reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Teksty naszych dzieciaków chili mali mistrzowie ciętej riposty

Post Ika świetna :-D

Dzisiaj R wracając ze sklepu kupił Miśkowi zestaw do robienia odcisków palców.Po obiedzie zasiedli aby się pobawić ale coś im odciski nie wychodziły na to Misiek do taty:"Tato wybacze ci że kupiłeś mi takie byle co ":tak:

Łaskawy ten nasz syn;-)
 
reklama
Świetny watek, uśmiałam się jak nie wiem co.
Andula nie wiem jak tatuś mógł kupić takie coś :tak::-)

Post to poważne rozmowy macie. Moja zakochana jest w Maksie z grupy. pytałam się jej czy on o tym wie, że to jej narzeczony i powiedziała, że mu mówiła, ale "wiesz mamy jacy są chłopcy, tylko samochody im w głowach" - gorzej, że niektórym tak zostaje nawet jak sa dużymi chłopcami.

Kicrym Kubuś widać mały cwaniaczek, da sobie radę w życiu :tak:

Natis nie ma to jak szczerość dzieci.

KasiaDe nie ma to jak poważne negocjacje.

Ja wczoraj namawiałam moją Ole, aby spróbowała jak smakuje ketchup. Tłumaczę jej, że to taki sosik jak w pizzy i, że jak jej nie posmakuje to wypluje, a ona na to: "czemu ja mam takie życie, że wy ciągle mnie zmuszacie do czegoś (czytaj jedzenie)"
 
Z zeszytów:
Patryk ostatnio miał zadanie mniej więcej takie
"Jaka pasje ma twój dziadek. Co lubisz z nim robić?" i 3 linijki na odpowiedź.

Odp: "Mój dziadziu bardzo lubi jeździć na łyżwach.
Bardzo lubiłem chodzić z nim na lodowisko dopóki nie upadł i nie złamał ręki. Teraz dziadziu ma w ręce drut."

Poprawiłam dopuki na dopóki i zostawiłam- niech się pani też pośmieje :-D.

Timi- pytam czy nauczył się już piosenek na dzień babci.
T- Bo wiesz jest taki jeden chłopczyk który wcale się nie chce uczyć i nie śpiewa.
Ja- No to szkoda bo jego babci będzie szkoda, że go nie usłyszy..
T- (z taką :sorry: miną) No bo wiesz, ten chłopczyk to ja....
 
Post swietny watek,a teksty dzieci jeszcze lepsze:-D
Misia ostatnio wymyslila sobie ze bedzie miala jeszcze siostre,G jej tlumaczyl ze juz nie ma nasionek na siostre a ona na to ze kupimy w sklepie nasinko;-)
Jak bylismy na basenie to chciala isc wyjsc z basenu po wiecej pianek do plywania,mowie jej ze zaraz wychodzimy i sie nie oplaca a ona na to
Mamo daj mi szanse;-)
 
Ale się uśmiałam, super wątek
Jemy śniadanie w niedziele, Maks bierze kromkę chleba wącha ja i mówi " pachnie tak świeżo jak wiosenna łomka ":-)
 
Niezła ta łomka :)
my jesteśmy na fali chodakowskiej i dzieciaki próbują ćwiczyc ze mna.
cwicze sobie więc a pani stoi i pokazuje wymachy rękami i jednocześnie podnosi zgiętą nogę w górę, raz jedną raz drugą.
cinek siedzi i czeka więc pytam
-Cinek, czemu nie ćwiczysz?? widzisz że Pani już ćwiczy
Cinek z lekkim oburzeniem
-Nie mamo ja czekam na kocyk(ćwiczenia na macie), ta pani przecież nie ćwiczy narazie, jej się chce sikać
:):):):)
:-):-):-):-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
Ostatnio Tymciu rozśmiesza nas swoim umilowaniem kobiet, dziewczyn, nastolatek...
Komplementy sypie na prawo i lewo :-D Po jednej z akcji.
Ja- Oj Tymciu, co ty masz z tymi dziewczynami.
T- Nie wiem. One po prostu sa takie pięęękne. Na przyklad mama Zuzi...

Wychodzimy z przedszkola. Tymciu nie chce wyjść tylko stoi i podtrzymuje drzwi.

Ja- Co ty robisz Tymciu.
T Czekam na Zuzie bo jestem dżentelmenem a dżentelmeni otwieraja dziewczynkom drzwi. :-D
Moja szczęka wyladowala na chodniku.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Siedzimy w Macdonaldsie Kuba jak to Kuba miał iść na lody, a wynegocjował z tatusiem jeszcze hapymeal'a.
Otwiera nuggetsy, ukradkiem zerka na loda.
Mówię: najpierw zjedz te "kurczaczki" a potem loda.
Kuba: mhh, dobrze.
za kilka sekund Kuba mówi:
Mamusiu?
ja: słucham?
Kuba: te lody na mnie patrzą i mówią do mnie: zjedź mnie!

:-D:-D:-D:-D
 
Do góry