Witam, Zosia ma 10 m-cy 3 tygodnie. Do tej pory nie toleruje zółtka jaja kurzego i przepiórczego. Co 2-3 tygodnie próbuję jej podac, ale niezmiennie (jak na razie - mam nadzieję) pojawia się drobniutka wysypka na dolnych powiekach i policzkach pod oczami. Czym moge zastąpić żółtko, zeby dostarczyć cholesterolu? CZy cholesterol naprawdę jest tak istotny w tym wieku?
Zosia ma skazę białkową (test IgE wskazał III klasę). Zgodnie z zaleceniami (niezależnymi od siebie) alergologa i pediatry nadal nie dostaje glutenu (poza śladową ilościa, która podobno znajduje się w skrobi pszennej bezglutenowej - jest w którejś zupce warzywnej - o czym nie wiedziałam i podawałam). Do tej pory w zasadzie je zupki po 4, 5 czasem 6 miesiącu (słoikowe - próba podania gotowanych warzyw kupnych skończyła się ostrym bólem kolkowym). Z mięs tylko królik i jagnię (mamy "swojskie"), indyk wywołał reakcje alergiczną, kurczaka sie boje podać. Z warzyw je: marchew, pietruszkę, ziemniak, por, dynia, groszek, brokuł, szpinak, kalafior. Z owoców: jabłko, brzoskwinia, jagoda, ostatnio próbowaliśmy banana i wiśnie, wygląda, ze OK, ale jeszcze nie ma pewności. Je również kaszki Misiowy ogródek z dynią oraz marchewka z groszkiem i SINLAC (na zmianę - po ok. 100 - 150 ml dziennie). Pije nutramigen 3 x po ok. 150 - 180 ml. Na obiadek ok. 250 ml warzyw słoikowych + królik na zmianę z jagnięciną (po ok. 10 - 15 gram ugotowanego mięsa).
Owoców słoiczkowych jako deserku nie je, wypija dziennie ok. 500 - 750 ml wody z sokiem przecierowym lub właśnie owocami słoikowymi (średnio na 750 ml składa się 125 ml owoców + reszta wody). Je codziennie kilka (3-4 szt.) chrupek kukurydzianych lub chrupaczków ryżowych bobovity.
Waga sprzed tygodnia (10,5 miesiąca) 8850 g.
Czy powinnam coś zmieniać? Co mogę jeszcze próbować podać?
Zosia ma skazę białkową (test IgE wskazał III klasę). Zgodnie z zaleceniami (niezależnymi od siebie) alergologa i pediatry nadal nie dostaje glutenu (poza śladową ilościa, która podobno znajduje się w skrobi pszennej bezglutenowej - jest w którejś zupce warzywnej - o czym nie wiedziałam i podawałam). Do tej pory w zasadzie je zupki po 4, 5 czasem 6 miesiącu (słoikowe - próba podania gotowanych warzyw kupnych skończyła się ostrym bólem kolkowym). Z mięs tylko królik i jagnię (mamy "swojskie"), indyk wywołał reakcje alergiczną, kurczaka sie boje podać. Z warzyw je: marchew, pietruszkę, ziemniak, por, dynia, groszek, brokuł, szpinak, kalafior. Z owoców: jabłko, brzoskwinia, jagoda, ostatnio próbowaliśmy banana i wiśnie, wygląda, ze OK, ale jeszcze nie ma pewności. Je również kaszki Misiowy ogródek z dynią oraz marchewka z groszkiem i SINLAC (na zmianę - po ok. 100 - 150 ml dziennie). Pije nutramigen 3 x po ok. 150 - 180 ml. Na obiadek ok. 250 ml warzyw słoikowych + królik na zmianę z jagnięciną (po ok. 10 - 15 gram ugotowanego mięsa).
Owoców słoiczkowych jako deserku nie je, wypija dziennie ok. 500 - 750 ml wody z sokiem przecierowym lub właśnie owocami słoikowymi (średnio na 750 ml składa się 125 ml owoców + reszta wody). Je codziennie kilka (3-4 szt.) chrupek kukurydzianych lub chrupaczków ryżowych bobovity.
Waga sprzed tygodnia (10,5 miesiąca) 8850 g.
Czy powinnam coś zmieniać? Co mogę jeszcze próbować podać?