reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zaciskanie piąstek

elfica

elfica
Dołączył(a)
19 Kwiecień 2007
Postów
156
Miasto
Rybnik
Dziewczyny

dzisiaj byłam u pediatry z moim 3,5 miesięcznym synkiem i podczas badania zdenerwował się i zaciskał piąstki. Pediatra zapytała czy w domu też tak robi i czy może śpi z zaciśniętymi piąstkami. Szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi bo nie pomyślałabym, że to coś złego. Teraz się denerwuję bo pediatra powiedziała, że zobaczymy za miesiac czy nadal tak robi. Określiła go jako spiętego... no i nie wiem co ona ma na myśli ale wiem, że wprowadza wiele niepokoju do mojej głowy. Zastanawiam sie nad zmianą pediatry nie tylko ze względu na ten przypadek.

Co myślicie? czy ktoś ma podobne doświadczenia?

pozdrawiam

Sylwia
 
reklama
z tego co wiem to jesli dziecko zaciska piastki to moze to oznaczac ze ma wzmozone napiecie miesniowe. powinien to ocenic neurolog dzieciecy. jesli faktycznie tak by bylo to da skierowanie na rehabilitacje. z tego co wiem to wiele dzieci tak ma. moja Milenka tez miala niewielkie wzmozone napiecie miesniowe (jednak nie zaciskala raczek) i rehabilitacja bardzo ladnie pomogla (u nas trwalo to dwa miesiace). no a kilkoro dzieci moich znajomych rowniez zaciskalo piastki i takze szybko to minelo (po rehabilitacji).
 
Znowu co lekarz to opinia:confused:zwariowac mozna:no:Adaś jak zasypia to ma raczki w piastki zacisniete,jak placze tak samo-lekarz powiedzial ze dopoki kciuki sa na zewnatrz-wszystko jest ok:dry:komu wierzyc:confused:
 
Znowu co lekarz to opinia:confused:zwariowac mozna:no:Adaś jak zasypia to ma raczki w piastki zacisniete,jak placze tak samo-lekarz powiedzial ze dopoki kciuki sa na zewnatrz-wszystko jest ok:dry:komu wierzyc:confused:

Jesli dziecko ma kciuki na zewnatrz to dlon nie jest zacisnieta w piesc, tylko zamknieta. I to jest ok. Gdzies to czytalam tzn.. w jakiejs dzieciowej gazecie.
 
Hej Dziewczyny! Właśnie tak to jest z tymi lekarzami że nie wiadomo komu wierzyć.Ja również jak kiedyś byłam z moim Dominikiem u pediatry i dominik mial zacisnięte piąstki to lekarka pytała czy zawsze tak ma czy w domu otwiera rączki.Tylko mały wtedy był noworodkiem, wiem że im starsze dziecko tym dłużej powinno mieć otwarte piąstki,po prostu z wiekiem wydłuża się czas gdy dziecko ma otwarte dłonie,bo zanika odruch chwytny.Lepiej na zimne dmuchac i wziąć sie za to ,żeby uniknąć problemów w przyszłości.pozdrawiam
 
Dziewczyny

dzisiaj byłam u pediatry z moim 3,5 miesięcznym synkiem i podczas badania zdenerwował się i zaciskał piąstki. Pediatra zapytała czy w domu też tak robi i czy może śpi z zaciśniętymi piąstkami. Szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi bo nie pomyślałabym, że to coś złego. Teraz się denerwuję bo pediatra powiedziała, że zobaczymy za miesiac czy nadal tak robi. Określiła go jako spiętego... no i nie wiem co ona ma na myśli ale wiem, że wprowadza wiele niepokoju do mojej głowy. Zastanawiam sie nad zmianą pediatry nie tylko ze względu na ten przypadek.

Co myślicie? czy ktoś ma podobne doświadczenia?

pozdrawiam

Sylwia

Ja jestem mamą chłopca który miał wzmożone napięcie mięśniowe, najpierw układał się asymetrycznie (więc lekarka stwierdziła, że jeszcze poczekamy i zobaczymy na następnym szczepieniu co z tego wyniknie), na następnym szczepieniu dostaliśmy skierowanie do neurologa dziecięcego, który wydał opinię asymetria ciał (nic strasznego - dziecko ma tendencję do układani ciałka albo na jedna stronę albo na drugą, leży tak jakby pod kątem) i wzmożone napięcie mięśniowe. dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje, które dość szybko pomogły ale chodziliśmy na nie do ukończenia roku przez Stasia (tzn. Staś się bawił, a my plotkowałyśmy z rehabilitantką). Ja ze swojego doświadczenia radzę ci udać się do pediatry nie czekając co będzie za miesiąc i wziąść skierowanie do neurologa niech on się wypowie, bo za miesiąc to dziecko będzie miało 4,5 msc. potem czekanie na neurologa a czas biegnie, a im większe dziecko tym ciężej je rehabilitować, bo najzwyczajniej w świecie się nie daje. My trafiliśmy na rehabilitacje jak Staś miał 4 msc. i to było już późno. Wiele zależy też od ciebie, trzeba dziecku robić codziennie masaż, dziecka z napięciem nie ubiera się na leżąco tylko na siedząco, trzeba je odpowiednio nosić itd., itp. Więc nie czekaj tylko idź do pediatry po skierowanie.
 
Nasz WOjtus tez miał mocno zacisniete piastki - chodzimy teraz na rehabilitacje bo miał duze napiecie miesniowe. Teraz po cwiczeniach juz jedna raczke ma ok a druga jeszcze zaciska nasza rehabilitantka powiedziała ze jedna strona jest słabsza i dlatego ma zacisnieta piastke. Ale popros o skierowanie na badania bedziesz spokojniejsza. My bylismy u dwóch rehabilitantów jeden powiedział ze dzieciaczek jest ok (miał 4 miesiace) ze wszystko sie samo poustawia jak mały podrosnie i nic nie trzeba robic a drugi panikowal i kazal isc na cwiczenia wiec chodzimy :)
 
ćwiczenia napewno nie zaszkodzą, a mogą dużo pomóc, bardzo dużo dzieciaczków trafia na rehabilitacje
 
reklama
Witam was kobitki!!! Mój 4 miesieczny synek ma również zacisniete piastki i mamy skierowanie na rehabilitacje ale jest ona dopiero za miesiąc możecie mi poradzić jakie moge robić z nim ćwiczenia w domu do tego czasu????;-);-);-)
 
Do góry