reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak wybrać bezpieczny fotelik samochodowy dla dziecka ? - Poradnik

Witam,
Mamy Volvo v40 2001. Przymierzyliśmy do niego fotelik Romer King Plus, jednak zbyt wysuniete zapięcia do pasów, powodują, ze fotelik można poruszyć w płaszczyźnie poziomej (po kilku szarpnięciach). Problemem jest to, że wystajace zapięcia pasów przymocowane na zbyt długich linkach (podobny problem poruszany był w przypadku samochodu marki opel) powoduje, że w zakresie 2-3 cm fotelik może się przemieścić. Pytaliśmy w serwisie i raczej nie ma możliwości skócenia zapięć by nie wystawały tak poza linie siedzenia.
Pytanie, czy podłożenie np złozonego koca/karimaty, które pozwoliłoby podnieść fotelik o te 2-3 cm jest bezpiecznym rozwiązaniem? Myślę, że podniesienie fotelika powinno go ustabilizować... Alternatywą jest Tobi, którego równiez przymierzyliśmy i lepiej trzymał się na miejscu, ale wydaje się on dużo mniejszy od King Plusa i obawiamy się, że syn szybko z niego wyrośnie. Ma teraz około 11 kg, prawie 15 miesięcy.
 
reklama
Witam ponownie,
Mam pytanie do naszego specjalisty:-), mianowicie zdecydowaliśmy się na fotelik Maxi Cosi Tobi, mierzyliśmy go w aucie i wydaję mi się, że jest ok, po pociągnięciu za pasy w foteliku, fotelik ani nie drgnie, natomiast jak wezmę za oparcie i poruszę na boki to fotelik jest lekko ruchomy (w sensie można ruszyć troszkę na boki), mimo maksymalnego naciągu pasa, czy to jest normalne? Fotelik był mierzony do Skody Octavii 2FL 2009, a z tego co wyczytałam to chyba raczej w tym aucie z fotelikami problemów nie ma.

Ruchy fotelika nawet najmniejsze są niewskazane - im ruch większy tym gorzej ( mniej bezpiecznie )

Dlaczego Maxi Cosi Tobi ? Tobi przy Romer King Plus wypada słabiej pod każdym względem.

Moja propozycja - proszę w sklepie zamontować King Plusa a zobaczy Pani co to znaczy stabilny fotelik - w Octavii powinien praktycznie nie drgnąć...

pozdrawiam
 
Witam,
Mamy Volvo v40 2001. Przymierzyliśmy do niego fotelik Romer King Plus, jednak zbyt wysuniete zapięcia do pasów, powodują, ze fotelik można poruszyć w płaszczyźnie poziomej (po kilku szarpnięciach). Problemem jest to, że wystajace zapięcia pasów przymocowane na zbyt długich linkach (podobny problem poruszany był w przypadku samochodu marki opel) powoduje, że w zakresie 2-3 cm fotelik może się przemieścić. Pytaliśmy w serwisie i raczej nie ma możliwości skócenia zapięć by nie wystawały tak poza linie siedzenia.
Pytanie, czy podłożenie np złozonego koca/karimaty, które pozwoliłoby podnieść fotelik o te 2-3 cm jest bezpiecznym rozwiązaniem? Myślę, że podniesienie fotelika powinno go ustabilizować... Alternatywą jest Tobi, którego równiez przymierzyliśmy i lepiej trzymał się na miejscu, ale wydaje się on dużo mniejszy od King Plusa i obawiamy się, że syn szybko z niego wyrośnie. Ma teraz około 11 kg, prawie 15 miesięcy.

eeeh niestety nie mam dobrych informacji...

Absolutnie niedozwolone jest podnoszenie fotelika ani inne patenty.

Proponuję polubić się z Tobim - jak się go dobrze zamontuje to też potrafi być bardzo stabilny! ( trochę mu brakuje do ideału "King Plusa", ale wg mnie z foteli 9-18 montowanych pasami jest on na bardzo wysokim drugim miejscu ... )

Niestety odnośnie Pani obaw to pewnie racja - syn bardzo długi w nim nie pojeździ, ale lepszego wyjścia nie widzę...

pozdrawiam
 
Dlaczego Tobi ? Tobi przy King Plusie wypada słabiej pod każdym względem.

Moja propozycja - proszę w sklepie zamontować King Plusa a zobaczy Pani co to znaczy stabilny fotelik - w Octavii powinien praktycznie nie drgnąć...

W takim razie zanim zdecydujemy się na zakup to jeszcze przetestujemy Romera, w Tobim podoba mi się, że jest ten wyznacznik dobrze naciągniętego pasa, więc nie ma problemu pt. "nie za ciasno? a może za luźno?".
pozdrawiam
 
Proponuję polubić się z Tobim - jak się go dobrze zamontuje to też potrafi być bardzo stabilny! ( trochę mu brakuje do ideału "King Plusa", ale wg mnie z foteli 9-18 montowanych pasami jest on na bardzo wysokim drugim miejscu ... )

Niestety odnośnie Pani obaw to pewnie racja - syn bardzo długi w nim nie pojeździ, ale lepszego wyjścia nie widzę...

A może zaproponowałby Pan jakąś alternatywę w postaci fotelika 9-36 (nie mamy isofixu w samochodzie), gdyby się okazało, że syn już ledwo mieści się (w kurtce) do Tobiego? W King Plus siedział dobrze, ale też niemal na styk (ubrany w bluze i kurtkę). Pozdrawiam!
 
W takim razie zanim zdecydujemy się na zakup to jeszcze przetestujemy Romera, w Tobim podoba mi się, że jest ten wyznacznik dobrze naciągniętego pasa, więc nie ma problemu pt. "nie za ciasno? a może za luźno?".
pozdrawiam

To jeżeli o wyznacznik chodzi to proszę się nie martwić - jest on do bani :)

W momencie w którym wskazuje, że jest już ok - dla mnie nadal jest za luźno, naciąg pasów sprawdzamy wyłącznie własnoręcznie najlepiej przy użyciu metody "uszczypnięcia" uprzęży - jeżeli nie możemy jej uszczypnąć to jest ok ;)
 
A może zaproponowałby Pan jakąś alternatywę w postaci fotelika 9-36 (nie mamy isofixu w samochodzie), gdyby się okazało, że syn już ledwo mieści się (w kurtce) do Tobiego? W King Plus siedział dobrze, ale też niemal na styk (ubrany w bluze i kurtkę). Pozdrawiam!

Wczoraj mieliśmy wielu zimowych klientów ( każdy praktycznie z początku tej kategorii ~10 kg i każdy w kurtce :) ) - każdy maluch w efekcie końcowym wylądował w King Plusie i szczerze powiem, że w takich ubrankach też wyglądało to niemal na styk, ale to tak zawsze jest. Proszę przeprowadzić test już bez zimowej kurtki i zobaczyć jak duży zapas mamy - taka sytuacja jest całkowicie normalna gdyż fotelik był projektowany głównie pod ( manekin ) dziecko bez kurtki z delikatnym zapasem...

Co do 9-36 to polecam wszystko od 3 gwiazdek w górę, ale od razu zaznaczam - proszę spróbować zamontować King Plusa na tip top, a następnie 9-36 ( różnice w stabilności są ogromne ) - oczywiście temat 9-36 wałkowałem wielokrotnie i wcześniej można znaleźć plusy i minusy...

pozdrawiam
 
Pojechaliśmy raz jeszcze przymierzyć King Plusa i Tobiego do samochodu. Żaden nie trzymał się dobrze (były małe ruchy), ale też niestety sprzedawca nie starał się za bardzo. Dzień wcześniej dużo lepiej je montowaliśmy z innym sprzedawcą. Sprzedawca zwrócił uwagę, że nasza tapicerka jest dość śliska i polecił gumową podkładkę na fotel, żeby fotelik był stabilniejszy. Powiedział też, że mamy dośc płaskie siedzenia na tylnej kanapie i taka podkładka też w tym pomoże, bo jest trochę wyprofilowana. No i jeszcze powiedział, że na ostatnim szkoleniu Romera mówili o tym, że przed zapięciem pasa podczas montowania fotelika, tę linkę trzymającą zapięcie pasów można przekręcić maksymalnie dwa razy (więcej razy nie, bo linka grozi pęknięciem), żeby zapięcie lekko schowało się w głąb kanapy. Sprawdziliśmy i faktycznie mogłoby to pomóc, gdybysmy pożądnie przyciągnęli pasy (plus potraktowanie fotelika z kolana ). Czy faktycznie jest taki patent z tym skręcaniem linki?
Po ponownym oglądnięciu fotelików nadal wybieramy między King Plus a Tobim, żadnych innych nie biorę pod uwagę.
 
Witam ponownie!
w dalszym ciągu jesteśmy "w lesie " :-) w kwestii fotelikowej. Romer w naszym aucie się trochę rusza-ale może to być rownież problem złego zaczepienia(musi to sparawdzić raz jeszcze), natomiast Maxi Cosi ani drgnie, co z tego kiedy wydaje się, że dziecię zaraz wyrośnie. A może BeSafe Izi comfort? Co panowie i panie :-) sądzicie o tym modelu. W koncu ponoć, jak gdzieś przeczytaliśmy, testy skandynawskie są dużo bardziej restrykcyjne, więc może ten model jest równie dobry?
 
reklama
witam
U mnie temat kupna fotelika jeszcze nie zamknięty :)) Namierzyłam w jednym sklepie w okolicy fotelik Maxi Cosi Mobi ale niestety sprzedawca nie ma za bardzo pojęcia o jego montażu (chyba pierwszy raz czytał instrukcję tego fotelika przy mnie) a instrukcja ta nie posiada wersji polskiej. Chcemy wziąć z mężem ten fotelik na weekend żeby przymierzyć go na spokojnie do dwóch aut, ale same obrazki chyba nam nie wystarczą, potrzebuję instrukcji żeby mieć wszystko czarno na białym :)))

I teraz mam pytanie: czy ktoś ma instrukcję montażu tego fotelika po polsku ??? Może pan e - foteliki dysponuje czymś takim???
 
Do góry