reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nauka chodzenia, pierwsze kroczki

rowniez polecam pchacza, choc przyznam szczerze ze troche za szybko jezdzi. moja mala dopiero po ok. 3tyg zaczela sama sie przy nim poruszac, bez naszej pomocy, na poczatku pchacz jechal w przod a ona na kolanka padala, albo ciagnela go do tylu a on na nia spadal, ale teraz jest super (no i zabawka jest swietna) VTech First Steps baby walker - pink : mothercare ja mam ten
 
reklama
Wszyscy wiedzą a pediatrzy to potwierdzają, że najzdrowsze dla dziecka jest chodzenie boso lub w butkach tak mięciutkich , elastycznych i lekkich aby maluch ich nie czuł na stopach. Moje dzieci i dzieci moich znajomych uczyły się chodzić w paputkach typu Robeez czy Bobux, z mięciutkiej, oddychającej naturalnej skóry z zamszową, elastyczną antypoślizgową podeszwą. Teraz te wspaniałe wspaniałe butki tego typu są już dostępne w Polsce. Gorąco polecam stronę producenta www.paputki.com.pl. Znajdziecie tam super buciki do nauki chodzenia ale też dla dzieci które już posiadły tą umiejętność.
 
A ja mam pytanie synek zaczął mi chodzic kolo mebli jak mial 9 miesiecy jak miał 10 robił samodzielnie kilka kroczków ale od jakiegoś czasu boi sie pościć reki, albo musi czuc ze ktos go trzyma za koszulke, nawet tak delikatnie gdy go puszczamy idzie sam bardzo ładnie do momentu w którym orientuje sie że nie jest juz trzymany albo zatrzymuje sie w miejscu i zaczyna płakać albo siada i resztę odległości pokonuje na raczkach
 
A ja mam pytanie synek zaczął mi chodzic kolo mebli jak mial 9 miesiecy jak miał 10 robił samodzielnie kilka kroczków ale od jakiegoś czasu boi sie pościć reki, albo musi czuc ze ktos go trzyma za koszulke, nawet tak delikatnie gdy go puszczamy idzie sam bardzo ładnie do momentu w którym orientuje sie że nie jest juz trzymany albo zatrzymuje sie w miejscu i zaczyna płakać albo siada i resztę odległości pokonuje na raczkach
bejbe moja też tak robi.po prostu nie czują się pewnie.i mamcia mi moja mówiła że jeszcze mogła się uderzyć nie tak usiąść na pupkę i ją zabolało i teraz sie boi.jak za rączkę to idzie ładnie jak taki 3latek na spacerze.a jak ją puszcze to bęć.ale przyjdą czas że zaczną biegać a my za nimi nie nadążymy..
a ona chodzi sobie w paputkach ze skórki takich przeciwślizgowych:))))))a jak na bosaka ją puściłam to nie chciała iść nawet na dywanie
 
a mój wlasnie we wszystkim chodzi w skarpetkach z takimi mackami a w takich skurzanych papciach to nie chce nie wiem czemu denerwuja go od razu siada i sciaga a bucików ani skarpetek nie sciaga :/ on jest dziwny:-p
 
Witajcie!
Mam pytanie w którym miesiącu wasze pociechy zaczęły same stawać?Bo ja mam ośmiomiesięczną córeczkę i ona nawet nie próbuje stanąć na nogi nawet jak ją trzymam,to nie stoi-nie wiem może to jest wina wagi,bo jest grubiutkim dzieckiem,waży prawie 12 kg.
Napiszcie jak było u Was z maluszkami proszę bo zaczyna mnie to niepokoić:-(
 
Julia zaczeła stawać sama w wieku 7 mcy, chodzić przy meblach też jakoś pod koniec 7 mca. Ale to sprawa indywidualna każdego dziecka nie ma co porównywać. Syn mojej koleżanki ma 11 mcy i dopiero zaczął siadać, a raczkował w wieku 7 mcy i wszystko z nim ok. Może jak Ciebie to niepokoi to zapytaj dobrego pediatrę .
 
Nie widzę tu zupełnie żadnego powodu do niepokoju. Moja córeczka była rehabilitowana z powodu początkowo asymetrii a później jeszcze napięcia mięśniowego i trochę się dowiedziałam przez ten czas od ludzi wykwalifikowanych.
Pod żadnym pozorem jej nie pomagaj, nie popędzaj, każde dziecko rozwija się w swoim tępie i akurat tutaj nasza ingeręcja nie jest potrzebna a nawet nie wskazana.
Waga też może swoje robic ale jak będziesz ją stawiala to jeszcze nabawi się szpotawości nóżek.
Moja córeczka zaczęła wstawac chyba jak miała 10 miesięcy a jak miała roczek poszła na nogi, więc jest spoko widzisz. A Jak przyznałam się lekarzowi fizjoterapii że siedzi gdy ja ja posadzę (a nie siada sama) to dostałam niezłą reprymendę. Dlatego powtarzam NIE MASZ POWODÓW DO NIEPOKOJU, A NIE POGANIAJ, NIE POGANIAJ!!!
 
reklama
Nie masz się czym martwic,ucz swoja córcie cierpliwie i zobaczysz że w przeciągu kilku tygodniu będzie potrafiła stac. Niektóre dzieci zaczynaja samodzielnie w wieku 7 a inne 9 miesięcy.
 
Do góry