reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CIEMIACZKO i wszystko na jego temat

mojemu chrześniakowi zarosło też w 6 miesiącu :tak: wszystko było ok :tak:jeśli odstawiłaś Vigantol to już chyba nic więcej nie mozesz zrobić oprócz kontrolowania wielkości główki :tak:
 
reklama
:-(Witajcie moj synek ma 4mce, miesiac temu mial ciemiączko 2x2,5cm po dzisiejszej wizycie p dr nie wpisala jego wielkosci ale powiedziala ze wolno zarasta i skierowala do neurologa,ponadto maly ma podwyzszone napiecie miesniowe,bardzo czesto wygina sie w pałąk do tylu:-( czytam ten watek i widze ze niektore z was tez mialy takie ciemie,nie wiem czy mam sie powaznie niepokic czy nie.wiecie jak wyglada rehabilitacka przy podwyzszonym napieciu miesniowym???
 
proszę o poradę bo nie wiem już kogo słuchać!!!!!! moja córeczka ma już 1,5 roku i jej ciemiączko się nie zarosło a dokładniej ma 2 na2 tak jak po urodzeniu. byliśmy w matce polce u neurologa ale on nawet jej nie zbadał więc udałam się prywatnie do pani doktor ona znowu zaleciła mi abym podawała roksance mleko nan 2 ale to tez nie daje żadnego skutku i nie wiem co robić pomocy
 
niewiele Ci pomogę Marto u nas tez nie zarosło,ale jeszcze mamy czas,na moje oko to sie nie zmniejsza, a wizyta za kilka miesiecy dopiero
 
Marta, my mamy prawie 1.5 roku i ciemiączko niewiele mniejsze niż po urodzeniu. Chodzę prywatnie do lekarza na rutynowe kontrole i zwykle o to pytam, ale lekarka każe nie doszukiwać się problemu. Nie chciałam wyjść na przewrazliwioną i odpuściłam, ale tez się tym niepokoję więc przy najbliższej okazji znów o to zagadnę i będę oczekiwać odpowiedzi. Przejrzałam już chyba wszystkie fora na ten temat i generalnie to nikt nic sensownego nie doradził, wszyscy podają te przedziały czasowe do 18 mies. :(
 
Ciemiaczko mojej malej prawie juz sie zroslo. Wlasnie dzis konczy 8 miesiecy. Bardzo mnie to martwi:baffled:.... Mala nie dostawala wit D:sorry2: (mieszkamy w szkocji) i ostatnio jak bylam u pediatry w polsce, to pani doktor powiedziala zeby podawac tylko cebion multi, wlasnie z powodu tego ciemiaczka, bo jest stanowczo za male.... Wtedy karmilam piersia, teraz przechodze na butle, wiec i cebionu nawet juz nie daje, a ciemiaczka nadal tak szybko sie zrasta... Jak myslicie, czy po zrosnieciu sie za wczesnie ciemiaczka powinnam na cos zwracac uwage????Np na obwod glowki, czy na cos jeszcze innego:confused::confused::confused: I jeszcze jedno: czy jak juz ciemiaczko sie zroslo to powinnam podawac wit D???
 
Mój synek ma 7 tygodni i ciemiączko 5 x 5cm. Lekarka mówiła żeby się nie martwić, ale nie jestem pewna czy jej wierzyć... :confused:
Jak miał 2 tygodnie to ciemiączko było 3,5 x 3,5cm. Teraz już widać pulsowanie na główce nawet jak jest spokojny i boję się że zrobię mu niechcący jakąś krzywdę, ja lub ktoś inny.
Podaję mu witaminkę k, kropelkę dziennie według wskazań lekarza.

Czy ktoś może służyć dobrą radą, będę bardzo wdzięczna:blink:

Edit:
Witaminkę d miało być
 
Ostatnia edycja:
Mój synek ma 7 tygodni i ciemiączko 5 x 5cm. Lekarka mówiła żeby się nie martwić, ale nie jestem pewna czy jej wierzyć... :confused:
Jak miał 2 tygodnie to ciemiączko było 3,5 x 3,5cm. Teraz już widać pulsowanie na główce nawet jak jest spokojny i boję się że zrobię mu niechcący jakąś krzywdę, ja lub ktoś inny.
Podaję mu witaminkę k, kropelkę dziennie według wskazań lekarza.

Czy ktoś może służyć dobrą radą, będę bardzo wdzięczna:blink:
tylko k podajesz? ja juz nie pamietam od kiedy d3 sie podawalo... u nas bylo caly czas 2x2 i dopiero teraz 29 czerwca bylysmy na szczepieniu wreszcie ciemiaczko zrobilo sie 1,5x1,5..
nie znma sie na tym do konca ale moze jak lekarz uspokaja to faktycznie nalezy zachowac spokoj.
poczytaj moze cos w internecie dla spokoju... z pewnoscia znajda sie ammy ktore ci napisza wiecej niz ja bo nie mam zielonego pojecia.
 
pulsowanie ciemiączka jest normalne, natomiast gdyby się bardzo zapadło lub przeciwnie 'podniosło' albo pojawiłaby się ciemieniucha to można się martic. Ale skoro lekarz mówi żeby się nie martwic to ja bym wierzyła. A jak jesteś niespokojna z tym to idz do innego lekarza na konsultacje i będziesz miała pewnośc.
Masz teraz za dużo na głowie żeby jeszcze się takimi rzeczami niepokoic, upewnij się jak najszybciej jeśli masz wątpliwości.
 
reklama
Do góry