reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Patryk - 27 HBD - 700gram - 33cm - 4 APG.

reklama
co do retinpatii to niestety, ale może się ona (tfu, tfu - odpukać) jeszcze pojawić. U nas właśnie pojawiła się w tym czasie, postąpiła do 3stopnia(już się zastanawiałam jak to będzie wychowywać niewidome dziecko-strasznie panikowałam): a ona w ostatniej chwili się wycofała bez operacji. Teraz oczy są już unaczynnione (gotowe) i po retinopatii nie ma śladu. To że nie było wylewów to fantastyczna wiadomość!! :) wylewy są groźne i zdażają się najczęściej podczas porodu lub w pierwszych dniach życia przy czynnościach ratujących życie malucha. Jeśli ich do tej pory nie było, to już ich nie będzie i szanse na normalny rozwój dziecka są ogromne.. :) Pzdr
 
Wieści faktycznie super.
Zapytaj o to ognisko zawałowe - o co chodzi? (leuko)malacja???

A z ROP to jak pisze mama Tymka. Mój Franek był laserowany po 5 tyg od urodzenia, ale on wisiał 2 mies na respi - tu tlen ma znaczenie podstawowe. Może więc malutkiemu sie uda? Oby:)
 
dziś niestety gorzej... :(
płuca wygladają duzo gorzej... słowa lekarza: " tak naprawdę to płuca są w tak złym stanie ,że dziwię się że dziecko samo oddycha"...
podwyższone są tleny na CPAP... poinformował mnie również ,że może zajść konieczność ponownej intubacji... :(
 
Przykro słyszec takie informacje:(
Kacha - czy pytałaś o dysplazję? Który stopień ZZO ma stwierdzony mały? Co sie dzieje w płucach?
A nadciśnienie płucne?
 
wszystko bede wiedziała jutro... po rozmowie z lekarzem bo dziś rozmawiałam tylko przez telefon...
płuca są bardzo brzydkie, możliwe że to infekcja wirusowa, tak powiedział lekarz.
 
Kacha, pros o szczegóły, notuj sobie wszystko.

Niestety szpital ma to do siebie, ze póki nasze dzieci tam sa to łapią syf za syfem.. Jedynym wyjściem jest...wyjscie ze szpitala. To pewnie b średnie pocieszenia, ale tak to niestety wygląda:(
 
kochana u mojego było podobnie najpierw 16 na respiratorze potem tydzien cpap i nagle mały gorzej oddychał trzeba byłopodkrecac tlen az w końcu dali go na respirator bo sie pochorował...trwało to tydzien antybiotyki i potemz nowu na cpap...tak bywa czesto... trzymam kciuki zamalucha niech szybko wybadaja co i zadziałają!
 
reklama
Słoneczko trzymaj sie jakoś, musisz być dzielna i mocno ale to mocno wierzyć w to że będzie dobrze (bo będzie nie może być inaczej!!) masz silnego synka (pewnie nie zdajesz sobie jeszcze sprawy jaki jest dzielny i ile ma siły w sobie) ta mała istotka jeszcze nie raz cię zaskoczy, zobaczysz wspomnisz moje słowa tylko musisz być dobrej myśli, czarne odganiaj jak najdalej. Dziś lekarz powiedział ci tak a jutro już będzie lepiej:* pozdrawiam ciepło Ciebie i Twojego synka:***
 
Do góry