reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowka w pologu

No mi tez nikt nie proponowal srodkow przeciwbolowych :tak: wiec nic nie bralam.
Ktosiu to trzymam kciuki za szybki spadek wagi :tak::-) napewno sie uda!!!
 
reklama
normalny panadol juz w szpitalu mi zapodawali... przeciez to boli jak bardzo mocna @ no to jak:confused:
przy nelce tez jak wychodzilam ze szpitala to mi jeszcze dali kilka na nastepny dzien...
i ja albo panadol albo ibupren albo nospe i po paru dniach odpuscilo :tak:
a najgorzej przy karmieniu jak macica reaguje skurczami ...uff dobrze ze juz mam to za soba... teraz mam nadzieje ze @ dlugo do mnie nie bedzie przychodzic :happy:
 
Hihihi...SZMINKA to fakt - u mnie tez krocze bolalo strasznie...chyba ten bol zagluszal wszystkie inne :-D
A brzuch chyba faktycznie jak przy @.....ale mnie zawsze przy @ mocno bolalo i tabletki rzadko bralam bo nie lubie brac prochów :sorry2: Takze spoko mozna przezyc......A podczas karmienia pamietam, ze tylko bardziej sie ze mnie lało :dry:
 
To mnie też brzuch nie bolał bardzo, tylko pamiętam jeden taki dzień, co wytrzymać nie szło, ale nic nie brałam ani razu - u mnie zanim Nacię urodziłam, zawsze miałam @ takie bolesne, że trzeba było ibuprom brać, to w porównaniu z bólem poporodowym, jak się macica kurczyła, to był pikuś - no i jakoś tak tych "odchodów poporodowych" (ale fajnie brzmi) też miałam mało. W sumie, na 3, 4 dzień nie było nic i aż się zdziwiłam, że może mam jakiś zastój i że to źle, bo się nie czyści, ale potem na kolejny dzień wypłynęło 2 razy tyle, więc było OK
W kroku to bolało, bo szycie miałam, nie szło usiedzieć, to sobie robiłam kółko ze szlafroka i jakoś dałam radę, a jak mi szwy zdjęli, to już OK.
A waga? Przed porodem 85, po porodzie nie wiem, ile, a ostatecznie 73 (więc 12 kg w dół), a teraz 73,300 - waga z końca sierpnia, więc nie jest źle.
 
ktosia ty masz glod nic dziwnego ja to i bez ciazy i drugiego dziecka pozarlabym konia z kopytami:laugh2:
co do twojej wagi to jakos sie nie martwie bo tylko jak deczko dojdziesz do siebie to Ci maz pewnie zapoda jakis maratonik :tak:...wiec waga szybko poleci w dol;-)
 
mi dawali prochy w szpitalu i potem tez bralam :tak: ... mnie masakrycznie bolalo krocze, nie moglam siedziec, chodzic, szwy ciagnely niemilosiernie, na szczescie mialam nierozpuszczalne, tydzien po przyszla polozna wyjela i o niebo lepiej bylo ... brzuch bolal, ale nie tak bardzo

KTOSIA zazdroszcze ci ze masz juz porod za soba, jeszcze troche i polog tez, wczoraj wlasnie przypomnialam sobie wszystko i normalnie nie wiem jak to jest, ze sie kobiety na drugie decyduja, jakas magia natury chyba, bo przeciez porod i polog to masakra :-p ... spoko, ja jeszcze tylko raz i z glowy na zawsze :laugh2:, chociazby mi milion proponowali :-p
 
A mnie bolało jak jasna ch..... :-( Po cesarce jak puściło znieczulenie ból był nie do wytrzymania:no: Także zastrzyki przeciwbólowe, a później panadol też dostawałam:tak: A przy karmieniu też bolało, ale chyba bardziej ciągnęła rana na brzuchu:sorry2:
 
U mnie było trochę inaczej bo miałam cc. Pamietam ,że brzuch mnie tak ciągnął,że z pozycji leżacej na siedzącą to nie mogłam normalnie się podnieść. W ogóle bałam się dotknąc do brzucha bo czułam jak się wszystko napina. A tak ładnie mnie wyczyścili,że długo ze mnie nie leciało i pierwszą@ miałam po pół roku.
 
reklama
Do góry