reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepionka MMR

Osinko - a może spróbuj podac cos na podwyższenie odpornosci ..ja polecam Dicoflor 30 Dicoflor 30 10 kaps. w Aptece internetowej - leki, suplementy diety, kosmetyki apteczne, soczewki kontaktowe - tanio
to preparat probiotyczny który min. wspomaga odpornośc ja podaje Antkowi aby usprawnic prace układu pokarmowego (te jego kupki) ...
Ten pomysł podsunęła mi Ivka...
i serio się sprawdza. Ten preparat jest stworzony specjalnie dla niemowlat i małych dzieci, także można go podawac bez obaw. Ja dodaje Antosiowi do mleka ...zreszta to nie ma smaku wiec dziecko nawet nie wie że przyjmuje lek. Nasza lekarka bardzo nas pochwaliła za podawanie tego leku.
Także może to pomogło by także Agatce:tak::tak::-D:-D:-D
 
reklama
U nas bez skutków ubocznych. W drugim dniu był nieco marudny i nie chciał za bardzo jeść, tzn. tak to dla nas wyglądało, bo zawsze to je non-stop :-D Ale pewnie dla osoby z boku nie byłoby to nic niepokojącego.
 
Ratunku!
Moja 14-miesięczna córcia dostala w czwartek MMR, a od piątku wieczorem cały czas gorączkuje do 39". Lekarze twierdzą że to nie po szczepionce, ale gardlo ma ladne, płuca czyste ( w tej chwili czekam na wyniki moczu). Czy wasze dzieci też goraczkowały, a jeśli tak to w jakim czasie po szczepieniu i przez ile dni, bo dla mnie te 3 doby to prawdziwy koszmar, dziecko nie je, caly czas marudzi i ma luźne kupki.
 
gorączkować mogą - ich prawo - mój po mmr od 7 do 10 doby ok 39 stopni

ale poza szczepionka mogą być też ząbki zwłaszcza że luźne kupki robi.

nie martw się - 39 to jeszcze niska temperatura, tylko miej rękę na pulsie i gdyby cokolwiek sie zmieniało w zachowaniu na gorsze od razu idź do lekarza

zresztą poczytaj watek :)
 
My mamy wyznaczony termin na szczepienie MMR na 27 marca...troszku się obawiam...ale racja lekarka mówi że jest obowiązkowe
jestem ojcem 14 miesiącznego Mikołajka. ze względu na ospę szczepienie zostało odroczone. niestety u mnie w rodzinie po szczepionce MMR wystąpiły już trzy przypadki zespołu aspergera.sami chłopcy.z tego wzglę już pół roku wcześniej powiedzieliśmy o tym naszej pediatrze. zareagowała dobrze.zadzwoniła nawet do sanepidu czy można sprowadzić jakąś inną szczepionkę zamiennie.niesetety nie ma takowej a oddzielne są od 2 lat niedostępne.wycofano je.powiedziano za to że jest jeszcze inna jakiś priorix czy coś tam. sprawdziliśmy-jest. ale zawiera ten sam konserwant,którego zażycie powoduje skutki których jednym z nich jest właśnie autyzm lub zespół aspergera.nie zgadzamy się na żadną z tych szczepinek i prawdę powiedziawsz mogą mnie nawet za to zamknąć a nie dam syna szczepić. jakoś kiedyś odrę przechodzilu wszyscy,świnkę też..dalczego zatem nagle stała się taka groźna...???mysłe że to dlatego że lekarze boją się że nie dadzą rady jej rozpoznać a powikłania jeśli jest nie leczna są groźne. po prostu lekarze zapomnieli jak wygląda odra. z tego co wiem to właśnie konserwant zawarty w szczepionce na odrę szkodzi także ponoć zaszczepienie samą odrą może wywołać takie skutki.moja bratowa 8 lat męczyła się żeby zdiagnozować syna z zespołem. udało jej się to dopiero rok temu jak wszystko co robiła dla dziecka poszło na marne po tym jak w wieku ośmiu lat dostał tzw przypomnienie i wylądawał w szpitalu.a cala terapia poszła na marnę bo dziecko jakby cofnęło się w rozwoju o 7 lat.trzeba go było ubierać i uczyć wszystkiego od nowa. co najgorsze orzeczenie o niepełnosprawności dostaje się tylko na dwa lata,a potem co,dziecko nie wyzdrowieje przecież. już do końca życia musi uczyć się komunikacji z innymi,uczuć itp...to jest chore że po stwierdzonych tylu przypadkach albo zespołu albo jakichś innych powikłań tą szczepionkę stosuje się nada. czy to jest normalne że troje dzieci z tej samej rodziny praktycznie ( mamy obciązenie właśnie autyzmem ze strony rodziny mojej mamy) zapada na tą samą chorobę?chyba nie...mimo wszystko część lekarzy straszy właśnie karami lub innymi konsekwencjami jeśli nie chcesz szczepić dziecka...my na szczęście mamy taką lekarkę że odpuszcza i daje nam wolną rękę...pozdrawiam Damin
 
Damian, straszne jest to, co piszesz :-(

Gdybym miała podobne doświadczenia do Twoich, też bym się nie zgodziła na szczepienie mojego dziecka. Ryzyko przecież jest ogromne!
 
reklama
Do góry