Heej!
Mój Nikodem (lat 5) od poniedziałku do przedszkola (3ci rok z rzędu).
I od środy znowu KATAR (żadnych innych objawów).
Czerwiec,lipiec,sierpień miał wakacje - morze, jeziora, rower, piłka, boisko, totalne wariactwo i nic.
A idzie do przedszkola i od razu ciągły, uporczywy KATAR.
Nie ma alergii, jest zdrowy etc. był badany i generalnie jest zdrowy.
O co chodzi z tym "katarem przedszkolnym" ?
Pozdro
Mój Nikodem (lat 5) od poniedziałku do przedszkola (3ci rok z rzędu).
I od środy znowu KATAR (żadnych innych objawów).
Czerwiec,lipiec,sierpień miał wakacje - morze, jeziora, rower, piłka, boisko, totalne wariactwo i nic.
A idzie do przedszkola i od razu ciągły, uporczywy KATAR.
Nie ma alergii, jest zdrowy etc. był badany i generalnie jest zdrowy.
O co chodzi z tym "katarem przedszkolnym" ?
Pozdro