Moja koleżanka jest Doulą i generalnie patrząc na nią nigdy bym się nie zdecydowała. Ma małe dziecko i ciągle tylko mówi do znajomych jaki jej poród był fatalny, bo poród jest to coś beznadziejnego, itd. Nie rozumiem jak ktoś z takim nastawieniem może wykonywać taki "zawód". W sumie zrobiła kurs, ale nie wiem czy ktoś zdecydował się aby uczestniczyła przy porodzie, więc może tylko na zrobieniu kursu się skończyło