Witam Mam w domu czterolatka który w tym roku zaczął przygodę z przedszkolem. O kiedy zrobiło się chłodniej na dworze mały ma cały czas katar, w poniedziałek tydzień temu doszedł do tego duszący suchy kaszel mały nie miał gorączki i ogólnie wyglądał na zdrowego tylko ten kaszel nie dawał mu spać- we wtorek wizyta u lekarza i diagnoza zapalenie oskrzeli i antybiotyk. W ten poniedziałek byliśmy na kontroli i wszystko ok. We wtorek rano mały dostał gorączki(38,2) nie podałam leków tylko dałam małemu pić i wywietrzyłam dom, po godzinie po gorączce nie było śladu. Dzisiaj rano było podobnie tylko temperatura wyższa bo prawie 39 dałam małemu pospać jeszcze pół godziny wstał napił się wody zjadł jogurt i gorączka przeszła sama. Nie wiem co myśleć o tej gorączce co może być przyczyną takich stanów?