reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wymioty po jedzeniu

Rosi79

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Styczeń 2010
Postów
807
moja 8 miesieczna corka od kilku dni prawie codziennie po ktorymś posilku wymiotuje.Czasem po kaszce,czasem po obiadku ze sloiczka.
Zawsze byly problemy z jej karmieniem tzn malo jadla.
Zastanawiam sie czy moze ja popelniam jakis blad.Zauwazylam ze wymiotuje zawsze wtedy jak nie chce jesc (mimo ze minely 2 godz od poprzedniego posilku) a ja jej na sile wpycham.Jje raptem 5 posilkow ale w malych ilosciach po 120 ml.
Zawsze jak wymiotuje zaraz robi sie wesolutka i radosna.Przed karmieniem marudna.
Aha,dodam jeszcze ze ma niedowage wiec dlatego na sile ją karmie.

Czy powinnam sie niepokoić??czy moze przyczyna jest w tym ze za male odstepy czasu miedzy posilkami???
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie zapominaj, że twoja córcia ma mały żołądek i sama ustala sobie co ile ma zjeść. Moim zdaniem powinnaś Ją karmić co 3 godziny. To może wtedy by więcej zjadła. Ale nie powinnaś na siłę Ją karmić, bo w końcu i tak wymiotuje. A w końcu będzie tak, że nie będzie chciała wcale jeść. A nie martw się tym, że ma niedowagę.
Bo Moja córcia czasami też tak robi, że nie chce jeść i wcale jej nie wciskam, mimo, że 4 już godziny minęło. Za to na następnym karmieniu zje z apetytem.
 
Rosi ja tez miałam problemy z jedzeniem. Niko mi wymiotował najczęscie popołudniu. Potrafił zjesc słoiczek obiadku a za 3 godziny dawałam kaszkę i koniec. Zwymiotował i to i to. Zrobiłam więc przerwy 4h i problem zniknął. W ogóle odstawiłam wtedy owoce dawałam kleik przez tydzien :)
Tez mi zjada po 120 czasem mniej. Potrafi zjesc o 17 ostatni posiłek :(
 
Marcia,a ile wazy twoj szkrabik?? bo moja zaledwie 7 kg:(
Ona nawet w trakcie jedzenia potrafi zwrocic to co jje.Potem odczekam znowu 2 godz. i zjada juz z apetytem.
Moze macie racje,zrobie wieksze odstepy czasowe i zobacze jak to bedzie.Tylko ze wczesniej ona tak nie miala.dopiero od kilku dni.
 
2godziny odstepu to stanowczo za mało i nie ma sie co dziwic ze nie chce jesc.przetrzymaj dziecko 3-4godzin moze to poskutkuje,na siłe nie ma co bo sama widzisz ze wiecej z tego szkody
 
pediatra mowi ze ma maly zoladeczek i powinna jesc mniejsze ilosci a czesciej.wiec karmie co 2 godziny.Ona nawet jakby miala jesc co 3 godz. to taka sama ilosc by zjadla.Przetestowalam z nia wszystko.
 
sprbuj ja przetrzymac i zobaczysz czy wtedy bedzie wymiotowac.nie martw sie ze je mniej niz inne dzieci.mój ma 8mies. a zjada nie wiecej jak 120ml co 3-4godziny
 
No,jak odczekalam dluzej i nakarmilam to nie bylo zwrotu:))
Ale i tak zjadla swoja normalna dawke czyli 120 ml,ale dobrze ze chociaz nie zwrocila:)
 
reklama
kochana ty sie nie przejmuj ze ona takie ilosci zjada,kazde dziecko inne,widocznie tyle jej wystarcza.mój syn tyle samo je i tez jeszcze niedawno wydziwiałam bo za mało bo jak miał 2miesiace to jadł 150-180ml,ale przyzwyczaiłam sie tyyle mu starcza a jak zje wiecej to ulewa wiec faktycznie ma mały zoładek i tyle.mysle z w waszym wypadku lepiej przetrzymac,wtedy nie zwymiotuje i bedzie najedzona a jak bedziesz wpychac na siłe szybciej,zwymiotuje i w efekcie niewiele tego jedzenia jej zostaje w brzuszku
 
Do góry