reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

problemy z oczkami

klusia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Maj 2005
Postów
282
Moja córcia ma 5 miesięcy. Gdy skończyła miesiąc zaczęło jej ropieć oczko. Okulista zalecił przemywanie wyłacznie solą fizjologiczną i powiedział że samo przejdzie jak się udrożni kanalik. Gdyby nie przeszło trzeba będzie iść do szpitala na płukanie oka. No i do tej pory nie przeszło :( Raz jest lepiej, raz gorzej ale generalnie cały czas jest z tym problem.
Czy miałyście coś podobnego?
 
reklama
no u nas to się zaczęło kilka dni po porodzie, tylko jedno oczko no i był to zatkany kanalik, okulista zalecił masaż kącika oka po kilka razy dziennie i na poczatku przez tydzień atecortin ( na receptę ). Około 4 m-ca na kontroli stwierdzili, że raczej kanalik sam sie udrożnił i zabieg ( bolesny ) nie będzie konieczny. Jak narazie wszystko jest OK. Ale radzę wybrać się z tym do okulisty jeszcze raz.
Pozdrawiam!
 
Ja byłam w piatek u okulisty.Miłoszkowi niemropiało oczko ale berdzo łzawiw.Lekarz nie zdecydował się na zabieg.Wię u nas juz p wszystkim .Obyło się bez zabiegu.Z tego co wiem to im wcześniej tym lepiej .Więc jeśli oczko ropieje dalej idź z tym do okulisty .On oceni czy trzeba robić zabieg.
Pozdrawiam Loli
 
Witam!
Moja prawie 6 miesięczna córeczka ma to samo. Ropieje jej oczko ma zatyany kanalik łzowy, masujemy jej to oczko. Raz lepiej raz gorzej jest z tym oczkiem. We wrześniu idziemy do kontroli jak nie przejdzie zabieg. Radzę Ci skontaktuj się z okulistą.
POZDRAWIAM
 
Też radzę iść jeszcze raz. Dziwne, że nie przepisał żadnych kropli, tylko od razu mówi o zabiegu. Może za zabieg dostaje dodatkową kasę od funduszu?
Brunowi ropiało oko prawie od urodzenia, najpier dostał Biodacynę, przeszło na chwilę i znów. Potem gentamycyna, też nic nie pomogło. Potem była wizyta u okulisty, który objechał pediatrę za podawanie nieodpowiednich kropli, przepisał jakieś krople robione na receptę, i po nich wreszcie spokój, już od dwóch miesięcy nie ma nawrotu. Acha, kazał jeszcze po podaniu kropli i odczekaniu tydzień po nich bez żadnych lekarstw zrobić posiew, żeby sprawdzić, czy jeszcze tam jakieś bakterie siedzą i w razie czego antybiogram, żeby sprawdzić, czym je wykończyć. Na szczęście nie było już bakterii.
Oprócz lekarstw oczywiście przemywanie kilka razy dziennie solą fizjologiczą lub wodą przegotowaną i masaże kącika okoa trzy razy dziennie, małym palcem, delikatnie dociskając około 20 okrążeń w każdą stronę.
 
Tymkowi ropialo jedno oczko, infekcja przeniosla sie na drugie. Jedno wyleczylismy SULFACETAMIDUM - jest to sol fizjologiczna,ale stosuje sie ja tylko do oczu. Nie wiem (nie znam sie na tym) w czym jest roznica pomiedzy ta, a ta  ktora mozna zakupic bez recepty i ktora stosuje sie rowniez do udrazniania noska. Sulfacetamidum przepisala nam pediatra w szpitalu zaraz po porodzie, bo to wlasnie wtedy ropialo to jedno oczko. Oczka noworodka nie produkuja jeszcze lez, stad te pozapychane kanaliki, ktore niestety nie moga sie same oczyscic z tych paskudnych bakteri. Przestrzegla nas przed tym aby starac sie nie dotykac koncowka zakraplacza oczka zainfekowanego aby bakterie nie przeniosly sie na niego. Ale niestety to drugie oczko zainfekowalo sie, kiedy splynela kropla z przemytego, zainfekowanego oczka do niego. To wyleczylismy a z tym "zaflancowanym pozniej" meczylismy sie bardzo dlugo. Pediatra w przychodni przepisala nam jakas masc, ale ta od razu mi sie nie podobala. A jak przecztalam skutki uboczne, az balam sie ja stosowac. Powtarzalam mezowi ze od oczu jest okulista. I cale szczescie ze do niego poszlam. Okulista jak zobaczyl masc, to mial zdziwienie w oczach. Przepisal nam CHIBROXIN - tylko na recepte i zalecil uciskanie-masowanie kanalika aby pomoc w oczyszczaniu sie oka, zaznaczyl zeby robic to umiejetnie - palec przyciskac z tendencja do przesuwania: od nosa do oka.  Jak przylozysz palec do swojego oka wyczuc mozna ten kanalik, wtedy sie mniej wiecej wie jak go znalezc u dziecka . Wowczas stwierdzil, ze jesli nie pomoga te kropelki poszukamy innych, - ale od razu trafil. Nic nie wspomnial o zabiegu. Tygodniowa kuracja i po klopocie. Takze radze sie przejsc do innego okulisty (ale zawsze z oczami tylko do okulisty -  ;D)!!!!! To takie nasze - Tymkowe doswiadczenie.
Napewno niedlugo pozbedziecie sie problemu i wszystko bedzie ok ;)    :laugh: :laugh: :laugh:
 
Moja Róża miała ten sam problem. Po urodzeniu ropiały jej oczka i wyleczyłam je swoim mlekiem. niestety jak miała 3 miesiące zaczeło jej ropieć drugie oczko. pediatrzy zalecali przemywanie solą świetlikiem, herbata i rumiankiemi i nawet moje mleko nie pomogło.
poszłam do okulisty mimo ,że moi pediatrzy mówili, ze samo przejdzie. dostałm antybiotyk :( i zalecenie masowania kanalika. antybiotyk podziałał :laugh: a ja masowałam kanalik jeszcze przez długi czas. i udało się ;D. Moją Różyczkę ominął bolesny xzabieg .
Nie zwlekaj z pójściem do okulisty, bo nie zawsze problemy z oczkami sam przechodzą. Twoją dzidzie to przecież boli i swędzi.
 
Wielkie dzięki za pomoc :laugh:
Cały czas przemywam solą i masuję. Już zapisałam małą do okulisty...
I zapisałam na karteczce stosowane przez was preparaty.
 
reklama
Do góry