reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Toksoplazmoza

Dlaczego skoro te wyniki swiadcza o przebytej juz chorobie, prawda?
Tak, przebytej. Ale jeśli nie robiłaś badań wcześniej to nie wiadomo, kiedy chorowałaś na toksoplazomozę - czy przed poczęciem? (jesteś w 31 tygodniu ciąży, a na ewentualne zwalczenie toksoplazmozy organizm potrzebuje około 4-6 tygodni). Myślę, że lekarz chce wykluczyć, że do Twojego zarażenia i przebycia choroby doszło w czasie trwania ciąży.
 
reklama
Dzięki za odpowiedź ;-). Tez myślę, że po prostu chce wiedzieć na pewno. Miałam tydzień temu dokładne usg i wyszlo wszystko w porzadku. dziecko rozwija sie prawidlowo. Ale jeszcze mam wykonac za 2 tygodnie ponowne badanie na toxo.
 
Dziewczyny a powiedzcie mi jak to jest z tym badaniem, czy można go wykonać na kase chorych, czy też trzeba płacić. A jeżeli odpłatnie to ile takie badanie może kosztować???
Moja Pani gin. zleciła mi to badanko i w poniedziałek zadzwonie do niej z zapytaniem kiedy mogła bym przyjść. Ale chcę wiedzieć czy mogę się starac na kase chorych/ubezpieczenie???
 
Z tego co pytalam dziewczyn na forum to nie refunduja tego badania. Koszt nie taki niski bo 50zł przynajmniej u mnie :( raz juz robilam i teraz musze powtorzyc wiec 100zł przepada. Szkoda bo moznaby za to pieluchy kupic..
 
Witam wszystkich:)
Przeczytałam wszystko, co napisałyście na forum na temat toksoplazmozy i z pewnymi rzeczami nie do końca się zgadzam. Otóż któraś z Was napisała, że jeżeli raz zachorowałaś na tokso... to już nie można więcej co oczywiście nie jest prawdą.
Ja byłam chora na tokso...w czasie ciąży tzn wykryto u mnie +IgG i +IgM przez całą ciążę byłam leczona rovamecyną, dodatkowo miałam robione szczegółowe badania na tzw awitność, które potwierdziły,że zakażenie jest sprzed ciąży.Oznaczało to, że do zakażenia mogło dojść np dzień przed zapłodnieniem więc ciąża nie była zagrożona(teoerotycznie)praktycznie przez całą ciążę brałam to świństwo a później po porodzie dziecko musiało przejść szereg badań(punkcja,usg mózgu itp)straaaaaaaaaszny stres dla rodziców.Ponadto badania szczegółowe w kierunku toksoplazmozy wrodzonej na wyniki których czeka się około 3 tygodni.W tym czasie dzieciątko musiało być na antybiotykach(3 razy dziennie odważone dawki).W końcu wyniki wykazały, że mała jest zdrowa-teraz ma już 3 lata i rozwija się świetnie.Natomiast ja kontrolnie zrobiłam badania(wczoraj dostałam wyniki) i znowu mam dodatnie IgG i IgM więc wskazuje to na fakt,że znowu jestem zakażona:(idę do lekarza i nie wiem co będzie dalej.Fakt jest,że w czasie ciąży nie leczono mnie tylko zabezpieczano płód przez podawanie tej rovamecyny. Niepokojące jest to,że moje miano Igm jest dwa razy większe jak było w ciąży:(Na marginesie nie mam żadnych zwierząt w domu ani też żadnego kontaktu ze zwierzętami, nie jem surowego mięsa, owoce myję więc chyba wypada je parzyć bo nie wiem gdzie się zarażam.Napiszę coś jak będę wiedziała jaki będzie ciąg dalszy mojej historii.Trzymajcie kciuki.Pozdrawiam wszystkich.I niech każda z Was zrobi przed ciążą badanie w kierunku tokso....bo nie warto później przez 9 miesięcy umierać ze strachu.
 
Czesc Dziewczyny!
przez przypadek odnalazlam ten watek i dziwny zbieg okolicznosci-dzis odebralam wyniki na toxo , dzieki bogu wszystko ok-mam przeciwciala.Strachu najadlam sie co nie miara bardzo balam sie o wyniki bo wiem jakie znissczenia to powoduje.Dlatego asia80 badz dzielna i wylecz sie w koncu a najwanjeisze ze mala jest zdrowa.Badajcie sie dziewczyny choc wielu lekarzy (moj gin tez) uwaza ze nie sa to konieczne badania.Ja zrobilam na wlasna reke--koszt 60pln ale slyszalam tez o wyzszych :baffled:.
pozdrawiam serdecznie.
 
Hej dziewczyny, kurza stopa. Mój ginekolog to naprawde rasowy nadwrażliwiec.
Zrobilam drugie badanie toxo i wynik wyszedl taki sam. jednak profilaktycznie powiedzial ze przepisze mi antybiotyki. troche boje sie je brac ale od jutra zaczynam. stwierdzil ze teraz nie ma koniecznosci podawania profilaktycznie i sie od tego odchodzi ale on woli mnie ochronic. Niby dobrze ale sie jednak obawiam jakichkolwiek skutkow. mam nadzieje ze bedzie dobrze.
 
ja zachorowałam na toxo mając 12 lat, pamiętam że podawano mi jakieś antybiotyki ale nie wiem jakie konkretnie- czy to oznacza ze jestem wyleczona? Chyba będę musiała zrobić sobie ponowne badania, bo chcę się solidnie przygotować do bycia mamą ;)
 
witam!!!
w 10 tyg ciąży wynik na toxo IgM 0,593 czyli wg normy wątpliwy(0,500-0,599)
następnie od 12-15 tyg brałam rovamecyne przez 3 tygodnie
w 16 tyg znów zrobiłam badania TOXO IgG 35,1 wynik dodatni(> 2,9)
TOXO IgM 0,529 wynik wątpliwy(0,500-0,599)
zrobiłam również TEST AWIDNOŚCI TOXO IgG 73,0 czyli wg norm wysoka awidność-przetrwałe zakażenie( > 60)

prosze uspokujcie mnie troche bo nie wiem co ta awidność oznacza:)
 
reklama
;-)cześć wszystkim.Ja moją 3 ciążę znosiłam b.dobrze.Wszystko było dobrze.Niestety w 32 tygodniu ciąży odeszły mi wody i poprzez cesarskie cięcie w zamartwicy przyszedł na świat-KONRADEK.Okazało się że ma toksoplazmozę wrodzoną.Podejrzewano wodogłowie,mówiono że nie będzie widział,słyszał,chodził.Dwa razy umierał na moich rękach.To co z nim przeszliśmy jest nie do opisania.20 marca Konrad będzie obchopdził 3 latka.Chodzi,słyszy,widzi.Trochę słabiej mówi bo miał roszczep podniebienia miękkiego.Lekarze mówią że nadrobi.Wierzymy w to.:tak:.Pamiętajcie-zróbcie badania zanim będzie zapóżno.Mi nikt o nich nie wspomniał.Lekarz był w szoku gdy poszłam do niego na kontrol i mu wszystko powiedziałam.Przyznał że to jego wina ale myślał że skoro to moja 3 ciąża to się nic złego nie powinno stać.Pozdrowienia.
 
Do góry