reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Walka z rozstępami

Dorrcia

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Czerwiec 2007
Postów
59
zastanawiam sie w jaki sposób pozbyć się rozstepów na brzuchu. Bedąc w ciaży nyślałam ,ze rozstepy mnie sie nie bedą tyczyły ale kilka dni przed rozwiązaniem niestety sie pojawiły....a ze miałam bardzo duży brzuch to walka wydaje mio sie żmudna. PPo porodzie brzuch tez miałam duzy, nosze pas trochę juz jest brzuch miejszy , ale te rozstepy...
Czy znacie jakieś kremy ,które mogą pomóc w walce z nim?
A moze któras z Was jest po CC i zna maść która likwiduje w miare mozliwosci ranę .
Pozdrawiam papa:-)
 
reklama
To bardzo przykre, ale nie udało mi się pozbyć rozstępów, chociaż mam naprawdę niewidoczne - ale sama świadomość tego, że są mnie denerwuje. Jak byłam w ciąży systematycznie używałam kosmetyków na okolice brzucha, ud i piersi dlatego pewnie nie są tak widoczne teraz. Wiele moich znajomych podjęło walkę z rozstępami, ale niestety przegraną. próbuj różnych kosmetyków, Może trafisz na ten, który Ci pomoże.
Pozdrawiam.
 
Dorrcia - na rozstępy niestety nie ma lekarstwa tak jak napisała mama Kasi, można tylko przez konsekwentne wcieranie odpowiednich kremów doprowadzić do zblednięcia rozstępów.

Ja rodziłam przez cc i najlepszą maścią na blizny jest Contratubex lub Cepam :tak::-)
 
ja rowniez mam na brzuchu ( w zasadzie nie takie straszne-ale jednak) rozstepy i tez myslalam ze mnie to nie spotka,bo smarowalam sie kremami w ciazy(naprawde czesto i duzo)..kremy typu- "zapobiegajace rozstepm"-cudowne srodki-mozesz sobie darowac nic nie dziala/jednak po CEPANIE (masc w aptece) rostepy sa mniej widoczne,bylam rowniez na 1 zabiegu laserowym,ale chyba potrzeba kilku (choc po miesiacu jest i tak lepiej),pozostaje jeszcze mikrodermabrazja-jednak sa to dosyc drogie zabiegi,no i potrzeba co najmniej kilku..
 
Jestem zła to ostatnie dni, już jestem po terminie który był na 9, i myślałam że się nie pojawią a tu dzisiaj rano je zobaczyłam koło pępka, są okropne i płakać mi się chce jak je widze, bo na piersiach już na początku ciąży mi się zrobiły i są wstrętne myślałam że brzuszek będzie nietknięty:wściekła/y:
 
zanet bardzo dobrze Cię rozumię. U mnie też rozstępy pojawiły się przed samym porodem :-( a rodziłam prawie 1,5 tyg. po terminie :-( Przez całą ciążę smarowałam się specyfikami przeciw rozstępom, ale skóra nie wytrzymała takiego obciążenia. No i teraz już 2 lata wcieram jakieś cuda.... już chyba wszystkie dostępne na rynku preparaty stosowałam i niestety są nadal :-( może trochę mniej widoczne, ale są :wściekła/y:
 
ja rozstepy smaruje kremem no-scar, szoruje rekawica i uzywam jeszcze krem na rozstepy. Powiedzmy, ze jest lepiej. Jestem 3 miesiace po porodzie, w ciazy oczywiscie tez sie smarowalam, ale rozstepy i tak sie pojawily.
Czy ktoras byla na zabiegu mikrodermabrazji? Bo ja sie chyba wybiore.

Drazni mnie jak slysze, ze pewnie sie nie smarowalam i dlatego mam rozstepy, bo ktos tam smarowal sie tylko oliwka dziecieca i nie ma :wściekła/y::wściekła/y:.
Prawda jest taka, ze czy sie smarujesz czy nie, jak masz predyspozycje to bedziesz miec rozstepy i juz, co najwyzej mozna zawalczyc zeby byly mniejsze.
 
Hello!
Mnie też pojawiły się rostępy tyle,że na tyłasku(o zgrozo w ostatnie dni ciąży!) i na piersiach:-( podobno najlepszy jest krem Mustela(bądź Mustella) który dostępny jest na allegro lub w aptekach. Kosztuje jakieś 100zł(na allegro kupiłam taki za 90 i czekam na przesyłkę;-)).Jak będę widziała jakieś efekty nie omieszkam się pochwalić;-)
 
ja używałam Mustelli w ciąży i niestety nie pomogła..mogę jednak stwierdzić-po 7 miesiącach od porodu że rozstępy bardzo zjaśniały jedyne co mnie wkurza "dziurki" które zostawiają..
ja byłam na zabiegu-poszłam na mikrodermabrazję ale dermatolog poradziła mi żebym spróbowała lasera więc jeden raz spróbowałam i nie wiem czy to po tym czy nie ale teraz są bledsze..choć podobno powinno się powtarzać zabiegi..
 
reklama
macie racje
rozstepy atakuja po cichaczu i to w ostatniej chwili.
ja tez myslalam ze bede sie mogla pochwalic gladkim brzuchem po porodzie i nic z tego.
na dodatek jeszcze caly czas mam sflaczałą skórę:dry::sorry2::baffled::szok::wściekła/y:
 
Do góry