reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziwny kraj...no to faktycznie stres dodatkowy,bo ile mozna placic...?Nie wiem,czy pisalas,gdzie u was problem lezy?
 
reklama
Dziewczyny jeszcze raz wielkie dzienki, jestem wam bardzo wdzieczna nawet nie wiecie jak bardzo

Emenens, u mnie dokladnie jak u Ciebie prosto po transferze z fotela na kibelek i powiem ze po siusiu totalnie ulzylo.
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie: czy udalo Ci sie zajsc w ciaze po tym transferze?Wiem ze pewnie jest na tym forum odpowiedz na moje pytanie i ze kazdy jest inny ale penie by mnie twoja odpowiedz uspokoila.
Tak :)
 
U mnie też nie było żadnego leżenia. Chwilę posiedzialam na tym fotelu, potem siku i do domu. Dwa transfery, dwa skuteczne.
 
Dziekuje Emenems.
Ja jestem po operacji na jajniku, zostala z jednego resztka, moja rezerwa jajnikowa jest ponizej dolnej granicy normy, u meza slaba ruchliwosc jajnikow.
W maju zeszlego roku wydawalo sie ze sie udalo naturalnie ale okazalo ze puste jajo jest.
Ginekolodzy z kliniki sugerowali ze cos nie tak z nasza genetyka jest i byc moze nie bedzie dochodzilo nawet sztucznie do zaplodnienia.
Do czasu transferu zylismy jak w letargu w obawie ze zarodki sie nie beda rozwijac prawidlowo.
W sumie teraz napiecie mniejsze jest bo jeszcze mamy 4 zamrozone i ew 2 podejscia ktore juz nie beda az takie drogie jak cala procedura.
 
Dziekuje Emenems.
Ja jestem po operacji na jajniku, zostala z jednego resztka, moja rezerwa jajnikowa jest ponizej dolnej granicy normy, u meza slaba ruchliwosc jajnikow.
W maju zeszlego roku wydawalo sie ze sie udalo naturalnie ale okazalo ze puste jajo jest.
Ginekolodzy z kliniki sugerowali ze cos nie tak z nasza genetyka jest i byc moze nie bedzie dochodzilo nawet sztucznie do zaplodnienia.
Do czasu transferu zylismy jak w letargu w obawie ze zarodki sie nie beda rozwijac prawidlowo.
W sumie teraz napiecie mniejsze jest bo jeszcze mamy 4 zamrozone i ew 2 podejscia ktore juz nie beda az takie drogie jak cala procedura.
U mnie podobnie tyle ze nasienie meza ok, ja tez miałam jajnik operowany 10 lat temu i zostały z niego resztki ( tsm urosły tylko dwa nijakie pecherzyki z których komórki były niedojrzałe) i 9 z drugiego, 7 sie zaplodnilo wyszły 4 zarodki i pierwszy spi mi na klacie wlasnie. Za półtorej roku chcemy wracac po nastepny :)
 
Oj,to nie wesolo.ale moze akurat teraz sie uda.Trzeba myslec pozytywnie,glowkowac bedziemy pozniej;)
Aniolkowa-ja tez bym odmowila,tyle juz przeszlas,trzeba teraz dmuchac na zimne i niczym nie ryzykowac.Nie wiadomo jaki to ma wplyw na plod.strasznie duze ryzyko,stanie sie cos i sobie nie wybaczysz.To moje zdanie:)
 
Aniolkowa.mama ja tez bym nie poszla na takie eksperymenty,liczy sie dobro dziecka a skoro oni dopiero badania robia to pelnego bezpieczenstwa wam nie zagwarantuja.
Dobrze kachna 84 mowi niech oni eksperymentuja na angolach.

Swoja droga mi tez proponowali udzial w badaniach klinicznych kuszac tym ze leki do stymulacji maja byc gratis.Nie zgodzilam sie niech sobie eksperymentuja na swoich obywatelach a nie na obcokrajowcach.
 
reklama
Emenems calkiem podobna sytuacja ja mialam na tym operowanym jajniku 4pecherzyki, 7pecherzykow na dobrym.
W sumie wszystkie 11 byly dojrzale, 7 sie zaplodnilo.
Po pierwszej dobie zamrozili 4 bo takie jest tu prawo ze do dalszego rozwoju pozostawia sie tylko te do podania reszte mrozi.Mieli mi podac 3 wszystkie trzy sie super rozwijaly ale jeden tuz przed transferem padl i podali mi 2 w piatej dobie.W sumie mielismy mieszane uczucia co do tego 3go bo oni unikaja ciaz trojaczkow a szczegolnie ze mi idzie 38 wiosenka juz.
 
Do góry