reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak zacząć wychowanie i od kiedy ?

L4dY-bIrd

doula
Dołączył(a)
27 Sierpień 2005
Postów
3 171
Miasto
Sobótka / Wrocław
Od jakiegos czasu meczy mnie mysl ...jak zacząc wychowanie moojego synka ...i czy jeszcze niejest zawczesnie na ..bycie stanowczym .
Wiem ze niby wychowujemy nasze skarby od chwili narodzin ale mi chodzi o takie wychowanie ..."co wolno a co nie "
dam przykład.
Jasio od jakiegos czasu zaczyna ciągnąc mnie za włosy ::) , widze że sprawia mu to przyjemnosc ..napewno podoba mu sie dotyk włosa , struktura , itp. Ale robi to bardzo mocno ...no i nasuwa mi sie pytanie ..jak wytłumaczyc takiemu malcowi ze niewolno tak mocno itp.

Rozwińmy temat ..Jak zaczac wychowywanie i od kiedy ? :)

 
reklama
ja cały czas sie zastanawiam jak przekonac maluszka ze okularów mamy nie mozna sciegac
 
mysle a mam juz jakies doswiadczenie bo mam juz dwujke  dzieci ze tak ja Lady u tojeko Jasia to troche zawczesnie  choc niby maly ale tez pewnie juz duzo rozumie tylko ze narazie poprostu nie zaczesto mu na to pozwalaj
dzieci maja bardzo dobra pamiec juz jako noworotki  znaja dotyk "swojej mamusi i zapach jej i wogule" poprostu musisz mowic do Jasia ze "tak nie wolno robic bo mamusie to boli'

zreszta ja wogule duzo mowilam i do Tygrysa i Toski poprostu kazda czynnosc jaka wykonywalam to mowilam co robie i dlaczego, dlatego tygrys szybciutko zaczol mowic i rozumial wszysto ze tego niewolno albo to wolna,natomiast u toski jest gorzej z mową ale troche mowi a co do rozumienia to jest tez roznie ,ale jak sama cos zle zrobi i okaze sie ze ja cos zabolalo to potem robi to rzadko a i co niewolno pokazywac czegos co niechcielibysmy zeby nasze  dzieco to robilo ,bo jak np. dzieci mojej siostry cos pokaza tosce i sie z tego smieja to ona to powtarza i sie cieszy ze i oni tez sie z tego smieja

wiec, napewno niejest zawczesnie ,mysle ze trzeba uczys i wpajac nawet takiemu maluszkowi ono jest mądrzejsze niz nam sie to wydaje , a my jestesmy po to aby jego inteligęcje poprostu rozwijac i dawac przyklad, dobry przyklad a to mowi  wszysto za siebie ,ze trzeba powtarzac te rzeczy ktore sa dobre a nie pokazywc zlych przykladow

to tyle z mojej strony ja staram sie tak wlasnie wychowywac moje pociechy :D
 
ja dla mojego synka mówię że nie wolno i wiem że on doskonale to rozumie, ale bierze to raczej jako zabawę, bo jak ja mówię nie wolno to on odrazu robi sobie paluszkiem nunu no ale chociaż i to dobre. Generalnie myślę że należy postępować tak jak napisała JUSTUS.
 
Ja mam poczucie, że nasze dzieci wychowujemy od ... urodzenia! A zakazy, co wolno a czego nie wolno, no cóż ... no cóż należy chyba zacząc przede wszystkim od uzbrojenia sie w cierpliwość ;D ::) A potem tłumaczyć tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć. Ja czasem pozwalam na osobiste doświadczenie tego co może być niebezpieczne - oczywiście w granicach rozsądku :police: >:D - po to żeby pokazać dziecku, że jeśli czegos zabraniam to ja moge przewidzec konsekwencje tego a ono jeszcze nie jest w stanie. Oczywiście tłumaczę o co chodzi i zadaję pytania sprawdzające przyswojenie materiału ;)
Myślę, że dzieci jednak powinny wiedzieć, że rodzice mają mimo wszystko ograniczone pokłady cierpliwości.
I jakos to idzie.... ;D
 
Ja myślę że duże znaczenie w wychowaniu dziecka, jest dobry przykład jaki powinni dawać rodzice,powinni dobrze postępować i tego oczekiwać od dziecka.
dziecko lubi bardzo naśladowac rodziców jak bedziemy przynim przeklinać i naprzykład krzyczeć to nasz skarb zacznie pewnie tez tak robić :)

więc uważajmy na to co przy nim robimy ;)
 
reklama
noelia pisze:
Ja myślę że duże znaczenie w wychowaniu dziecka, jest dobry przykład jaki powinni dawać rodzice,powinni dobrze postępować i tego oczekiwać od dziecka.
Mam podobne zdanie na ten temat, a dodatkowo uważam że nie da się wpoić dziecku tego czego my nie robimy. Dlaczego dziecko ma pić wodę jeśli dorosły nie pije? Dlaczego mają go interesowac książki jeśli u mamy takowej w ręku nigdy nie widział? WIęc trzeba się rochę postarać ;D
 
Do góry