reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niskie tętno płodu 9 tydzień

Cynamonka92

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Wrzesień 2022
Postów
38
Cześć:)

Chciałam się spytać czy któraś z Was doświadczyła dziwnie niskiego tętna (FHR) u płodu na takim etapie jak 9 tydzień ciąży. Dokładnie to prawie 9+0. Gdzie nie czytam tętno powinno być wtedy najwyższe w całej ciąży, natomiast u mnie jest 116...
Obawiam się, że coś jest jednak nie tak.

Będę wdzięczna za info jak to było u Was.

Kasia
 
reklama
Wcale nie jest najwyższe w całej ciąży. Mój Maluch jako fasolka miał około 120. Potem urosło i miał ciągle ponad 150. A od 27 tygodnia ma 120-130, a często i niższe. Pytałam i lekarza i położnych podczas ktg, bo stresowałam się, że jest coś nie tak gdy potrafiło na chwilę podczas zapisu spaść poniżej 110. Uspokoili mnie, że jest wszystko ok i rzeczywiście średnia tętna jest niższa niż u większości, ale ogólnie serduszko bardzo ładnie bije. No i mój mąż ma zawsze niskie tętno, u niego w spoczynku to 50 maksymalnie 55, gdzie norma jest powyżej 60, więc Maluch może mieć tak po tatusiu i może u Ciebie tak jest, albo jeszcze Maluszek urośnie i wszystko się u niego zmieni 😊
 
Wcale nie jest najwyższe w całej ciąży. Mój Maluch jako fasolka miał około 120. Potem urosło i miał ciągle ponad 150. A od 27 tygodnia ma 120-130, a często i niższe. Pytałam i lekarza i położnych podczas ktg, bo stresowałam się, że jest coś nie tak gdy potrafiło na chwilę podczas zapisu spaść poniżej 110. Uspokoili mnie, że jest wszystko ok i rzeczywiście średnia tętna jest niższa niż u większości, ale ogólnie serduszko bardzo ładnie bije. No i mój mąż ma zawsze niskie tętno, u niego w spoczynku to 50 maksymalnie 55, gdzie norma jest powyżej 60, więc Maluch może mieć tak po tatusiu i może u Ciebie tak jest, albo jeszcze Maluszek urośnie i wszystko się u niego zmieni 😊
Dziękuję <3 u Ciebie chłopaczyk tak?
Porównuje sobie z koleżankami, które niedawno rodziły. No niestety każda na tym etapie tętno przynajmniej 160...Więc statystycznie czuję jakoś, że coś może być nie tak.
Przy wadach, ZD też podobno tętno może być niskie i już panikuje. Lekarz niczego mi nie powiedział, dopiero po wyjściu z gabinetu sobie poczytałam karteczkę od niego i tak mnie naszło...
 
Tak chłopiec. Wiem jaki to stres i jeszcze to szukanie po różnych forach odpowiedzi. A im dalej tym więcej stresu. U mnie oprócz innych trudności to przed 30tc Maluchowi za wolno rosły nóżki. Też się naczytałam o ZD, mimo, że moja doktorka mówiła, że nóżki są jeszcze w normie, a ja ciągle myślałam, co będzie jak się okaże na następnej wizycie, że nie urosły wcale? Okazało się, że po kilku tygodniach nóżki nadgoniły resztę. Ale my kobiety tak mamy, siedzimy nad wszystkimi wynikami i rozmyślamy 🙃
 
Tak chłopiec. Wiem jaki to stres i jeszcze to szukanie po różnych forach odpowiedzi. A im dalej tym więcej stresu. U mnie oprócz innych trudności to przed 30tc Maluchowi za wolno rosły nóżki. Też się naczytałam o ZD, mimo, że moja doktorka mówiła, że nóżki są jeszcze w normie, a ja ciągle myślałam, co będzie jak się okaże na następnej wizycie, że nie urosły wcale? Okazało się, że po kilku tygodniach nóżki nadgoniły resztę. Ale my kobiety tak mamy, siedzimy nad wszystkimi wynikami i rozmyślamy 🙃
Kobietą być... :)
Jestem po jednym poronieniu zatrzymanym i po prostu już żadna ciąża nie będzie taka sama. Analizuję wszystko. Taki już nasz los. Ostatecznie tętno 116 nie jest absolutną tragedią, więc jeszcze nie załamuje rąk, ale wiadomo że chciałoby się być zawsze w tych 'normach' :)

I przeczytałam też u chłopaków to tętno może być niższe też i dlatego ;)
 
Kobietą być... :)
Jestem po jednym poronieniu zatrzymanym i po prostu już żadna ciąża nie będzie taka sama. Analizuję wszystko. Taki już nasz los. Ostatecznie tętno 116 nie jest absolutną tragedią, więc jeszcze nie załamuje rąk, ale wiadomo że chciałoby się być zawsze w tych 'normach' :)

I przeczytałam też u chłopaków to tętno może być niższe też i dlatego ;)
Też słyszałam, że u chłopców jest niższe 😉
 
reklama
Pamietam, ze corka miala podobne tętno w podobnym tygodniu ciąży, pytalam o to nawet mojej lekarki, ale mówiła ze sie rozkreci.. no i miala racje, na kolejnych wizytach bylo juz wyzsze. Tez oczywiscie szukałam na forach i u wszystkich było wysokie i bardzo sie tym stresowałam. Teraz corka ma ponad 4 miesiace :D
 
reklama
Do góry