reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Torba do szpitala - poród, połóg

Sztućce, kubek i papier toaletowy - niby oczywiste, ale lepiej włożyć za wczasu, bo w nerwach można zapomnieć. Podkłady toaletowe - żeby zapewnić sobie minimum komfortu przy pierwszym wypróżnieniu po porodzie i nie ćwiczyć pozycji "na Małysza". Papier toaletowy jest dobry w tym celu, ale do owinięcia całej deski zużywa się go "tony". A i jeszcze rada: czasem przed porodem dostaje się koszulkę szpitalną. Zanim ją założycie lub wogóle przyjmiecie w szatni - obejrzyjcie żeby nie było zaskoczenia stanem dekoldu czy rozmiarem. I dowiedzcie się czy w waszym szpitalu są np podkłady ginekologiczne pod dostatkiem, wtedy nie trzeba mieć własnych. Najlepiej znajdźcie kogoś kto tam rodził niedawno - o wszystkim będziecie wiedziały na bieżąco.
Przepraszam, ale ne mogłam się oprzec...
 
reklama
Irlandia za co przepraszasz!!!!??? Właśnie bardzo Ci dziekuję że napisałaś własne doświadczenia :) To najcenniejsze rady doświadczonych mam! :-*
Dziękuje też {Agnieszce} za rady :)
 
moja siostra bedzie rodzic we wrzesniu i jak zrobila sobie liste co kupic dla dziecka, to pozniej polowe wykreslila( bo wiekszosc rzeczy by sie nie przydala)
 
Ines pisze:
Lena*** moja gin prowadząca jest z Karowej i chce wziąc sobie też położną z tego szpitala do porodu. Też wiem ze trudno dostać się na Karową ale moja gin kazała się nie martwić i powiedziała że nie bedzie problemu... Mimo to się martwię ;)  ::) Ale jestem dobrej mysli ;D

INES nie wiedziałam że rodzisz na karowej...jak super...my z mężem tez wybralismy ten szpital a dostalismy sie do niego przez znajomosci - bo podobno kobiety ze zdrową ciążą raczej tam nie trafiają :-[
Chodzisz tam moze na "SZkole rodzenia"? my zaczynamy od 23 sierpnia - dzisiaj dzwonila do mnie polozna. Moze znasz jakąś fajną polozną z Karowej?

pozdrawiam cieplo
 
Czerodziejka miałam chodzić na Karową od 21 sierpnia do szkoły rodzenia ale bałam się że ten termin to za późno bo ostatnie zajęcia wypadały mi jakoś już po terminie porodu ::) Dlatego poszłam gdzieindziej do szkoły rodzenia (przy szpitalu na Solcu).
Ja zamawiam sobie położną do porodu i mam 3 położne godne polecenia (poleciła mi je moja ginekolog) a na internecie też wszystkie trzy mają bardzo dobre opinie. Jak byś chciała namiary to dam na priv :)
No i może się spotkamy na porodówce!? :) Chociaż ja to od początku mam jakieś dziwne przeczucie że urodze Maleńką na koniec września... a po ostatnim USG jak się dowiedziałam że jest większa o ok 2 tygodni i termin z USG wyszedł na 29.09 to już w ogóle mam wrażenie że to będzie koniec września... Ale zobaczymy, obym się nie zdziwiła i nie nosiła Mariczki do drugiej połowy października ;) Bo i tak może być :laugh:
 
Ines bardzo chętnie wziełabym namiary i nazwiska do tych położnych....będziemy chcieli z mężem "wykupić" poród z rywatną położną która towarzyszyc nam będze od przyjazdu do szpitala do oddania dzidziusia po wszystkich badaniach....dla mnie to istotne....nie znam jednak zadnej poloznej z Karowej dlatego szukam dobrych rekomendacji.....

ponizej jest mój numer gadu gadu:
328 22 53
 
ja dzis dostalam liste rzeczy do szpitala. ogolnie u nas jest tak, ze mozesz nie miec nic, ale jak jestes w stanie, to warto przyniesc. powinnam zabrac:
- pampersy i ubranka dla maluszka
- podklady bella
- majtki jednorazowe
- szlafrok, klapki, skarpetki
- kosmetyki i reczniki 2 dla siebie

polozna doradzila, zebysmy zrobily dwie troby: jedna do szpitala z tymi najpotrzebniejszymi rzeczami ma nie byc zbyt duza. druga z rzeczami na wszelki wypadek zostaje w domu i maz z niej dowozi: np. laktator, dodatkowe pieluszki i ubranka, podklady, kosmetyki dla dzidzi itd.
 
Ines mam wiadomość dla Ciebie. Stało się tak, że moje maleństwo jest już na świecie. Gdy odeszły mi wody od razu pojechałam na karową, bo tam mają najlepszą opiekę neonatologiczną w stolicy. na szczęście przyjęto mnie. Więc na karowej poród wygląda nastęująco: wskazane jest miec ubranka i pieluchy. Pród rodzinny kosztuje 400 pln znieczulenie tyle samo. Zawsze rodzi się w miłej jednoosobowej sali, WARTO miec męża przy sobie - zwłaszcza jeśli rodzisz nocą. Na nocnym dyżusze sa tylko 2 położne a rodzących z regółu b. dużo. Jeśli chodzi o opiekę to wszystkie położne są fantastyczne!!! Ja nie pamiętam imienia położnej z ktorą rdziłam - u mnie poród odbierał lekarz wiec nie opłacałam sojej położnej, ale jest taka możliwość - koszt 400 pln. Polecam panią o imieniu Alfreda 0 przesympatyczna osoba. Powodzenia.
 
do mnie przyszla paczka z wkladami poporodowymi, majtkami jednorazowymi i biustonoszem do karmienia. tylko musze jechac na poczte ja odebrac. no i jutro moze wreszcie spakuje torbe do szpitala - na szczescie nie musze brac az tak duzo rzeczy :)
 
reklama
Na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia dowiedziałam się że u nas w szpitalu nie można mieć ubranek ani żadnych akcesoriów dla maleństwa. Dopiero na wyjście ze szpitala przywozi się torbę z rzeczami maluszka. Lekarze tłumaczą to względami sanitarnymi. W środę idziemy z mężem zobaczyć salę porodów rodzinnych. U nas za poród rodzinny się nie płaci, za znieczulenia (również zewnąrzoponowe) też nie.
 
Do góry