reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Matylda, 29tc 890gram

Dołączył(a)
9 Marzec 2015
Postów
9
Witam serdecznie. Od dłuższego czasu jestem na forum i podglądam posty. Postanowiłam opisać naszą sytuację i mam nadzieję że pomożecie mi uzyskać odpowiedzi na wiele pytań.. 12 lipca na świat przyszła moja córeczka Matylda z wagą 890 gram. Hipotrofia płodu, złe przepływy i za mało wód płodowych, po dwóch dniach obserwacji w szpitalu decyzja o natychmiastowym cc. Na szczęście zdążyli podać sterydy na rozwój płucek. Apgar 7/9/9 mała oddychała samodzielnie ale przy pomocy cepap. Pierwszy raz córeczkę mogłam zobaczyć na drugi dzień kiedy w końcu z trudem udało mi się wstać. Była w innym budynku na oddziale intensywnej opieki noworodków więc nie było to wcale proste.. Jak ją zobaczyłam to byłam przerażona, mnóstwo rurek, kabli i maleńka jak calineczka. Brak wylewów, z serduszkiem w porządku. Po 30 dniach udało się na dobre zejść z cepapu, po tygodniu z wąsami mała oddychała już samodzielnie, ale często się męczy i saturacja skacze. Wtedy dostaje maseczke z tlenem, od dwóch dni tylko wąsy gdzie parametry ustawione są tlen 21%, flow 5 i P 0.5-0.1 (nie wiem co to dokładnie oznacza). Podczas prób karmienia butelką mała zapomina o oddychaniu i wtedy saturacja leci na łep na szyję.. Dziś waży 1875g więc bardzo ładnie przybiera, martwią mnie jednak te problemy z oddychaniem, czy to normalne? Mam nadzieję że lada dzień się wszystko unormuje..
 
reklama
Pytałam, tylko problem w tym że rodziłam nie w polsce tylko w austrii i nie wszystko jestem w stanie zrozumieć :-/ pielęgniarka powiedziała że mała dostaje powietrze takie jakim my oddychamy tylko przez to że czasem zdarzy się jej ,zapomnieć' o oddychaniu
 
Dodatkowo wykryto jakąś bakterie- esbl, niewiele mi to mówi nawet po przekopaniu całego internetu. Lekarz tłumaczył że to nie jest groźne i bakteria znajduje się na pupci, ale to coś bardzo odpornego na antybiotyki i typowo szpitalne.. Miał ktoś z was do czynienia z czymś takim?
 
Matylda właśnie skończyła roczek. Cierpi na refluks którego nie możemy się pozbyć., przez to ma wstręt do jedzenia i bardzo wolno przybiera na wadze. Dziś waży 6.5 kg. Poza tym jest wesoła i bardzo aktywna dziewczynka, próbuje sama wstawać i raczkowac. Bardzo dużo gada po swojemu [emoji5]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
reklama
Do góry