reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

NiaNIa zrob beta HCG to bedziesz miec pewnosc, test moze Ci wyjsc nawet po tydzien po terminie, wiec przynajmniej bedziewsz miec pewnosc. beta HCg wychodzi juz 10dni po zaplodnieniu i wynik jest pewny.

Ok juz wiem, mozna ze skierowaniem i bez (wtedy jest płatne 50zł).

Tyle, ze u mnie nie ma jezscze 10 dni od ewentualnego zapłodnienia bo jajeczkowanie bylo we wtorek :tak: czyli dopiero tydzień i jeden dzień. teraz to już ciązowe testy wykrywaja ciązę 6 dni od zapłodnienia :-) Nawet mam taki w domu:cool2: Ale chyba poczekam chociaż do soboty albo niedzieli :-p
 
reklama
Zgadzam się z Eni. Beta jest najpewniejsza. Ja też za pierwszym razem robiłam sobie prywatnie pobranie krwi na bete i miałam już 100% pewność,że byłam.
Wytrzymaj do piątku i zrób sobie a po godzinie lub dwóch(w zależności jak szybko zrobią) będziesz już wiedzieć.
Co do mnie to wczoraj wieczorkiem miałam już ciemniejszą kreseczkę,więc bedę już pomaleńku działać. Jeśli dzisiaj wieczorem wyjdzie jeszcze ciemniejsza, to przytulanie dzisiaj, jak taka sama jak wczoraj-poczekam do jutra
 
Temperatura dziś 37 :ninja: Jest dobrze. Oj chyba się udało :rofl2:

Dorotka czekaj az bedzie ciemniejsza i działaj :-):-):-) Trzymam kciuki.
 
NiNia wygląda to dość obiecująco :-D. A mierzysz temp z samego rana nie wstając szybciej z łóżka? Bo tak powinno się robić,żeby wynik był miarodajny.
Ja się wczoraj wstrzymałam. Kreska się nie zmieniła :no:. Zobaczymy jak będzie dzisaj.
 
NiNia wygląda to dość obiecująco :-D. A mierzysz temp z samego rana nie wstając szybciej z łóżka? Bo tak powinno się robić,żeby wynik był miarodajny.
Ja się wczoraj wstrzymałam. Kreska się nie zmieniła :no:. Zobaczymy jak będzie dzisaj.


Tak wlasnie tak robię. Zadzowni budzik , siegam po termometr (owulacyjny kupiony w aptece) i mierzę :tak: Mówiąc szczerze - myslę, że JESTEM W CIĄZY :szok::szok::szok::cool:
Powstrzymam się od Bety i zrobię w weekend nomrlany test:rofl2:

Dorotka jesli masz cykl 32 dni jajeczkowanie powinno być od 12 do 14 dni przed końcem cyklu. Tak wyczytalam w jednej mądrej ksiązeczce:tak: Czyli jesli masz teraz 16 dzień cyklu, to jajeczkowanie powinno być mniej wiecej 18-tego dnia czyli za dwa dni. test owulacyjny wyjdzie Ci pozytywny na 24-36 h przed jajeczkowaniem czyli liczac 24 h test pozytywny wyjdzie Ci jutro. Zrób dziś wieczorem i jesli kreska bedzie ciemiejsza działajcie dziś. Nasienie juz się wzmocniło wiec powinno przetrwać. Pleminiki meskie zyja 24h wiec do jajczkowania padną. A żeńskie zyją od 3-5 dni, zakładam ze nasienie jest mocne wiec pewnie dozyją 5 dób, wiec szanse sa ogromne :-)) Trzymam kciuki.
 
Powinny być silne, bo miały dłuugi okres,żeby się wzmocnić ;-). Czekam do wieczora i robię teścik. I jak coś będę dziś działać.
Jeśli dobrze mierzysz tem to masz spore szanse na powodzenie NiaNia!!!!!!!
Mierz codziennie i raportuj nam :-D czy wszystko idzie ku ciąży.
Trzymam kciuki
 
Kiedyś tak ja wy chciałam zaplanować płeć dziecka, chciałam pierwszego chłopczyka i tak już staram się 17 cylk i niestety nadal nic :-( teraz jest mi wszystko jedno czy będzie chłopczyk czy dziewczynka byle tylko dzidziuś chciał zamieszkać w moim brzuszku:tak:
 
Kiedyś tak ja wy chciałam zaplanować płeć dziecka, chciałam pierwszego chłopczyka i tak już staram się 17 cylk i niestety nadal nic :-( teraz jest mi wszystko jedno czy będzie chłopczyk czy dziewczynka byle tylko dzidziuś chciał zamieszkać w moim brzuszku:tak:

Buziak opowiedz wiecej.. Rozumiem, ze wchodzą w gre jakieś zaburzenia inne problemy ?:blink:
 
reklama
Czesc, ja tez jestem na etapie wypatrywania dzidziusia. Mam juz jedno dziecko, ma 6 lat wiec pora na drugie, latka leca. Bedzie bardzo ciezko, maz jest marynarzem i we wrzesniu wyplywa w morze na pol roku, wroci w marcu albo w kwietniu, tylko na 6 tygoni. Te tygodnie to moja ostatnia szansa, potem trzeba czekac pare miesiecy. Mam nadzieje ze sie uda, zobaczymy. Probowalismy juz w grudniu i styczniu ale nic z tego nie wyszlo, mam taka nadzieje ze moze teraz sie uda.
 
Do góry