reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pięlegnacja dziecka

Karen

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Marzec 2005
Postów
1 667
Miasto
Kraków
No i właśnie...kolejny wątek ale znaleść coś w watku Witam to trzeba mieć dużo czasu na czytanie a pewnie niejedna z nas ma pytania dotyczące pielęgnacji dzidzi.No i moje pierwsze z nich brzmi jaka powinna być temperatura pomieszczenia w którym śpi i w ogóle przebywa noworodek.Bardzo mnie to nurtuje ponieważ mieszkamy w domu z ciocią mojego męża.Dom jest duży a ogrzewanie na gaz.W ubiegłą zimę rachunki przychodziły po ok 500 zł przy temperaturze w domu ok 17 stopni!Martwię się jak finansowo damy radę.Może wiecie w jakiej temp powinno przebywać dziecko?
 
reklama
Karen z tego co mi przekazała polozna to temperatura pokojowa powinna byc dla dzidzi okolo 25stopni. Wiesz pazdiernik moze byc juz chlodnijeszy wiec moze musisz pomyslec moze o jakims nadmuchu elektrycznym chcoiaz w tym pokoju gdzie dzidek bedzie przebywal.
17 stopni to naprawde za mało :(
 
Karen w jakiej temperaturze będzie przebywało dziecko zależy wyłącznie od Was, ja mam zamiar stosować tzw. "zimny chów"  ;)  dzieci wtedy mniej chorują!! Wiem tylko że w czasie kąpieli w pomieszczeniu musi być cieplej, Jolik pisała o jakiś 25st o ile dobrze pamiętam.
 
zimą 20-22 stopnie wystarczy...
ale w sumie to powinno być uwarunkowane od temp. na zewnątrz... żeby szoku termicznego nie było...
dorośli ciężko znosza szok termiczny a co dopiero maleństwa...
 
Doxa co to znaczy "zimny chów"? 20 stopni to realne ale 24 czy 25 to chyba rachunki po 1000 zł jak nic.Poza tym ja bym nie była w stanie żyć w takiej temp.do kąpieli rozumiem ale tak...to strasznie dużo,24 ?
 
ja mam ogrzewanie centralne,ale czasem to w zime jest tak zimno,że będe musiała dla maleństwa kupić jakieś ogrzewanie na prąd,albo popytam znajomych,wtedy znów zaoszczędze :laugh:
 
Karen zimny chów tzn. że nie przegrzewasz dziecka, nie ubierasz za grubo, ale też nie masz za wysokiej temp. w domu (najlepiej sprawdzać karczek dziecka, jak jest ciepły to znaczy że wszystko OK), ja myślę że jakieś 19-20st będzie OK dla mojego synia.
 
No i właśnie też liczę na to że taka temp. wystarczy.W domu 19 a w pokoju troszkę więcej(grzejnik) i tam go też będę kąpać.Poza tym ludzie którzy mieszkają np w kamienicach?Przecież dla nich też jest nieosiągalna temp 24 stopni a jakoś te dzieci się wychowały...
 
reklama
no własnie,a w tamtych czasach napewno nie było tak jak teraz,tyle wygód co my mamy,a jakoś dzieci się chowały
 
Do góry