reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzylatek nie mówi:(

edzia - a może w innym kierunku z nim pojśc? tak jak patrze na twoje posty to trudna i długa adaptacja w przedszkolu może być objawem właśnie niedojrzałości emocjonalnej. poćwiczcie ciut rozwój emocjonlany -dużo literutury znajdziesz w necie. w sumie może to go ośmieli a zaraz pożniej ośmieli do mówienia?
 
reklama
Witaj
Moja córka ma 3 latka i dobrze mówi ......
A byłaś u dwóch innych logopedów ?? jesli nie to sprobuje isc jeszcze do jakiegos innego i zobacz co on powie ....
ale jak to mówią chłopocy dojrzewaja pozniej od dziewczynek.... takze nie martw sie na zapas tylko czekaj cierpliwie:)
Sa sytuacje niektore ze dzieci nie gadaja do 4 lub 5 roku a pozniej zaczynaja gadac jak kataryki:) Pozdrowienia dla ciebie i synusia:)
 
...Jejku, chwilkę tu nie zaglądałam a tu tyle postów naklikałyście!:szok: Cieszę się że nie pozostało to wszystko bez echa:-).
Co do istoty tematu-Pawełek po raz drugi zaliczył wizytę u neurologa i jest trochę lepiej, chociaż nie zniewalająco. Od kilku dni nawet mówi "mamusiu" i "tatusiu":-), co mnie niezmiernie cieszy bo do niedawna były tylko dwusylabowe słowa. Powtarza chętniej, nawet zasłyszane słowa sam czasem próbuje powtarzać. Ale trzeba go często poprawiać bo chyba zapomina...:sorry:. Podam dla przykładu-na kuzynkę Gabrysię od zawsze mówił "łała" (czemu to pojęcia nie mam...), a ostatnio woła "Gisia", czyli postęp jest:tak:, ale zapomina często i dopiero jak go poprawię to powtarza dobrze. Jak coś chce to mówi "posię", czyli proszę. Co mnie ciągle martwi to mimo postępów w słówkach nadal jest "kali mieć, kali chcieć":confused2:. Jak chce sikać to mówi "mama, ja sisiu" itp.
Słówek muszę przyznać załapał sporo, tak na spokojnie to naliczyłam prawie 40:happy:, tyle że wiecie-takich nieskomplikowanych. Ale wcześniej to było tylko "mama", "tata", i kilka tego typu.
Kolejną wizytę mamy dopiero we wrześniu, chyba neurolog ma zamiar czekać czy się rozgada do tej pory. Ale powiem Wam że powoli to idzie:no:...
 
Witaj
Moja córka ma 3 latka i dobrze mówi ......
A byłaś u dwóch innych logopedów ?? jesli nie to sprobuje isc jeszcze do jakiegos innego i zobacz co on powie ....
ale jak to mówią chłopocy dojrzewaja pozniej od dziewczynek.... takze nie martw sie na zapas tylko czekaj cierpliwie:)
Sa sytuacje niektore ze dzieci nie gadaja do 4 lub 5 roku a pozniej zaczynaja gadac jak kataryki:) Pozdrowienia dla ciebie i synusia:)
nie byłam u innego logopedy. planuję zaliczyć wizytę u dziecięcego psychologa bo oprócz problemów z mówieniem mamy problem z nerwami niestety... Pawełek bywa wybuchowy i często się złości, tak że sam sobie z tym poradzić nie może. myślę jeszcze nad neurologopedą, ale tak szczerze to w głębi serca liczę że nie będę musiała go po lekarzach ciągać...
 
edzia - a może w innym kierunku z nim pojśc? tak jak patrze na twoje posty to trudna i długa adaptacja w przedszkolu może być objawem właśnie niedojrzałości emocjonalnej. poćwiczcie ciut rozwój emocjonlany -dużo literutury znajdziesz w necie. w sumie może to go ośmieli a zaraz pożniej ośmieli do mówienia?
no nie wiem... może i coś w tym jest. nieśmiałość ma po mnie niestety...
 
Witam! Jestem mamą 3-letniego chłopca. Pawełek jak do tej pory nie mówi, jedynie "po swojemu". Już zaliczyliśmy logopedę, która stwierdziła że syn jest "opóźniony w rozwoju", i skierowała nas do neurologa. Oczywiście tam poszliśmy, a pan doktor stwierdził po przebadaniu małego i kilku pytaniach , że syn absolutnie opóźniony nie jest, tylko "musi się przełamać". Dostał lek Nootropil 33%, który stosuje się u dzieci z problemami dyslektycznymi, ale póki co nie ma efektów:-(, tylko kilka słów. A oto one:
Aga, Ania, konie, jajo, mamo, tato... a reszta to skracanie do jednej sylaby i mowa w stylu "Kali jeść, Kali spać". Naprawdę się martwię i męczy mnie już jak po raz n-ty słyszę pytanie w stylu: "to on jeszcze nie mówi?".
Proszę, napiszcie jakie macie doświadczenia z mową u Waszych dzieci, bo tracę nadzieję... Dodam, że mały wszystko rozumie i ogólnie jest mądrym dzieckiem.
Moja szwagierka tez ma syna Pawła który w tym roku w sierpniu kończy 3 latka ale on to tylko mówi "papa" i "mama"... Chidziła z nim po różnych lekarzach a jak narazie nie ma efektów... trzeba czekać i go uczyć....
 
mmelduje sie zeby dac znac o postepach:-). Pawełek mówi około 70 słów, tworzy zdania (nadal ubogie i daleko mu do normy), potrafi się przedstawic i powie imiona nasze i siostry, a nawet dziadków (niektóre zniekształcone, ale powie:tak:). Nie chce sie nakrecac ale ostatnio ruszył jakby z kopyta:-Di widze ze sie stara. jak juz pisałam-do normy z jego wieku mu daleko, ale najwazniejsze ze robi postepy:-D:-D:-D. za jakis czas dam znac czy tendencja sie utrzymuje... OBY!:shocked2:...
 
Edzia no to suuper że Paweł robi postepy..... Bedzie juz tylko lepiej :))):))) Paweł od mojej szwagierki nadal mówi dosłownie kilka słów..... No ale mam nadzieje ze niedługo ruszy z tym...w końcu niedługo kończy 3 latka :))
 
reklama
cześć dziewczyny jestem tu nowa dopiero zaczynam :zawstydzona/y: moja córcia w sierpniu skończy 3 latka i też niestety mało mówi zdań sama prawie wcale nie tworzy czasem mam wrażenie że ona nie rozumie co do niej mówię, ogólnie test na 3 latka oprócz mowy zdaje na 5 :-) zaczynam się martwić bo ja w jej wieku już płynnie mówiłam:-(
 
Do góry