reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usuwanie migdałków

Dołączył(a)
21 Październik 2008
Postów
9
Cześć, właśnie wyznaczono mojej 5-letniej córeczce termin zabiegu usuwania migdałków (tzn. trzeciego i przycinania pozostałych). Zabieg ma odbyć się w szpitalu w Dziekanowie Leśnym w połowie grudnia. Szukam opinii o tym szpitalu i laryngologa, który potwierdzi konieczność tego zabiegu.
Nasza pani laryngolog uważa, że jest to dla niej lepsze niż pozostawienie bez usuwania. Ja natomiast ciągle wierzę, że uda się tego uniknąć.
Pozdrawiam i czekam na opinie
 
reklama
hej,
ja już jestem po usunięciu migdałka u mojej córki Zuzi 4,5 lat. Ja w Dziek. Leś miałam usuwać ale termin był strasznie odległy. Więc dostałam kontakt od mojego lekarza do Pani doktor Witkowskiej laryngolog z Dziek. L i usunęłam go prywatnie w klinice Ibis w Warszawie. Tam w niedzielę pracują wszyscy lekarze ze szpitala. Dr Witkowska to anioł uśmiechnięta ciepła i Zuzia nie bała się zabiegu. Wykonałam wcześniej wszystkie badania dr W wszystko mi opowiedziała ze szczegółami jak wygląda zabieg i potem co mam robić po zabiegu. Ja leczyłam moją córkę ponad rok aby zmniejszył się migdał wzieła mnóstwo leków i nic!!!! a infekcja była za infekcją. Buzia non stop w nocy otwarta a chrapała gorzej od mojego męża:))))))
My zabieg miałyśmy w maju i nie powiem miała ze trzy lekkie infekcje które nie wymagały antybiotyku co przed zabiegiem zawsze musiał być wprowadzony. My miałyśmy usunięty trzeci migdał podcięte boczne wyczyszczone uszy bo mała miała wysięgi z uszu i podcięte wędzidełko górne. Zabieg trwał cały 40 minut i wieczorem wróciłyśmy do domu a mała wieczorem już biegała po całym mieszkaniu i jadła normalną kolację:)))
Także ja żałuję że straciłam rok na faszerowaniu jej lekami aby migdał zmniejszył się
Jak masz jescze pytania to pisz chętnie podzielę się informacją
pozdr
A
 
cześć,
dziękuję za informacje i cieszę się, że macie to za sobą a przede wszystkim, że skończyło się to dobrze i Zuzia nie choruje.
u nas wygląda to troszkę inaczej Natalka właściwie nie chrapie tylko sapie, zbyt często nie choruje. Zaczyna się to (już trzeci sezon) od infekcji, przechodzi w zapalenie ucha (antybiotyk) potem drobne infekcje przeważnie bez antybiotyków. Następne zapalenie ucha mamy w okolicach wiosny. Nasza p. laryngolog niepokoi się tym, że trzeci migdał powinien u niej już zanikać a nie zanika, poza tym Natalka bardzo żle znosi badania laryngologiczne. Dlatego uważa, że w jej przypadku lepiej wykonać zabieg by jej ograniczyć stres. Ja natomiast nie wiem czy jest to dobry powód by wykonać zabieg. Dlatego muszę to skonsultować z innym lekarzem.
Chętnie sprawdzę tą klinikę i może uda nam się umówić do Waszej p. doktor.
Interesuje mnie ile kosztuje zabieg wykonany prywatnie i jakie badania robiliście wcześniej. My nie robiliśmy do tej pory niczego prócz wymazów z gardła.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
 
Effka ja coprawda nie wiem nic o szpitalu o który pytasz ale jeśli chodzi o badanie przed zabiegiem kazdy szpital wymaga inaczej ale u nas chcieli tylko zaswiadczenie o grupie krwi reszte badań robili na miejscu dzien przed zabiegiem. Jeśli chcesz sie upewnić czy warto robić zabieg sprawdz poziom ASO z krwi nieprawidlowe jest powyzej 1:200, podwyższony poziom swiadczy prawdopodobnie o paciorkowcu zamieszkującym w migdałkach który niestety oprócz infekcju gardła wyniszcza cały organizm, miarodajny jest też zwykły OB nieprawigłowy powyzej 20/h swiadczy o utrzymujacym sie stanie zapalnym, niemiarodajny w czasie infekcji i pare dni po niej.

Taka mała rada odemnie nie warto chodować zmienionych migdałkow, ponieważ nie są one niezbede, po usunięciu ich role przejmą węzły limfatyczne, a tylko wyniszczają organizm i utrudniaja zycie bo ciagle chorowac to nic przyjemnego, ja miala migdalki usuwane w lipcu tego roku i jedyne czego żałuje to że nie zrobilam tego wiele lat wczesniej.

Sam zabieg nie jest jakis straszny takze nie ma sie zabardzo czego bac.

Pozdrawiam cieplutko i zycze dobrej decyzji:)
 
Witaj Efffka,
bardzo przepraszam że tak długo nie pisałam ale wylądowałam z moją córką w szpitalu w Dziekanowie. Wiem na pewno że Pani doktor nadal tam pracuje. Co do prywatnej wizyty u Pani dr Witkowskiej to przyjmuje ona w Pruszkowie. Numer telefonu to 603-134-516. Ja prywatnie zapłaciłam za usunięcie migdałka podcięcie bocznych, wyczyszczenie uszu i podcięcie wędzidełka 1800 zł. A samo wycięcie kosztowało w maju 1500 zł. Także musisz zadzwonić do Pani dr i porozmawiać z nią. Co do badań to były grupa krwi, ob,krzepliwość krwi wymaz z nosa i gardła prześwietlenie noso-gardła, mocz ogólny. Prześwietlenie wykonałam na Ursynowie w klinice bo mają tam rewelacyjny nowy sprzęt i zdjęcie wyszło super wyrażnie.
Pozdr
A
 
Witajcie,
Alinka dzięki za rady i wsparcie. Mam nadzieję, że podejmiemy dobrą decyzję i córcia nie będzie nam tego wypominała za kilka lat.
Alcenta mam nadzieję, że z córcią to nic poważnego.
Dziękuję za info o Pani dr. Wiem, że w klinice Ibis Pani dr przeprowadza tylko zabiegi nie ma konsultacji i nie znalazłam informacji gdzie przyjmuje. A Pruszków nie jest tak daleko.
Martwi mnie to, że Natalka nie miała robionego prześwietlenia by ocenić wielkość i położenie migdałków inne badania to pewnie będą robili przed zabiegiem.
Zobaczymy co dalej na razie jesteśmy umówione do laryngologa (tata koleżanki) w przyszłą środę a potem może Pani dr Witkowska :-)
 
hejka,
naszych migdałkow ciąg dalszy. Jesteśmy po dwóch niezależnych konsultacjach z laryngologami i mamy dwie opinie. Właściwie to jedna by usuwać i nie zastanawiać się dłużej a druga to można jeszcze poczekać i próbować uodparniać, ale efekt końcowy może być tem sam "usuwać". Więc chyba podjęliśmy decyzję by zrobić zabieg. Przekonała nas p. Witkowska, która przynajmiej zmierzyła ciśnienie w uszach i wyszło jedno ucho -258 a drugie ucho -385 (norma od -60 do -6) to może świadczyć o niedosłuchu. Mamy tylko problem czy robić to w Dziekanowie Leśnym czy w prywatnej klinice. Nasza Pani Pediatra twierdzi, że nie warto płacić kasę i lepiej później pojechać z córcią np w góry dla zmiany klimatu.

Napiszcie jakie są Wasze doświadczenia jeśli chodzi o pobyty w szpitalach i klinikach prywatnych. (zabieg w naszym przypadku odbyłby się w prawie tym samym czasie - prywatnie 14.12 a w szpitalu Dziekanowie 15.12)
Pozdrawiam
 
hej!
Moj Jasiek ma 3 lata i we wrzesniu poszedl do przedszkola. w tym czasie byl juz 4 razy chory... 3 razy mial antybiotyki... ciagle ma zapchany nos i kaszle... bylismy u alergologa - nie jest to kaszel alergiczny (Jasiek jest alergikiem) wiec dostalismy skierowanie do laryngologa - idziemy jutro...
zastanawiam sie co powie lekarz, Jasiek chrapie i spi z otwarta buzia... ja tez w dziecinstwie mialam problem z 3 migdalem ale moj lekarz nie byl zwolennikiem usuwania migdalka i dostawalam jakis lek (z Niemiec rodzice to sciagali) po ktorym migdal sie uspokoil... nie wiem co teraz bedzie z Jaskiem...
 
Cześć Rubi,
moja Natalka od momentu pójścia do przedszkola też choruje i do tej pory też miałam nadzieję, że usuwanie migdałka nas minie. Brała leki na zmniejszenie migdałna na uodpornienie i jak do tej pory nie ma większych efektów. Po roku w przedszkolu pojechaliśmy na trzy tygodnie nad morze i po powrocie podczas kontroli Pani laryngolog nie mogła się nadziwić, że tak migdałki się zmniejszyły. Niestety do pierwszej infekcji... Tak więc w grudniu zabieg:-(
Napisz proszę co Wam powiedziała Pani laryngolog.
Pozdrawiam
 
reklama
Cześć Efffka:)
właśnie byłam na kontroli u dr Witkowskiej w sobotę. Zuzia ma katar który już trwa i trwa. Zbadała migdał i słuch bo przy alergii która ma moja Zuzia i astmie lubi odrastać, ale na szczęście wszystko ok. Zbadała jej słuch i też jest super chociaż bałam się okropnie że odrósł jej gigant który miała w gardle.
kurcze nie wiem co Ci napisać o zabiegu. Może tak:
ja go wykonałam prywatnie bo okres oczekiwania w Dziekanowie był ponad pół roku,
a i tak pewnie trafiłabym do dr Witkowskiej także decyzja należy do Ciebie.
W klinice Ibis operują Ci sami lekarze anestezjolodzy też tylko może komfort jest lepszy czyściutko milej i każde dziecko jest oglądane po 1000 razy (pewnie dlatego że prywatnie:))))))bo jak jeżdżę do szpitala Dz to mam ciarki. Ale to moje zdanie:)
Trzymam kciuki
 
Do góry