reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chrzciny- przydatne informacje,porady-menu- zdjecia - BEZ KOMENTARZA

Jesteśmy już po chrzcinach, które odbyły się u nas w domu a Piotrusia odbyły się 2 lata temu w lokalu... mam porównanie. Tak więc kosztowały nas one o połowę mniej niż te Piotrusia ale my po nich jesteśmy ze 100 razy bardziej zmęczeni...chrzciny na 20 osób(w tym 5 dzieci), obiad, później tort ciasta, przekąski na zimno, sałatki i 2 dania na ciepło...o wiele za dużo...wszyscy wychodzili z pakunkiem co nie zjedli to dostali:-D a my mamy jeszcze jedzenia na tydzień... Bardzo się ciesze, że chrzciny mamy już za sobą:-D
 
reklama
Wkurza mnie ta cała biurokracja- sorry, ale nie powinni odmówić ochrzczenia dziecka.... Ja muszę mieć w ciul zaświadczeń... spowiedź... itd... tylko nie wiem po kiego ...
 
jasia nasz chrzestny był z De i musiał mieć ze swojej parafii zaświadczenie wystawione, ze jest praktykujący itd. ale szczerze mówiąć ksiądz, który chrzcił Marcepana, ledwo na to spojrzał;-)
 
My już wszystko załatwiliśmy, jutro chrzcimy małą. Impreza skromna na 9 osób. M robi kluski i modrą kapustę, rolady już są.
No więc będzie fajnie :-D
 
u nas było co łaska na ofiarę położyć no i wstyd się przyznać ale daliśmy tylko 50zł:zawstydzona/y: bo nie mieliśmy wtedy więcej kasy jak opłaciliśmy lokal.
 
My juz po chrzcinach.
w kosciele zaplacilismy 100zl,ksiadz dostal jeszcze koniaka i kazala nam przyjechac na parafie go z nim wypic.
po uroczystosci koscielnej byla kawka i kolacja w domu,w sumie bylo nas 20 osob.zamowilsmy katering: 4 rodzaje ciasta,tort,ziemniaki,2 rodzaje surowek i 5 rodzai miesa, w sumie zaplacilismy za to wszystko 850zl.
Majka dostala zlote kolczyki,bransoletke z grawerem i ok 1500zl w gotowceM
 
reklama
My już tez po chrzcinach. Odbyły się 12 września. Ksiądz nie robił nam problemów, chociarz chrzestny Bartka nie miał jeszcze bierzmowania (ma 14 lat). Powiedział, że wierzy iż do niego przystąpi. Mojej siostrze - chrzestnej nie kazał przynosic zaświadczenia, ponieważ rok temu dawał jej slub i wie iż wszystko jet ok. Przyjęcie mięliśmy w karczmie, poniewaz mieliśmy 27 osób i nie byłabym w stanie wszystkich pomieścić w mieszkaniu. Oboje z mężem mamy liczne odziny, żyja dziadkowie, rodzeństwo ma dzieci i uzbierało się... Ale było fajnie. Impreza wyszła nam 2,5 tys. bez ciast i alkoholu.:tak:Zważywszy na ilość osób i jedzenia nie wyszło tak drogo. Mieliśmy obiad z kilkoma rodzajami mięs i surówek. Była zimna płyta i na koniec żurek lub barszczyk z krokietem na dodatkowe zmówienie. Wszyscy byli zadowoleni i smakowało.:-)
 
Do góry