reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Luca czemu takie opóźnienie z tymi szczepieniami macie? My tez po 6 tyg jeszcze nie mieliśmy, a mała juz 9 skonczyla. Znowu jakoś jej chyrczy w nosie albo gardle. Rano wody albo soli do nosa naleje to coś tam wyciągnę. Ale kichania x wylatujacymi glutami nie ma. No moze minie. Chyba ze starsza cos znowu złapie.
Aga, trzymajcie się, my mamy 4,5, mm dziurkę między przedsionkami albo komorami, nie pamiętam, w kwietniu kontrol, mam nadzieje ze będzie się zmniejszać. Coś o tym Botalu chyba tez wspomniała lekarka, ale chyba minimalnie go widać, nie wiem juz dokładnie. Ale w ogólnych wnioskach jest w fizjologicznej normie wszystko.JJeśli można dziurkę w sercu tak nazwać... każda matka chyba najbardziej przeżywa takie sytuacje...

teraz mam pyt z innej beczki, w ktorym tyg ten skok rozwojowy w trzecim miesiącu? Mała na jeden posilek dwie piersi mi zjada... na szczęście potem zasypia szybko i ładnie. No nie wiem czy taka głodna czy deficyt mleka!
Czy ma to związek z tym ze wczoraj dostałam okres... dziwny taki, "cienki" jakiś, może dlatego ze tak szybko czy co. No ja nie wiem czemu moj organizm taki szybki.
 
Edytka opóźnienie mamy ze względu na jego wagę tzn małe przyrosty wg pediatry był poniżej 3 centyla no i tak najpierw chodziliśmy co tydzień na ważenie i badania potem znowu ważenie potem wyjechaliśmy potem miał katar aż w końcu wyszło że dopiero jak miał 4 miesiące to miał pierwsze szczepienia i to jeszcze pediatra nam podzieliła i długo się wahala czy szczepić czy nie.
Ja już nie pamiętam kiedy dokładnie są te skoki ale jak więcej je to może być to. Unormuje Ci się ta laktacja tak to jest. A i okres to nie musi być tylko jeszcze oczyszczanie macicy też tak miałam po połogu tak jakby okres ale 3 dni jakieś plamienie i pytałam ginki potem. Okres dostałam po pół roku właśnie teraz :-(
 
Margo juz od zeszłego kataru myślałam o tym aspiratorze ale mam odkurzacz bez regulacji siły ssania. A moc ma 2400! A z tego co się orientuje to on jest dla mocy 800-1800.nie chce dziecku krzywdy zrobić... z jednej dziurki dzid trochę uciagnelam, czyli jednak katar. Zreszta ja tez nie całkiem zdrowa,, a i starsza córka jeszcze smarkata.

Aga czekamy na wieści, buziaki dla Was
 
Edtyka
Najlepiej sprawdzic na sobie jak ciagnie, ale rozumiem, ze nie masz rury. Ja Julce malutkiej nie robilam bo bylo mi zal i to byl blad, bo Jasiowi robie od poczatku i ma chlopak czysciutki nosek. Julcia jeszcze nie wydmucha tych glebokich glutow wiec odkurzaczem jej schodzilo rewelacyjnie. Bez porownania do Fridy!!! Sprawdze swoj odkurzacz i dam Ci znac.
 
Margo, no domyślam się ze idealnie wyciągnie ten odkurzacz, juz dzis myślałam że pekne tak ciągnęłam i kręciłam ta końcówka zeby lepiej wyssalo. No ale wraz zostało cos. Te inhalacje zostały, zaraz odpale nebulizator.
 
Oj Aga na pewno macie dosyć siedzenia w tym szpitalu! Trzymam kciuki i szybkiego powrotu do domu :)

Luca o kurczę, to Michaś aż tak słabo przybierał że spadł poniżej 3 centyla?

Edytka a to charczenie w nosie to na pewno nie sapka? Skoro raczej nic jej nie leci tylko charczy.. próbowałaś żeby główkę miała wyżej? U nas pomogło, na początku książka gruba pod materac a potem kupiliśmy poduszkę klin. Jak dołożyliśmy nawilżacz powietrza do pokoju to skończyło się charczenie. Ja też myślałam że katar, ciągle próbowałam coś odciągnąć i w końcu się udało a okazało się że to nie katar tylko od tej fridy nosek podrażniony więc w końcu coś uciagnęło..
A jak jednak katar to zatykasz drugą dziurkę podczas odciągania kataru? Bo ja na początku jak mała miała katar to źle robiłam i nie zatykałam a potem się dowiedziałam od pediatry że prawidłowo jest przytkać dziurkę (jak dorosły wydmuchuje nos to też zatyka tą drugą dziurkę) i jak tak zrobiłam to od razu poleciało :)
Skoki są teoretycznie 7-9, potem 12 tydzień a potem ten mega długi 15-19 tydz. Ale wiadomo, że co dziecko to kwestia indywidualna i może się poprzesuwać. Moja przy tym długim skoku miała tak z tym jedzeniem, ale to trwało 3 dni i potem laktacja się dostosowała.
 
reklama
Natka on jak się urodził to waga wręcz książkowa a na wizycie pierwszej u pediatry waga ok a potem mieliśmy przyjść na szczepienia i waga wg lekarki trochę za mała (mój błąd bo dawałam herbatki a po herbatce raczej nie miał szans przytyć) no i się ciągnęło. Wg położnej taka jego uroda i wg tabelki ich dzieci karmionym piersią to jest ok. Fakt że przybierał jakoś 17-20 g ale było ok. Zdrowy, radosny itd Teraz jest na 3 centylu ale to ze względu na mm.
Edytka Michas też tak robił/miał i myślałam że ma katar a to refluks był z tym że nie ulewal.

Dziewczyny odnośnie tego odciągania kataru to ostatnio był temat na topie bo Michas jak był niedawno chory to pediatra powiedziała żeby nie odciagac, nie podrazniac że to wcale nie jest dobre że jakaś moda na te odciąganie a śluz w nosie musi być. Przez odciąganie powodujemy że w nosku jest sucho a to dobre żeby się przez to dostawały wirusy. Mówiła żeby zakrapiac nosek solą fizjologiczna ale też nie cały czas i przewrócić dziecko na brzuszek i one same wyjdą. Sprawdziłam to działa. Mówiła też o takim masażu noska że delikatnie zaciskasz nosek dziecka i liczysz do 10 - fajna zabawa przy tym. Pytałam dziewczyn u siebie na grupie i one też spotkały się z takimi opiniami pediatrow. Ja co prawda czasem mu taka mini gruszka ściągalam jak widziałam koze jakąś wystajaca ale tak to ten masaż noska i kładzenie na brzuszek.
 
Do góry