reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ropa w uchu

rea_sylwia

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Styczeń 2009
Postów
40
Miasto
Łódź
Już w szpitalu mojej Ani leciała ropa z ucha. Powiedzieli żeby nic nie robić samo przejdzie. Przyszła położna do domu powiedziała że ucho źle wygląda i powinien obejrzeć je lekarz. Lekarz powiedział żeby przemywać ucho na zewnątrz przegotowaną wodą. A ropa zatkała już ucho:szok: Moja Anulka miała w szpitalu badanie przesiewowe słuchu. Czy to możliwe że coś jej wtedy uszkodzili i stąd ta ropa? Dzisiaj wykruszłyłam jej lekko z ucha patyczkiem to co było na zewnątrz i zobaczyłam że ma zakorkowane ucho. Czy to może mieć wpływ na jej słuch?Co robić?
 
reklama
Ropa z ucha wycieka przy zapaleniu ucha srodkowego- tylko ze wtedy jest wysoka goraczka do 40 stopni i dziecko bardzo placze, ropne zapalenie ucha-ono jest bezobjawowe, jaks bakteria.
Ja bym radzila skonsultowac z laryngologiem i to jak najszybciej ze wzgledu ze to noworodek.Albo nawet na pogotowie sie przejechac.
Lepiej dmuchac na zimne.
Daj znac co i jak
 
Ostatnia edycja:
A nie poprosiłabyś lekarki ,żeby Ci dała skierowanie na wymaz z tego uszka? Możesz spytać doktora, wtedy wiadomo będzie co to za bakteria...Mojemu synkowi ropiały oczka, jak sie urodził mial czyste, ale po 2 chyba dniach juz w szpitalu miał ciagle zarosniete z powodu ropki:szok:. Dopiero teraz zrobilismy wymaz i sie okazało, że to gronkowiec..Ja bym na Twoim miejscu poprosiła o wymaz (jesli sie taki robi z uszka-bo nie wiem), tylko że nie wiem tez jak z leczeniem takiego maluszka..bo narazie to noworodek i nie mozna zbytnio podawać leków i antybiotyków:-(
 
Jeszcze wczoraj wyciągnęłam ten czop z ucha gruszką....na 3 raty...było tego troszkę....
A dzisiaj przyjechała do mnie położna z przychodni i powiedziała że nie wygląda to tak źle i że mam czekać. Zobaczymy co będzie się z tym dalej dziać.
Nawiasem mówiąc to źle to nie wygląda ponieważ wczoraj większość wyciągnęłam sama. Sączy się jeszcze trochę ropa ale jest tego bardzo mało. Ale szczerze.....mam obawy czy to tak można po prostu zostawić i czekać......hmmm....ale z drugiej strony położna zna się na tym więc chyba wie co mówi:/
 
U nas oczko oglądali w kolejności : położna, pediatra, okulistka, kolejna okulistka w szpitalu (bylismy tam by zrobić malemu zabieg odetkania zatkanego rzekomo kanalika), i dopiero kolejna pediatra "wpadła na pomysł" by zrobić wymaz z oczka. Pewnie gdyby nie ona do dziś nie wiedzialabym co mu "siedzi" w oczku i niepotrzebnie mialby robiony bolesny zabieg...
Na Twoim miejscu zrobilabym ten wymaz..po co dziecko ma się też meczyć (bo nie wierzę że go to nie boli), a Ty też będziesz spokojniejsza,jak jest ropa to cos się dzieje, a polożnej nie sluchaj..u mnie były dwie i każda mówila zupełnie co innego. Pa!:-)
 
no i już z drugiego uszka cieknie ropa:szok: Byłam dzisiaj u pediatry. U tego samego który kazał to pierwsze ucho zostawić w spokoju i przemywać wodą. I cytuję: "no jeżeli już z drugiego ucha sączy się ropa to w takim razie wystawię pani skierowanie do laryngologa". A czy jedno ucho zainfekowane nie wystarczy?! To jest chore.
Diagnoza laryngologa: ropne zapalenie ucha. Mam zakraplać uszy Rivanolem. Ponadto pani laryngolog ma obawy żeby nie doszło do sepsy. I jeszcze malutka miała pobraną krew. Jutro wyniki. I znowu wycieczka po lekarzach....
 
Ja bym zmieniła pediatre.
Oby to nie sepsa-ale niech tylko cos by sie stalo mojemu dzecku z winy lekarza to bym nie popuscila.Postaralabym sie zeby nie pracowal wiecej.
Skoro cos sie dzieje z jednym uszkiem to tzreba reagowac od razu a ie dopiero jak z drugim-debil.Tym bardziej ze to sie dzieje u noworodka
Cale szczescie ze poszlas do lekarza.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.:-)
 
Ostatnia edycja:
rea_sylwia powiem Ci że miałam identyczny przypadek z moją córcią. Jedna pani pediatra kazała smarować noworodkowi uszko maścią sterydowo- antybiotykową. Populałam się tylko w czoło i poszłam do innego lekarza, który dał mi skierowanie do laryngologa. Pani laryngolog stwierdziła że najprawdopodobniej to przetoka ( rzecz operacyjna najczęściej kończąca się niedosłuchem lub głuchotą ) i przepisała mi antybiotyki na oczyszczenie uszka. Ale i ta diagnoza nie dawała mi spokoja i poszłam do homeopatki- pediatry i co się okazało? Że to zwykła skaza białkowa tak daje o sobie znać:tak::tak::tak::tak: No i Małgosia od 5 miesięcy jest na Nutramigenie i ropa w uszku więcej się nie pojawiła:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
reklama
No i już po wszystkim...mam nadzieję. Malutka musiała brać przez 10 dni antybiotyk Ospamox. Uszka są na tą chwilę ładne. Nic nie cieknie. Ale gdybym nie "molestowała" lekarzy w przychodni to kto wie co by się z tego rozwinęło....
A tak na koniec jeszcze dodam przykład z państwowej służby zdrowia...będąc 4 dni temu u laryngologa nie mieli nawet sterylnego narzędzia żeby wyczyścić jej uszy i dostałam zalecenie że mam to sama w domu zrobić! Niestety patyczkiem nie da się tego dokładnie zrobić:(
 
Do góry