reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szkoły rodzenia, zajęcia dla ciężarnych

Dołączył(a)
16 Marzec 2009
Postów
7
Miasto
Kraków
Witam, jestem w 18tc, zależało mi na szkole rodzenia w Szpitalu Żeromskiego w Krakowie, ponieważ w tym szpitalu zamierzam rodzić, a niektóre elementy kursu dotyczą właściwości konkretnego szpitala... Zadzwoniłam dzisiaj i dowiedziałam się, że zapisy na majową edycję już się skończyły... Ponad miesiąc temu! Ponieważ należy się zapisywać na początku ciąży:) A kolejna edycja we wrześniu, czyli wtedy, gdy spodziewam się być mamą:) jestem w kropce, poradźcie co robić...
Dzwoniłam do siemiradzkiego, dostali od gminy Kraków dofinansowanie na 2 kursy, więc teraz kursy sa odpłatne. 300pln. Gdyby były w ludzkich godzinach, to bym się zapisała, ale właśnie gimnastyka o 15 to wg mnie śmieszna propozycja... Zwłaszcza jak na płatny kurs, bo musiałabym z Mężem w te dni urlop brać, czyli zapłacimy za taki kurs podwójnie! Wkurza mnie takie organizawanie, to dla mnie kolejny argument za tym, że należałoby niezwłocznie sprywatyzować szpitale, wtedy może zmieniłoby się podejście do pacjenta (halo! państwowa służbo zdrowia! pacjent pracuje!). Do tego polityka prorodzinna?! Tylko 2 kursy finansowane przez gminę, przecież to nie pokryje nawet 1/4 zapotrzebowania! Żałosne te deklaracje polityczne. Przepraszam za te komentarze, ale boję się myśleć co dalej, skoro już na początku kłody (uwaga, polityczne frazesy padną) potencjalnym rodzicom pod nogi:(

Jeśli ktoś słyszał o jakiejś sensownej SR w Krakowie, dajcie proszę znać, bo te kilka telefonów mnie wyprowadziło z równowagi, a nie chciałabym zapisać się do szkoły, w której zamiast czegoś uczyć tylko rozdają ulotki i próbki sponsorów... Help.
Wolałabym gratisową, ale jeśli nie znajdę takowej jestem gotowa zapłacić. Help!
 
reklama
szkola rodzenia na os,Jagielonskim
niestety niewiem jaka maja opinie i sa platne
ja nie chodzilam wiec nie umiem inaczej pomoc
Szkoła rodzenia

Zacytuję istotne informacje z tej szkoły:

PROGRAM PROFILAKTYKI I EDUKACJI PRZEDPORODOWEJ
"SZKOŁA RODZENIA"
Rejestracja telefoniczna :
poniedziałek, środa
w godz. 15.00-19.00
pod nr tel. (012) 648-61-52

Program jest finansowany ze środków Miasta Krakowa w ramach programu "Zdrowy Kraków 2007-2009"


A teraz ode mnie - uczestniczyłam w tej szkole i jestem bardzo zadowolona. Przede wszystkim - za darmo! Zajęcia odbywały sie w godzinach 17-20 dwa razy w tygodniu. Wykłady były rózne - interesujące bardziej i mniej (dla mnie - już byłam sakramencko oczytana wiec niektóre rzeczy mnie nudziły), ale zajecia fizyczne były super! Rehabilitantka która je prowadziła - strasznie otwarta, zaangażowana osoba!
Mogę spokojnie polecić.
Tyle ze trzeba umawiać się na pewno juz! Ja umawiałam się na początku stycznia 2008 a chodziłam na zajęcia w marcu - lapło mi się podobno bardzo że jeszcze sie zmiesciłam na ten kurs. Choć i tak miałam rodzic w maju :-)

Chociaż gdyby mnie było stać wtedy to pewnie wybrałabym się do prywatnej SR (juz nie pamietam nazwy), ale z basenem na miejscu i ekstra salami wykładowymi (koszt ok 600zł rok temu).
 
Hej ja chodziłam do szkoły rodzenia Gemelli z tym, że to w Nowej Hucie ale ja byłam zadowolona. W zeszłym roku była finansowana przez Miasto Kraków więc może i w tym jest darmowa.
A jeśli miałabyś ochotę sprawić sobie i maluszkowi przyjemność i poświęcić trochę czasu na delikatny ruch i relaks, zapraszam na warsztaty taneczno- relaksacyjne dla kobiet w ciąży. W każdą środę o 17.30 na Sarego 25/3. Więcej info na psychoterapiaitaniec.com.pl w zakładce warsztaty. Pozdrawiam:)
 
ja chodziłam do SR przy szpitalu narutowicza. chyba się nie płaciło, lub bardzo niewiele--bo nie pamiętam:zawstydzona/y: zajęcia w godzinach popołudniowych, wykłady ciekawe w miarę (choć ja też byłam oczytana, więc czasem się nudziłam), niestety na "ruchowe" nie chodziłam bo małż nie mógł, a ja sama się bałam włóczyć wieczorami..bo okolica (jak dla mnie) niezbyt przyjemna..
 
tez polecam Gemelii na os Jaglielonskim1 :tak: jest forma bezplatna i platna 150zl od pary :-D zajecia dwa razy w tygodniu...

za to odradzam SR Ujastek :zawstydzona/y: chodzilam tam i uznaje ze wyrzucone pieniadze 200zl :-( nic sie nie nauczylam a usypialam z nudow na wykladach
 
nie żebym odradzała szkołę rodzenia, ale nie chodziłam i wcale nie uważam żebym coś straciła, nauczysz się rodzić w trakcie rodzenia, a cała kwestia opieki itp. przyjdzie też sama, albo intuicja ci podpowie.
Bez szkoły rodzenia a jakby nie było kawał chłopa urodziłam 4230gr i 60 cm, a porodu wcale źle nie wspominam (swoja drogą było nawet zabawnie jak cały personel się zleciał zobaczyć mojego "maluszka", bo akurat w tym czasie tylko ja rodziłam) do dziś ani razu nie chorował, więc widzisz sama.
 
reklama
bardzo się zgadzam z przedmówczynią
urodziłam 2 dzieci bez żadnej szkoły rodzenia poczytałam co nieco o porodach
koleżanki poopowiadały i bez problemu urodziłam 2 dzieci
a za pieniązku które by miało się wydać na szkołę można maluchowi porządną rzecz kupić
 
Do góry