Błagam o pomoc,jakąś dobrą rade.Zostałam sama z malutkim dzieckiem w wynajmowanym mieszkaniu,ojca dziecka zamkneli za przemoc domową i jestem całkowicie bezradna co dalej robić bez srodków do życia i zaniedługo bez dachu nad głowa.Pomoc panstwa w tej sytuacji jest żadna od 3tyg nie moge sie doprosic chodzby od mopsu o nic dostane jakies zasilki ale trzeba na to czekac i nie oplace tez wynajetego mieszkania.Bronie sie rekami i nogami przed domem samotnej matki.Chce podjac prace i jest praca dla mnie to znowu opieki do dziecka nie mam.Moze byl ktos w podobnej sytuacji i moze mi doradzic co moge jeszcze zrobic,gdzie pójść po pomoc?Nie chce stracic dziecka jest dla mnie calym życiem.
reklama
Takie wiadomości mam dla ciebie. Tu możesz szukać pomocy.
1. Ośrodki Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem mają fundusze na pomoc w takich sytuacjach (m.in. na dopłaty do czynszu). Trzeba po nich podzwonić i popytać które mają jeszcze środki na rok 2015.
2. Centrum Praw Kobiet, nie wiem czy mają swój oddział w Krakowie. Można zadzwonić do placówki w Warszawie i spytać
1. Ośrodki Pomocy dla Osób Pokrzywdzonych Przestępstwem mają fundusze na pomoc w takich sytuacjach (m.in. na dopłaty do czynszu). Trzeba po nich podzwonić i popytać które mają jeszcze środki na rok 2015.
2. Centrum Praw Kobiet, nie wiem czy mają swój oddział w Krakowie. Można zadzwonić do placówki w Warszawie i spytać