reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Doula

Kiuik

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
8 Czerwiec 2010
Postów
126
Miasto
Rzeszów
Co myślicie na temat douli? Czy warto o taką osobę w ciąży? Zaczęłam się dzisiaj nad tym zastanawiać, jak moja znajoma wkleiła linka do strony o dwóch doulach w Rzeszowie, sobie i jeszcze jednej kobiecie. W październiku będzie pokaz film o pracy douli.
Ja pierwszy poród miałam dość cieżki i mam teraz spore obawy, więc zastanawiam się, czy takie spotkania z doulą by mi nie pomogły przygotować się do kolejnego. Poza tym nie wiem czy mój Mąż bedzie chciał być przy porodzie, on też mocno przezył ten pierwsy.
 
reklama
szczerze, to pierwszy raz o tym słyszę :p poczytałam w necie i uważam to za zbędne :) od wspierania mnie mam rodzinę i przyjaciół, nie jest mi potrzebna obca osoba :)
 
Chyba wystarczy dobra położna/pielęgniarka.W każdym szpitalu mozna mieć taka osobę na wyłączność- oczywiście za dodatkowa opłata...Moja przyjaciółka tak rodziła i była zachwycona.
 
Ja również uważam to za coś zbędnego - pieniądze które przeznaczy się na doule można przeznaczyć na coś innego, a wydatków przy dziecku co nie miara.

Mój pierwszy poród był STRASZNY. 18 h na porodówce, wcześniej 3 tyg w szpitalu, wywoływania... okropność. Mąż był przy porodzie i mimo tak strasznych widoków, nie wyobrażam sobie ani ja ani on, żeby tym razem miało go nie być. Gdyby nie on, to chyba bym sobie nie poradziła...
 
Hej, mój poród trwał 20 godzin i zakończył się cesarką. Była ze mną zaufana i znajoma położna (oczywiście nie za darmo). Przyjechała już do domu, zanim na serio wszystko się rozkręciło. Tym razem też ją wezmę chyba, że będzie cc. Jeśłi macie dobrą położną zdeklarowaną z nfz to powinna przyjść już do Was przed porodem, żeby porozmawiać, itp. Moja była u mnie chyba z 15 razy. W tym dwa razy przed porodem.
 
Kiuik, położną zawsze możesz zmienić na taką, która będzie Cie satysfakcjonowala. Nikt Ci jej nie narzuca. Może ktoś Ci może polecić.
 
Powiem tak, odnoście osób przy moim pierwszym porodzie to trafiłam super, bo na świetną położną, którą znaliśmy z mężem ze Szkoły Rodzenia. Mimo tego i świetnych warunków w szpitalu (można pooglądać :) PRO-FAMILIA Specjalistyczny Szpital w Rzeszowie / Wirtualny spacer po Szpitalu PRO-FAMILIA jak wejdziecie w wirtualny spacer to potem ginekologia i połoznictwo - sala porodów I ), to mój poród do łatwych nie należał, był raczej dla mnie przezyciem traumatycznym i niestety nie odczułam też tego, o czym wiele kobiet mówi, ze jak już trzyma się dziecko, to się o wszystkim zapomina. Własnie dlatego zastanawiam się nad doulą, kobietą, która ma kilka porodów za sobą i ma do porodu pozytywne podejście. Po prostu liczę na to, ze pomoże mi odpowiednio przygotowac się psychicznie. A w przypadku, gdyby mój mąż bardzo nie chcial tez być przy drugim porodzie (co jest możliwe, a siłą go nie będę zmuszać), to może ona ze mną będzie.
 
Kiuik, może to i dobre rozwiązanie.
Ja gdyby nie położona uciekłabym że szpitala, a ona dawała mi siły i mnie wspierała.
 
reklama
Kiuik, to każdego indywidualna decyzja :) jeśli będziesz się z tym lepiej czuła, to skorzystaj :) my będziemy mieć masę wydatków, bo przed narodzinami dziecka chcemy zmienić podłogę i zrobić szafę zabudowaną w przedpokoju żeby się pomieścić ze wszystkim ;)
poza tym moja przyjaciółka jest położną i powiedziała, że z chęcią będzie przy porodzie :) więc ja mam po prostu jedną z najbliższych mi osób akurat z takim doświadczeniem... :)
 
Do góry