reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bedę mamą w 2016 roku!

reklama
20166666.png
 

Załączniki

  • 20166666.png
    20166666.png
    18 KB · Wyświetleń: 1 495
Ostatnia edycja:
anula: cieplej też :D A teraz przy mrozach to się przyda :D
no i dobrze, tak trzymaj. Dobrze, że organizm gotowy do dalszej walki. A z psychiką sobie wspólnie tu poradzimy :) No musi być w końcu dobrze, no musi...Ja sama staram się pozytywnie myśleć, co wiadomo proste nie jest w przypadku dłuższego starania...:/
 
I cieplej :) ? ....
Wbijam ,bo ja wbrew wszystkiemu "działam dalej " tzn lekarze powiedzieli ze mogę pod warunkiem ,który już raczej spełniony ....
W moim przypadku tez nie jest prosto .... życie ciągle pisze dla mnie inny scenariusz ... mam jeszcze trochę siły i zawalcze bo kurcze fizycznie się wygrzebie zawsze .... teraz kiedy bthcg spadlo możemy działać - kuzwa nigdy nie sądziłam ze będę czekała aż spadnie do 0.... po weekendzie wizyta u gina,zobaczymy co w środku ... aczkolwiek ja wbrew wszystkiemu będę działała - jak organizm nie będzie gotowy to się nie uda .... wiadomo są i upadki .... bo w końcu to mój organizm zawiódł ...
 
Anula oczywiscie ze przygarniemy;*
Napewno w koncu napisze tak scenariusz jaki powinien byc

Jugoslawa to dobrze czytalam ze na Clo teraz jestes?
 
reklama
anula: spadek bety to podstawa niestety w takich przypadkach :( Człowiek z utęsknieniem czeka, żeby ładnie rosła, a tu trzeba czekać aż zacznie maleć...:( Ja też mam czasem wyrzuty sumienia, że ja wadliwa jestem, bo przecież mój TŻ ma idealne wyniki...Wkurza mnie tak wiele rzeczy, a jednocześnie wiem, że z większością nic nie mogę zrobić...Jedyne co to zebrać się w sobie, walczyć dalej i wierzyć, że w końcu się uda zajść, donosić i urodzić zdrowe dziecko.

julia: tak, wróciłam do CLO po dłuższej przerwie. Zobaczymy czy coś z tego będzie. A wy już dostaliście wszystkie wyniki i macie plan działania ustalony? Pamiętam, że czekałaś na wizytę chyba, albo coś przekręciłam...
 
Ostatnia edycja:
Do góry