natalinaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2014
- Postów
- 326
Dziewczyny mam mały problem...i 3 miesięcznego aniołka w domu. Otóż mój mąż pomału zapomina co to sex. Starcza mu raz na tydzień i nie czuję wielkiego pożądania z jego strony. Wcześniej był bardzo aktywny czasem mogliśmy nie wychodzić z łóżka a teraz mam wrażenie że robi to od niechcenia i nie zawsze kończy... Przykro mi bo po ciąży nie mam ani jednego rozstępu mężczyźni się za mną oglądają a ja i tak nie czuje się piękna bo mój mąż mi tego nie okazuje. Nasz dzidziuś jest grzecznym dzieckiem nie ma z nim większych problemów. A my wieczorem oglądamy tv jak stare nudne małżeństwo a później zasypiamy jak stare dziadki. To on zawsze inicjował seks a ja teraz się boję bo kiedyś jak coś zaczęłam robić to on nie mógł skończyć i było mi jeszcze bardziej przykro. Ale ogląda sobie filmy porno w telefonie bo widziałam... jak mówię że. Naszym seksem jest inaczej niż wcześniej to nie widzi w tym problemu...mówi ze w malzenstwie tak jest. Jak chce pogadać na serio to zazwyczaj żarty sobie z tego robi. A jak w ciąży się obrażałam ze przestał mnie ruszać to miał pretensje że tylko jedno jest dla mnie ważne. Pomóżcie może też miałyscie podobne problemy...dzisiaj mam w planach pończochy najwyżej się zbłaźnię jak powie mi że jest zmęczony czy coś...