenie szkoly miala być składka po 100zł od głowy-razy 21 osób -dawalo fajną sumkę a to byl 2003r.Jakiś rodzic tak chcial,ale nie wszyscy podzielili jego zdanie i skladka byla mniejsza.Dużo mniejsza.Ja uważam ze drogie prezenty to przesada,wystarczy wlaśnie taki drobny upominek.
 
Moim zdaniem prezent dla nauczyciela na zakończenie roku lub pewnoego etapu nauczania jest taka naszą tradycją i warto ją podtrzymywać. Jednak nie wyobrażam sobie, by składka od każdego ucznia wynosiła 100 zł. Wydaje mi się, że takim prezentem powinna być jakaś pamiątka, album, kwiat, jakieś prace wykonane ręcznie przez uczniów. Cos co będzie budziło w takim nauczycielu miłe wspomnienia związane z uczniami.
 
Nauczyciel jest chyba od 2007 roku funkcjonariuszem publicznym a wręczanie prezentów w stylu biżuteria jest łapówką,którą to dyrektor szkoły może zgłosić do prokuratury.
 
Kiedys nauczyciele dostawali kwiaty od uczniów a na koniec szkoły drobny upominek na pamiątkę. W klasie mojej córki na koniec każdego!!! roku szkolnego rodzice składają się na bon upominkowy dla wychowawczyni. Sładka to przewaznie 15 zł, uważam że to stanowczo za duzo jednak będąc w klasowej mniejszości nie mam zbyt wiele do powiedzenia:(
 
reklama
Do góry