reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

reklama
wyobraźcie sobie że alergia na roztocza mojego dziecka to najprawdopodobniej nie alergia!!!!!!!!!!!!!!!!!dwa miechy faszerowałam ja prochami na alergie a jak ostatnio była chora to inny pediatra powiedział ze on nic z alergii tu nie widzi i dał jej antybiotyk ...i podziałało:baffled:
najprawdopodobniej to była infekcja która trza było od razu zaatakować antybiotykiem.
teraz jak juz ma śpika to tak jak wszyscy, wchodzac do ciepłego z dworu, czasami w domu jej poleci ale to wszystko a nie jak wczesniej ze ciekło non stop jak z kranu a leki nic nie pomagały a ja myślałam ze sie na leki uodporniła:sorry2:
pisze cały czas "najprawdopodobniej" bo ja już sama nie wiem , każdy lekarz mówi co innego i cholera wie w co wierzyć!
na razie nic jej nie daje i jest ok. i oby tak dalej:tak:
 
mada jeżeli to nie alergia to tylko się cieszyć, gorzej, że lekarz do dupy...:-p
Aluta przeziębiona - na taką wygląda, a Wojtek też "ciompy jak szale", jutro do lekarza pogonią, żeby się z tego coś więcej nie rozwinęło:tak:
 
Bedyta- ja się bardzo ciesze że to na 99% nie jest alergia tylko juz mnie szlak trafia do tych lekarzy a wydawał mi się taki kompetentny(a jaki przystojny:-p) ten co wyleczył Ami dość oschły ale jak ja bada to dosłownie wszędzie wiec jak na razie przy nim zostaniemy, mam nadzieje że na dłużej:tak:
i jak dzieciaki?? pobiegły do lekarza??
tekst"ciompy jak szale" mnie zabił:-D
 
"Ciompy jak szale" - hahahhaha, na glos sie smieje wlasnie hahah :-D:-D:-DBoskie okreslenie :-D:-D:-D

A jak w ogole dzieciaki? Zdrowe? :-)

U nas odpukac wszystko ok, po chorobie przedswiatecznej sladu juz dawno nie ma, ale na wszelki wypadek mam Sare przetrzymac jeszcze z tydzien w domu :tak:
Dostaje Echinacee 2 razy dziennie po 10 kropli i Multisanostol :tak:No i Zyrtec, ale to juz standard

Ale zeby nie bylo za cudownie, to tak jej sie pipka podraznila (nie wiem od czego), ze ma kompletnie czerwona, sucha skore i przez to, ze ja swedzi i sie drapala ma az strupki :-(Bylysmy dzisiaj u pediatry i mamy Pimafucort przepisany, dodatkowo Calcium (bo w pachwinach ma takie alergiczne zmiany) i kapiel w Kalium. No i jutro oddaje Sary mocz do badania :tak: Mam nadzieje, ze jej to zejdzie po tym Pimafucorcie - juz raz nam pomogl, wiec moze i tym razem zadziala :tak:
 
Aluta na chorobowym, jelitówka się przyplątała, słaba na szczęście. no ale apetytu nie ma:tak:
nasz kaszel (z powodu kataru) zaleczony, krople codziennie bierze, a w piątek idziemy na kontrolę do laryngologa, było podejrzenie, że 3 migdał będziemy wycinać, ale póki co to nie trzeba:tak:
 
reklama
I jak tamw szystkie mniejsze i wieksze chorowitki? Mam nadzieje, ze sezon chorobowy juz sie skonczyl i wszystkie dzieciaczki w pelni zdrowe :-) :tak::tak::tak:
 
Do góry