Znalazłam coś takiego :
"Czy budzić noworodka w nocy do karmienia, gdy smacznie śpi?
Jeśli dziecko ma już za sobą pierwsze karmienie i usnęło mocnym, głębokim snem, nie należy go budzić. Powinno odpocząć po trudach porodu. W późniejszym okresie należy pamiętać, że karmienie nocne skutecznie pobudza laktację. Im częściej malec jest przystawiany do piersi, tym bardziej zostaje pobudzone wydzielanie prolaktyny – hormonu odpowiedzialnego za produkcję pokarmu. Największe stężenie tego hormonu w organizmie mamy utrzymuje się nad ranem, ok. godz. 4. Karmienie nocne, zwłaszcza w pierwszych tygodniach życia dziecka, jest wręcz niezbędne, by laktacja rozwinęła się i przebiegała prawidłowo. Jeśli dziecko przesypia posiłki, warto je budzić co 3 godz. i karmić.
Nie należy rezygnować z karmienia nocnego, ponieważ pokarm nocny zawiera więcej tłuszczu; szczególnie ważne są nienasycone kwasy tłuszczowe, niezbędne do budowy komórek mózgowych i układu nerwowego dziecka. Pokarm nocny jest bardziej kaloryczny, zapewnia dziecku odpowiedni przyrost masy ciała. Jest to szczególnie ważne w przypadku noworodków i niemowląt w pierwszym półroczu życia. Jeśli maluszek jest śpiochem, należy delikatnie go rozbudzać i zachęcać do ssania."
"Pojemność żołądka noworodka jest jeszcze niewielka, dlatego musi on jeść często. Również w nocy. A właśnie wtedy Twoje mleko jest dla dziecka najcenniejsze.
Jeżeli chcesz karmić dziecko naturalnie, nie rezygnuj z nocnych karmień. I pamiętaj, że podanie mu w nocy piersi jest znacznie prostsze niż przygotowanie i podgrzanie dla niego mleka z butelki.
Zawiera więcej kalorii niż w dzień, dlatego maleństwo dostaje duży „zastrzyk” energii, by rosnąć i przybierać na wadze. W nocnym pokarmie znajduje się też aż trzy razy więcej tłuszczu niż w ciągu dnia! A co najważniejsze, to m.in. cenne nienasycone kwasy tłuszczowe, bardzo ważne dla rozwoju mózgu, tkanki nerwowej dziecka, a także siatkówki oka. Kiedy więc będziesz zbyt zmęczona, aby wstawać na karmienie, może doda Ci energii myśl, że podając nocą pierś, przyczyniasz się do... rozwoju inteligencji maluszka. Czy to jest dobry argument dla zaspanej mamy?"