reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy z brzuszkiem trwające wiekszość dnia?

dossa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Listopad 2012
Postów
69
Witam, mam takie pytanie, moja córka ma 5 tygodni i ma ogromne problemy z brzuszkiem. Nie dość , że typowa kolka gdzie ryk trwa 3 godziny i nic jej nie uspokaja to do tego cały dzień potrafi sie prężyć, stękać.Najgorzej w nocy-kolka z rykiem od 20 do 23 a potem kolo 3-4 pobudka i stękanie,prężenie, marudzenie, ale bez krzyków i ryku do rana, więc ja praktycznie nie śpię w nocy, jestem już nieprzytomna, a nie odeśpię w ciągu dnia bo mam dwulatka. Pierwsze dziecko miewało kolki ale to było dosłownie 3 godziny dziennie. Czy to normalne czy wasze dzieci tez tak mają czy szukac gdzieś przyczyny? Karmie piersia,ale uważam na dietę, spimy razem,ael niewiele to daje, bo dziecko ma te problemy z brzuszkiem.
 
reklama
Troszkę tu za mało informacji- jak jest dziecko karmione? Czy podajesz jakieś kropelki na kolkę? A podajesz wit. K? Bo jeśli tak to proponuję odstawić- często powoduje kolki u dzieci.
U nas taka sytuacja była przy starszej córce- odstawienie pomogło.
 
Przyczyną może być niedostatecznie jeszcze rozwinięty układ trawienny, nie produkuje on w odpowiedniej ilości enzymu laktaza, umożliwiającego trawienie laktozy. Skonsultuj się z pediatrą, bo są preparaty bezpieczne dla takiego maleństwa, które pomagają w sytuacji kolki spowodowanej niedoborami laktazy
 
Skonsultuj się z lekarzem, może przepisać kropelki. U nas pomagał Sab Simplex (niemiecki), Antiflat, do tego masaż, ciepłe okłady, kąpanie w wiaderku, całodobowe leżenie na brzuszku, noszenie na ręku (brzuszkiem do ręki).
Ogólnie u nas poprawiło się po odstawieniu piersi, a kolki całkowicie skończyły się po przejściu na mleko bezlaktozowe (w 9 miesiącu zrobiono badania na alergię). Do 9 miesiąca moje życie było istnym piekłem :)
 
U nas na kolki rewelacyjnie sprawdza się esputicon dwa razy dziennie i raz dziennie flora bakteryjna np. acidolac. Maluszek zaczął lekko puszczać bączki i normalną kupkę. Oczywiście jak karmiłam piersią to miałam restryjcyjną dietę, mamy butelki tommee tippee antykolkowe i jak już się przytrafią bolesne chwile to cały czas zmieniamy pozycje ( z brzuszka na boczek, na plecki itd czasem na rączki i delikatnie podrzucamy pupką bo to mu daje największą ulgę). Na dzień dzisiejszy u mojego 3 miesięcznego synka nie pamiętam kolek od dwóch- trzech tygodni dlatego odstawiam florę bakteryjną.
 
Do góry