witam kwietniowiczki !!
w sprawie diety slucham jak to mowia swojego ciala,
odkad jestem w ciazy mam ogromna ochote i nie odmawiam sobie mnostwa owocow, warzyw, sokow, wody mineralnej, czesto platki z mlekiem...
jogurty, i makarony i wloskie restauracjie w duzych ilosciach :-) , ryzu tez nieszczedze, ryb, kurczaka i wogole samozdrowie
przed ciaza mialam klopoty z cera a teraz nie moge uwierzyc poprostu ideal :-)
na szczescie samoistnie odrzucilo mnie od kawy, teraz tak czasami mala filizanke raz na dwa, trzy dni, za to alkohole musze swiadomie ograniczac bo cialo cos sie nie stara, piwo czasami do obiadu i lampke wina bardzo sporadycznie, oj ciezko bez tych uzywek ciezko
u mnie jak narazie wyniki sa bardzo dobre wiec nie mam zadnych stresow,
zaraz na poczatku ciazy, jak mialam akcje z niestrawnoscia i mdlosciami to wzielo mnie na zupy, i nadal to naturalny odruch gdy mi cos niedobrze to siegam po ciepla mamusina w stylu zupke :-)
a jak u was dziewczyny z alkoholami ??? pijecie czasem czy w ogole zero ???